Post: #378

(06.07.2018 10:39 PM)ku3a napisał(a):  Uff, pięknie, Brazylia out!
co prawda to nie 7:1, ale i 2:1 bardzo cieszy .
i tym sposobem Belgia z drużyn mi obojętnych trafia do tych, które lubię .

A ja mam zupełnie odwrotnie. Jak nie przepadam za Brazylią, to kibicowałem im w tym meczu, tzn. bardziej od momentu stracenia tej kuriozalnej bramki, także dlatego, żeby widowisko zyskało
Chciałem zobaczyć bój dwóch świetnych drużyn, a zobaczyłem przypadkowego samobója i bardzo defensywną grę Belgii w 2. połowie. Moim zdaniem cudem się wywinęli, sędziowie też trochę w tym pomogli. Ale cóż, futbol nigdy nie był i nie jest sprawiedliwy. Mam tylko nadzieję, że Francuzi pokażą swoich sąsiadom miejsce w szeregu.

(07.07.2018 12:04 AM)ku3a napisał(a):  

thestranglers napisał(a):mimo paru usilnych prób głównie Neymara wymuszenia niesłusznego karnego

że też mu nie wstyd tak robić z siebie idiotę.
najbardziej mi się podobało jak za chyba trzecim razem natychmiast wstał i pobiegł ponaglać swoich kompanów, żeby od razu wyrzucali aut, żeby sędzia nie miał 2-3 dodatkowych sekund na myślenie, podczas których doszłoby do niego, że właściwie za takie ordynarne wymuszanie karnego to należy się kartka .

Hmm, tak się zastanawiam o czym wy piszecie... O ile w jeden z sytuacji N. powinien dostać kartkę za symulację i było to oczywiście strasznie słabe, o tyle parę minut później był atak na nogę (nie pamiętam czy on był "ofiarą", ale chyba tak) i eksperci w studio orzekli (w tym gość od spraw sędziowania), że karny prawie na pewno powinien być.

Sundrajta napisał(a):kajman napisał(a):
Jeżeli miałbym komuś kibicować to raczej Anglikom.
No wiesz co?

Nie wiem co w tym dziwnego. Kajman ma swoją klasyfikację drużyn i wg niej "kibicuje". Już pisał przy 1/8, że jest za Angolami.