Post: #2

Beyonce to taka postać, którą niby lubię, ale przy Rihannie zawsze wypadała blado. Każdy jej singiel jednak miał miejsce w notowaniu, ale mało który szturmował miejsce #1. Wydaje mi się, że dokonało tego Love On Top. Wysoko były Halo i Countdown. Reszta przeciętnie. Na poważnie listę zacząłem robić w 2007 roku, gdy nie miała albumu, więc dopiero single z Sashy się dostały. If I Were A Boy było małą porażką, Single Ladies trochę lepiej. Nie pamiętam, jak wysoko dotarły. Na pewno Halo weszło do Top 5. Sweet Dreams było, Broken-Hearted Girl też, ale pozycji kompletnie nie pamiętam, a chyba straciłem plik z notowaniami... Następny krążek - 4 - wspomniane LOT i Countdown były wyżej niż RTW i BTINH. Dalej, gdy pojawiały się kolejne krążki Bee, to mojej listy nie było.

Gdybym teraz miał nadrabiać zaległe notowania, to na pewno miałaby kilka #1 - Crazy In Love, Check On It, Deja Vu, Ring The Alarm może, z późniejszych singli pewnie Sorry.