Post: #21

Kaczy1993 napisał(a):Płyty jeszcze dobrze nie znam, ale póki co utwór nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia...

Wszystkie znaki na ziemi i niebie mi mówią, że już w następnym notowaniu będą najwyżej klasyfikowanym U2 na liście.

Kaczy1993 napisał(a):Małymi kroczkami, ale się wspina

Myślę, że 2 dziesiątka to dla nich szczyt możliwości, choć i o to może być trudno. Z drugiej strony, jak będę miał tak mało czasu jak w tym tygodniu na słuchanie w następnych tygodniach, to kto wie? Może i top 10?

abd3mz napisał(a):All Night Long tylko na 14?!

Aż!

abd3mz napisał(a):Jak widzę taką sytuację na pierwszym miejscu to się zaczynam obawiać...

Kasia raczej może być spokojna.

abd3mz napisał(a):Green Day puściłem w swojej audycji.

No cóż. Nie będę ukrywał, że z powyżej wymienionych powodów nie miałem przyjemności.

abd3mz napisał(a):Na ich myspace się trzy nowe utwory zapowiadające płytę.

No to lecę.

Paweł napisał(a): !!

He, he ja też się cieszę, że U2 nagrało porządną płytę. Może dlatego, że za wiele nie oczekiwałem, choć skrycie...

Post: #22

ku3a napisał(a):"The Day That Never Comes"

To właściwie zasługa wersji "live", w która nie jest tak "przesterowana" jak momentami wersja płytowa. Drugie życie się zapowiada. Tylko pewnie 1 miejsca jednak chyba nie zaliczy.

Post: #23

Można gdzieś tą wersję live poprosić?

Gary napisał(a):Kasia raczej może być spokojna.

Uff...

Gary napisał(a):No cóż. Nie będę ukrywał, że z powyżej wymienionych powodów nie miałem przyjemności.

Nieobecność usprawiedliwiona.

Post: #24

Wrzucam na chomika o ile to samo rozumiemy przez słowo "przesterowane".

Oprócz tego dodam, że wystąpił jeszcze "efekt kuchni". Oczywiście, że nie w klasycznym wydaniu, bo w końcu znam i rozpoznaje ten utwór, ale jakoś tak inaczej mi zabrzmiał, że sobie pomyślałem: Yeah!

Post: #25

też bardzo chętnie sobie posłucham. pewnie wieczorkiem późnym .