Post: #1

Singlem "In My Blood" kanadyjski wokalista Shawn Mendes zapowiada swój trzeci studyjny album.

Post: #2

Ujmę to tak - z Shawnem mam jeden, zasadniczy problem. Nawet go lubię, ma niezły głos, fajnie się go ogląda na żywo, ale jego utwory w ogóle do mnie nie trafiają. 3/4 tego co wydaje to ballady w których robi z siebie tragicznego bohatera (+ przepełnione cierpieniem teledyski). Nuda. I chociaż ten kawałek brzmi dużo lepiej od większości tego co produkuje to znowu mamy to samo, bo wiadomo - to się sprzeda, a fanki właśnie tego oczekują. Nasuwa się tylko jedno, zasadnicze pytanie - gdzie tu autentyczność?

Post: #3