Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
OPENER 2009
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 516
Dołączył: Aug 2008
Post: #181
 
Ciekaw jestem, czy też tak to postrzegacie:
http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,356...n_era.html

Jeśli to prawda, to debilizm kierowców aut prywatnych był niesamowity. Aż dziwne, że nie doszło do tragedii. :roll:

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
07.07.2009 08:56 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Yacy Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 18 137
Dołączył: Jun 2007
Facebook Last.fm
Post: #182
 
całe szczęście, że po Placebo był luzik z wyjazdem Icon_wink2 15-20 minut zajęło nam wyjechanie na ul. Zieloną Icon_wink2

.
KN:"Nic nie jest wieczne... może ta sytuacja też nie.
<OBY>"
07.07.2009 09:35 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Greg Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 706
Dołączył: Jul 2007
Post: #183
 
ja wyszedłem po The Prodigy i jakoś żadnych problemów nie zauważyłem, nawet udało mi się usiąść w busie Icon_biggrin

[Obrazek: a0de53da-069f-48a8-8dda-a308de7b7d25.jpg]

[Obrazek: logo_gmc500.png]
07.07.2009 10:14 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #184
 
my przewidzieliśmy, że nie zdążymy na pociąg i byliśmy straszliwie zmęczeni, więc wyszliśmy wcześniej; ale niestety w busie nie udało mi się usiąść i musiałem spać na stojąco Icon_biggrin3

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
07.07.2009 10:24 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Greg Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 706
Dołączył: Jul 2007
Post: #185
 
ja miałem pociąg o 7:42 rano wiec zdążyłem choć miał godzinę 10 minut spóźnienia wiec trochę wymarzłem na peronie. w pociągu było za to bardzo ciekawie, do prawie łodzi siedziałem na podłodze kolo WC

[Obrazek: a0de53da-069f-48a8-8dda-a308de7b7d25.jpg]

[Obrazek: logo_gmc500.png]
07.07.2009 11:58 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mr.vingoe
Unregistered

 
Post: #186
Open'er Festival 2009 by vingoe
Uwaga: Poniższa relacja jest totalnie subiektywna. Powstała na podstawie własnych odczuć, wzruszeń, rozczarowań. Może zawierać stwierdzenia kontrowersyjne lub takie, z którymi się nie zgadzacie. Mimo to, komentarze mile widziane.


Szanowni Państwo. Open’er 2009 już za nami. Wróciłem niespełna dobę temu i po odpoczynku czas podsumować festiwal. Zrobię to dokładnie tak samo jak w ubiegłym roku. Na wstępie rzeknę sobie, że dużo dobrego się działo. Miałem oczywiście swoje punkty żelazne w tegorocznym line-up’ie i w większości spełniły moje oczekiwania a nawet je mocno przekroczyły (o tym za chwilę). Dwa koncerty mnie rozczarowały. Które? Dlaczego? O tym za moment.

Organizacyjnie zdecydowanie lepiej niż poprzednio (zaznaczam, że nie spałem na polu, więc w tej kwestii nic mi nie wiadomo). Idealnie być nie mogło oczywiście. Były problemy z AlterKartami. Nie wszystkie działały poprawnie. Heineken natomiast pojechał po całości i zaopatrzył swoje stoiska w niewielkie ilości czytników. W ten oto sposób w miasteczku gastronomicznym numer 2 były tylko 3. Wiadomo czym to skutkowało. Kolejkami. Długimi. Aby ich uniknąć musiałem zakupić trochę kuponów, bo szkoda mi było czasu na wystawanie za piwem.
Totalną wtopę zaliczyła Coca-Cola. W niedzielę po północy zabrakło im napoi. Nie wiem kto był odpowiedzialny z ramienia C-C za zatowarowanie, ale pewne jest, że poniesie tego konsekwencje. Dantejskie sceny pod zamkniętymi stoiskami, makabryczne kolejki pod punktami Jacobsa.
Sami organizatorzy najprawdopodobniej nie przemyśleli skutków niedzielnej frekwencji (zdecydowanie największe tłumy). Stąd potężne problemy z dotarciem na festiwal, wejściem bramkami na jego teren i z samym powrotem bezpłatnymi autobusami (zaznaczę, że opuściłem Babie Doły po godzinie 4 – nawet nie chcę myśleć, co się działo tuż po zakończeniu koncertu The Prodigy).
Pojawiło się tez trochę problemów technicznych, z czego najbardziej spektakularna wpadka miała miejsce na koncercie Arctic Monkeys, choć ponoć była to wina sprzętu zespołu.

A teraz już czas na muzykę!


Dzień Pierwszy:

Renton - właściwie to tylko podsłuchiwałem przemieszczając się po terenie w celach rozpoznawczych. Słyszałem sporo z tego koncertu i muszę przyznać, że wypadli bardzo przyzwoicie. Nie mają się czego wstydzić.

Peter, Bjorn and John - dość nierówny występ. Momentami zbyt monotonie. „Nothing to Worry About” i „Young Folks” – najjaśniejsze momenty. Na tym ostatnim oczywiście szaleństwo. Niestety to trochę za mało, by set szwedzkiego tria mógł zapaść w pamięci na dłużej.

