Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pet Shop Boys
stavanger Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 5 012
Dołączył: Jun 2007
Last.fm
Post: #1
Pet Shop Boys
I Don't Know What You Want But I Can't Give It Anymore: 2-1-1-1-1-3-1-1-2-3-9

New York City Boy: 4-1-2-6-9-10

Home And Dry: 9-9-7-6-6-6-5-4-3-3-3-7

Love Etc.: 10-

.
13.02.2009 12:19 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #2
 
Ojej... u mnie nic Icon_surprised
Jaka szkoda :->

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
13.02.2009 12:28 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #3
 
nie mam się specjalnie czym pochwalić...
PET SHOP BOYS - Home And Dry
Najwyższa pozycja w notowaniu #91 || 14, 18, 20, 29, 35, 32, 48 || ostatnie notowanie: #97
I 151 miejsce w podsumowaniu roku 2002.
13.02.2009 12:31 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #4
 
aaktt napisał(a):Ojej... u mnie nic Icon_surprised
Jaka szkoda :->

No widzisz jaka uboga ta twoja lista :->

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
13.02.2009 12:37 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #5
 
Pet Shop Boys - I'm With Stupid: 5 tyg.
12 - 22 - 35 - 46 - 55

Robbie Williams & Pet Shop Boys - She's Madonna: 11 tyg.
8 - 5 - 3 - 2 - 5 - 10 - 22 - 25 - 35 - 44 - 52

Pet Shop Boys - Integral: 12 tyg.
22 - 15 - 9 - 13 - 18 - 22 - 29 - 33 - 38 - 47 - 50 - 51

Pet Shop Boys - Love Etc.: 1 tyd.
2 - ?

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
13.02.2009 12:40 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #6
 
O, u Ciebie też coś słabo :->
A "She's Madonna" było okropne. Ostatnim udanym kawałkiem Williamsa było "Trippin", no później jeszcze "Lovelight" dawało radę Icon_wink2

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
13.02.2009 12:47 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #7
 
saferłel napisał(a):Pet Shop Boys - Love Etc.: 1 tyd.
2 - ?
2 - 1 - 1 - 1 - 1 - 1 ...
Icon_wink2
13.02.2009 01:38 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #8
 
Oby nie! Wychodź już nowa piosenka Depeche Mode, chce Cię widzieć na szczycie u Saferłela! Icon_razz

A co do nowego singla PSB, to nie jest taki najgorszy jak na nich, ale niestety bariera głosu tego pana jest dla mnie nie do przejścia Icon_frown

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
13.02.2009 02:18 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #9
 
Szkoda, akurat myślę, że warunki głosowe Tennanta to naprawdę spora zaleta ich muzyka i potrafi nawet mnie ciekawe utwory zdecydowanie wywindować....powiem nawet, że głos u PSB jest równie ważny jak muzyka - a chyba nie ośmieliłbym się tak powiedzieć w przypadku żadnej innej grupy...chyba...

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
13.02.2009 08:14 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #10
 
Dla mnie głos jest bardzo ważny, szczególnie jeśli straszliwie mnie irytuje (patrz. PSB, Interpol). Ale dla mnie ważne są też teksty i emocje, o których inni po prostu zapominają przy swoich technicznych numerkowych ocenkach.

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
13.02.2009 07:31 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #11
 
Oczywiście to o tych ''technicznych numerkach'' to do mnie :-> ?

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
13.02.2009 07:39 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #12
 
Troszeczkę :->

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
13.02.2009 07:43 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #13
 
A ja sądzę, że jedno nie wyklucza drugiego...ani trochę.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
13.02.2009 07:46 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #14
 
oj, to chyba trochę prawda Icon_wink2 Chociaż w "techniczności" to chyba nikt nie dorówna uczniom szkół muzycznych Icon_mrgreen Oni są skarani kompleksem muzycznej doskonałości do końca życia. Wiem po moim kuzynie... Icon_wink2
I niestety kończy się to tym, że zamykają się w swojej wąskiej, jazzowej lub klasycznej klitce...
13.02.2009 07:47 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 491
Dołączył: Aug 2008
Post: #15
 
u mnie PSB jeszcze nie mieli okazji gościć, ale kto wie...
13.02.2009 07:48 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #16
 
A więc zostałem przydzielony do grupy bezdusznych recenzentów, którzy nie potrafią czuć muzyki i podreperowują swoje ego wystawiając gwiazdom RNB i Popu z pierwszych stron gazet słabe oceny.

