Post: #69

Ktoś wcześniej napisał, że to nudny top! I w sumie miał rację, bo tak niewiele dotąd mnie w nim zaskoczyło.
Te piosenki, na które mogłem stawiać przed odsłuchami w ciemno, w końcu osiągnęły sukces. Może tylko zaskakujący był dla mnie tytuł jednej z nich, którą dotąd kojarzyłem jako "Fly Away" i jeszcze inna piosnka, której ostatecznie udało się dostać do dyszki (pod sam jej koniec).
Podejrzewałem podobnie jak wielu innych, że właśnie na czele jest główny faworyt do zwycięstwa. I też te dalsze utwory z miejsc nieparzystych, spokojnie należały do tego grona.

kajman napisał(a):Będę zaglądał wybiórczo, bo czeka mnie kibicowanie przeciwko Higginsowi.

No to ja oczywiście wesprę w tym pojedynku Johna, którego o wiele bardziej lubię (a podobno Mark był już dwa razy mistrzem świata - jakoś ani jednego nie kojarzę).