Post: #141

Jadę, o 5 mam pociąg

Post: #142

aaktt napisał(a):Bardzo żałuję, że nie zobaczę Buraków

aaktt napisał(a):Jadę, o 5 mam pociąg

BURAKA SOM SISTEMA / WORLD STAGE / NIEDZIELA - 19:30
nie wypuścili ich z Monachium i będą jutro życzę udanego koncertu! Ja w tym czasie będę najprawdopodobniej na Iowa Super Socer

Post: #143

Wow wow wow! Wiadomość dnia!
You made my day! jak mówią Anglicy

Post: #144

Listoholik napisał(a):

jszmiles napisał(a):dziś nie ide bo nie ma na co

a BURAKA SOM SISTEMA albo PENDULUM? to w Twoim stylu przecież..

tak są ale jakbym poszedl to bym na PLacebo skakał na rekach... po skakaniu na Mobym moje nogi wymagają odpoczynku...

dzis widzialem Emiliane tylko bo potem padalo wiec wrocilem do domu...

Post: #145

jutro trza jechac przynajmnij o 14 bo dzis np jechalem kolejka przy otwartych drzwiach prawie poza nią. normalnie co tam sie wyprawia to nie wiem jak mozna puscic sklady co pol godziny i tylko podwojne, co ja mam na pieszo do gdyni chodzic...

jutro normalnie wczesniej ze 3h trzeba byc i zabookowac sobie miejsce pod scena.

Post: #146

saferłel napisał(a):Ja jestem po nowej płycie Mobyego, która to jakiś fake chyba, skoro piszesz, że był on świetny

z nowej plyty byly 2 kawalki - reszta to starocie. ale spokojnie tez bylo... ale pogo pod scena to troche przesada. zdeptano moje nogi chyba z milion razy...

co do kasy.... moja znajoma poszla tylko na 1 dzien a kupila na wszystkie - przerosl ja ogrom festiwalu

Post: #147

saferłel napisał(a):Ludzie! Dzisiaj gra Faith No More. Jak nie będzie chodzić na takie koncerty, to Wam za rok zawinę bilety i sam pojadę

o ich tez slyszalem... z daleka... nie zrozumialem ani slowa z tego co pan spiewal wiec sobie poszedlem. jak wychodzilem, grali AJM IZI, no i przyspieszylem kroku bo ten kawalek dziala na mnie przeczyszczajaco.

Post: #148

wiec jutro.... moim zdaniem szoł w kolejnosci od najlepszego dadzą:

1. Prodigy
2. Placebo
3. Lily
4. KOL

Szkoda ze nie zobacze The Ting Things.

Post: #149

Ja was wszystkich podziwiam za to festiwalowe zacięcie. Mnie by się 500 km na festiwal jechać nie chciało

Post: #150

Ale mam kaca ze hoho.

No wiec tak:

1. OSTR - niesamowicie pozytywny koncert. mimo ze goscia nie znam i jego tworczosci też byl to jeden z lepszych koncertow na Hainekenie.

2. Lily -srednio na jeża, fajnie bylo posluchac na zywo ale jakos tak jakby nie do konca sie obudzila chyba wczoraj...

3. Kings Of Leon - bylo ok. ale tez bez rewelacji

4. Placebo - jak mozna bylo sie spodziewac miszczostwo swiata, najlepszy koncert Hainekena...

5. Prodigy - szczerze, to co pamietam z koncertu to to że zdeptano mnie pod scena rowno, wiec sobie poszedlem bo wiecej roboty mialem z odpychaniem ludzi niz z zabawa.... Muzycznie.... jakos tak bez emocji...

Ogolnie top 5 Hainekena:

1. Placebo
2. Basement Jaxx
3. OSTR
4. Emiliana
5. Gossip

Post: #151

jszmiles napisał(a):Ale mam kaca ze hoho.

Ty pijoku

jszmiles napisał(a):zdeptano mnie pod scena rowno

a ja nadal nie rozumiem potęgi pogo

Post: #152

przez to pogo chodzic teraz nie moge, zdeptali mnie naMobym, Basement JAxx, Placebo i Prodigy. Normalnie horror

Post: #153

Boże, to tam jakaś dzicz przyjeżdża!

Post: #154

jszmiles napisał(a):przez to pogo chodzic teraz nie moge, zdeptali mnie naMobym, Basement JAxx, Placebo i Prodigy. Normalnie horror

a ja wróciłem cały i zdrowy

Obejrzane/wysłuchane:
Moby
Crystal Castles
Fisz Emade
Emiliana Torini
White Lies
M83
Letko/Envee
Ostr
Masskotki/Iowa Super Soccer
Priscilla Ahn/Buraka Som Sistema
Santigold
Kings Of Leon

Pierwsze wrażani :?: a :roll: Chyba Moby, potem Fisz w trójce jeszcze Crystal Castles - co oni tam wyprawiali no i jeszcze Buraka - wyróznienie specjalne

Post: #155

jszmiles napisał(a):przez to pogo chodzic teraz nie moge, zdeptali mnie naMobym, Basement JAxx, Placebo i Prodigy. Normalnie horror

a spotkałeś forumowa brać?
troszke nas tam było

w moim przypadku wysłuchane:

The Calog
Iowa Super Soccer
Santigold
Kumka Olik
Lily Allen
Kings Of Leon
Placebo

[niektóre występy nieco sie nakładały toteż chodziliśmy od sceny do sceny słuchajac po kilka kawałków ]
Na mnie największe wrażenie zrobił występ Briana Molko i jego brygady, tak jak sie tego spodziewałam

Post: #156

dzisiaj dzień z openerową muzyką,na początek Kim & Jassie czyli M83, lekko się zawiodłem, prawie nic do oglądania, a i muzyczkę mogli śmiało puścić z płyty , najlepiej wypadły single, które zagrali na początku, potem było gorzej niestety

Post: #157

Lilian napisał(a):a spotkałeś forumowa brać?
troszke nas tam było

niestety nikogo nie spotkałem, do nikogo nie mam nam namiarów może na Offie :?:

Post: #158

prz_rulez napisał(a):jszmiles napisał/a:
Ale mam kaca ze hoho.

Ty pijoku

a słyszalem, że ten chrzczony heniek miał 1,5 %

Post: #159

a teraz Crystal Castles, dopchać się do namitu Tent Stage tuz po zakończeniu koncertu Mobyego było rzeczą nazwijmy to..... niezwykle trudną, mi się udało zagościć na chwilę w pierwszych szeregach , tak jak M83 lepiej krystale lepiej brzmią na płycie, druga rzecz widowisko - najlepiej ujął to pan w dzisiejszej wyborczej

Post: #160

Lilian napisał(a):w moim przypadku wysłuchane:

The Calog
Iowa Super Soccer
Santigold
Kumka Olik
Lily Allen
Kings Of Leon
Placebo

[niektóre występy nieco sie nakładały toteż chodziliśmy od sceny do sceny słuchajac po kilka kawałków ]
Na mnie największe wrażenie zrobił występ Briana Molko i jego brygady, tak jak sie tego spodziewałam

j.w.
to ja już nic nie muszę pisać

pees:
muzyka Jazzanova odprowadziła nas do autka