...kończę z muzyką.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
13.02.2009 07:56 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #17
 
prz_rulez napisał(a):I niestety kończy się to tym, że zamykają się w swojej wąskiej, jazzowej lub klasycznej klitce...
tak tak, a cała reszta to wielkie gówno. znam ten tok myślenia Icon_neutral2

Pawle, patrząc pod jednym kątem, skazujesz ten drugi na klęskę, takie są fakty niestety. Dla mnie się wyklucza. Ja nie oceniam muzyki w ten sposób, a przynajmniej staram się nie, bo to jednak trochę chore i nieludzkie.

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
13.02.2009 08:02 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #18
 
Sam się w RYMA bawisz i też jakoś oceniasz muzykę i co tak naprawdę wiesz o moim sposobie oceniania oprócz tego, że możesz ewentualnie podpatrzeć sobie notki na moim profilu i tabelkę gdzie rozpisane jest co i jak? Moich emocji i kryteriów nie czujesz, więc nie wiem do czego pijesz tak naprawdę.
Oczywiście moja wypowiedź pisana u góry była żartem, ale widzę, że wynikła m.in z tego fragmentu mało śmieszna pogawędka.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
13.02.2009 08:04 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #19
 
aaktt napisał(a):
prz_rulez napisał(a):I niestety kończy się to tym, że zamykają się w swojej wąskiej, jazzowej lub klasycznej klitce...
tak tak, a cała reszta to wielkie gówno. znam ten tok myślenia Icon_neutral2
Może nie do końca g*wno, ale trochę klapki na oczach... Nie to co ja, przeszukiwanie wszystkich gatunków i wszystkich krajów, aż mi miejsca na dysku zabraknie Icon_mrgreen
13.02.2009 08:08 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #20
 
Oczywiście, że nie wiem jak jest do końca, ale potrafię wyciągać wnioski i mam pewne wyobrażenie na temat tego (możliwe, że błędne).

saferłel napisał(a):A więc zostałem przydzielony do grupy bezdusznych recenzentów, którzy nie potrafią czuć muzyki i podreperowują swoje ego wystawiając gwiazdom RNB i Popu z pierwszych stron gazet słabe oceny.
Trochę niestety tak Icon_wink2 Mam nadzieję, że jesteś mimo wszystko daleko od czegoś takiego, choć ewidentnie do tego zmierzasz niestety Icon_wink2 Ale to tylko moja opinia, więc możesz to olać Icon_wink2

Ja jestem z tych, którym ciężko przychodzi dawanie za jedyny argument, że coś jest gówniane jedynie własne widzimisię. Dlatego nie widzisz u mnie ocen płyt PSB, Interpol, Madonny czy REM po 1.0 czy 1.5 gwiazdki, bo to nie moja muzyka, zupełnie jej nie czuję, ale gdzieś tam obiektywnie wiem, że nie grają jakiejś totalnej żenady. Nie mniej jednak nie czuję się usatysfakcjonowany zaniżając im oceny z powodu mojej osobistej niechęci. Z drugiej strony promuję w pewien sposób moich ulubieńców, bo to, że ich słucham nie jest bezpodstawne i to jest muzyka, którą żyję. Generalnie 3/4 muzyki, którą gdzieś tam słyszę i oceniam (lub nie) zawiera się w przedziale 2.0-3.5 i ciężko się wzbić ponad to lub spaść poniżej. I to jest to kryterium mniej lub bardziej, ale jednak dobrej muzyki. Zresztą ja jestem z tych, którzy uważają, że nie należy sprowadzać tych "średnich" płyt do roli jakiegoś tam gówna. Coś średniego ma zazwyczaj lepsze i słabsze punkty i to tak naprawdę jest duża część muzyki, jaką słyszymy na co dzień, a ta muzyka w mojej opinii w większej części nie zasługuje na potępienie. Więc może to zastanawia, że kawałek, z którego single lądują u mnie w pierwszej dziesiątce dostaje nagle ocenę 2.5. czyli average. Widocznie album był nierówny, ale nie był zły i nadal będę zachęcał wszystkich, żeby go posłuchali, bo część mi się podoba. Ostatnio wyczytałem, że average = don't even bother. Nie słyszałem od dawna większej głupoty. Chyba nawet od czasu, kiedy pisałeś, że jest hitlerem techno Icon_biggrin3

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
13.02.2009 08:17 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  The Beach Boys prz_rulez 1 659 27.12.2016 06:45 PM
Ostatni post: AKT!
  Junior Boys AKT! 2 821 14.03.2010 12:16 AM
Ostatni post: AKT!

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości