Post: #3

Nosowska z Zamilską, Kayah z Kękę, Lady Pank na nowo pierwszy album, Zalewski śpiewa Niemena, itp. itd.
Wszystkich ich wyprzedził Maleńczuk, który jak już gdzieś pisałem w jednym z wywiadów stwierdził,
że "publikę można dymać" i nagrywać na nowo stare znane piosenki innych wykonawców i "trzepać za to kasę".

Sorry, ale mnie się zaczyna ulewać...

Oczywiście to jest fajna wersja, fajny remiks (choć Zamilskiej jako takiej nie trawię), ale np. Depeche takich remiksów mają na pęczki i nie robią z tego afery...

...i tak Kraftwerku nikt nie pokona... Ktoś uwierzy, że to już prawie 50 lat bawienia się magnetofonami?

Zatem taka robotyka nie robi na mnie wrażenia, choć jest miła dla ucha, a nawet oka.