Arctic Monkeys - zagrali. A owszem. Problemy. A owszem. Dwukrotnie zanikł zupełnie dźwięk. Za pierwszym razem nawet tego nie zauważyli. Zwyczajnie grali dalej. Zero muzyki, a na telebimie widać wyraźnie jak koleś śpiewa i reszta gra. Drugi taki moment na kolejnym utworze. Tym razem jednak od razu wiedzieli i była przerwa. A jak muzycznie? Najczęściej wręcz punkowo. Ostre, szybkie łojenie w gitary. Płyty najwyraźniej są skrojone pod lepszą sprzedaż. „Brianstorm” zabrzmiał za to wręcz grunge’owo. Pearl Jam nie powstydziliby się tak zagrać.

Late Of The Pier - ich płyta wylądowała u mnie w podsumowaniu ubiegłego roku na wysokiej 7 pozycji. Zatem bezdyskusyjnie musiałem ich zobaczyć. Na scenę wyszło trzech chudzielców. No i się zaczęło. Niesamowita energia. Przyjaciółka ma stwierdziła, że najwyraźniej cierpią na ADHD. Perkusista w amoku. Wokalista dwoił się między gitarą a sprzętem. Klawiszowiec grając robił kiczowaty, gejowski i stylizowany na lata 80. performance. Zgromadzona na Tent Stage publiczność nie mogła zostać obojętna. Udzieliło się nam wszystkim. Taniec, brawa, pisk. Rozpierducha. Ja zapamiętam ten koncert na bardzo długo. Kolesie świetni. Genialne.

Basement Jaxx - Po ich ostatnim występie czytałem duuuużo dobrego i być może właśnie dlatego nie czuję się całkowicie usatysfakcjonowany. Mieli jakieś problemy ze sprzętem. Możliwe, że właśnie z tego powodu ich występ momentami siadał. Za to te chwile, gdy po scenie szalały dwie czarnoskóre i grubaśne wokalistki + ta chudsza oraz Ted Reiley… odlot! To od nich zaczęła się tegoroczna moda na wychodzenie do publiczności. Ochrona miała pełne ręce roboty. A, i w życiu bym nie pomyślał, że usłyszę „Romeo” a’capella. No i jeszcze motyw z Jacksona. Po raz pierwszy i nie ostatni na tym festiwalu wybrzmiał fragment „Billie Jean”.

Subiektywny ranking dnia pierwszego:
1. Late Of The Pier
2. Basement Jaxx
3. Arctic Monkeys
4. Renton
5. Peter, Bjorn and John



Dzień Drugi:

Gossip - podobnie jak na płytach brzmią zbyt jednostajnie. Ma się wrażenie, że grają wciąż to samo. Owszem nośne to jest, a dzięki Beth Ditto na scenie zwyczajnie porywa. Ubrana w gorset wyglądała jakby z łóżka dopiero co wyszła. Kobiecina ma jednak w sobie tyle nośnej energii, że nie da się jej nie kochać. Gdy zdała sobie sprawę, że ma doczynienia z niezwykłą publicznościąâ€Ś nie było już granic. I znów zabrzmiał „Billie Jean”.

The Kooks - ten koncert potwierdził nam tylko, jak przebojowy materiał ma ów zespół. Wyszli, zagrali. Jakby mówili: „To My – The Kooks. Gramy jak gramy. Jesteśmy sobą. Tylko i ażâ€. Usłyszałem wszystko, czego oczekiwałem. Bezpretensjonalność, szczerość, naturalność. Po prostu byli z nami. Dla nas śpiewali. My śpiewaliśmy dla nich. To właśnie na ich koncercie przekonałem się jak Polacy potrafią być rozśpiewani. Wkrótce przekonam się o tym ponownie.

Duffy - sam nie wiem co myśleć. Z jednej strony spory przepych. Wielki, biały, wysadzany czerwonym brokatem (lub czymś, co równie mocno świeciło w światłach reflektorów) napis mówiący nam z kim się spotykamy. Z drugiej bardzo refleksyjny, jazzujący momentami występ. Chyba nie do końca pasujący do formuły festiwali w ogóle. Owszem, mnie Duffy oczarowała. Jednakże odniosłem wrażenie, że takich jak ja było niewielu. I tylko dwie myśli chodziły mi po głowie. Chciałbym ją zobaczyć w jakimś zadymionym, małym klubie. No i że… urodziła się zdecydowanie zbyt późno.

Moby - cóż mam powiedzieć? Największe hiciory, nowe utwory, niesamowita pulsacja. Klasa sama w sobie. I dobrze. Nawet bardzo. Moby to czarodziej. Pokazał co potrafi. A na gitarze nieźle gra. Plus świetne wokalistki. Dobrze było słyszeć i widzieć. Dokładnie tak, jak się spodziewałem. Nie było elementu zaskoczenia. Cóż, ważne, że pięknie było.

Crystal Castles - kolejny występ, na którym musiałem być. Swego rodzaju zajawkę widziałem w serialu „Skins”. Byłem więc ciekaw czy otrzymam właśnie to. Tak było. Bez wątpienia był to najdziwniejszy Open’erowy koncert. Równie magiczny jak dziwny. I na żadnym innym zgromadzeni nie pojechali w takie obłąkanie. Wielu uciekało z pola bitwy. Inni musieli się liczyć z obrażeniami. A wszyscy byliśmy w miejscu, które zamieniło się w podziemny klub wypełniony stroboskopami i tajemnicą. Lekkie białe światło sprawiało, że widziałem tylko sylwetki duetu. Alice nadawała do mikrofonu zniekształcającego jej głos. Nie byłem w stanie zrozumieć ani jednego słowa, bo zlewały się w jeden rozdzierający krzyk.
Obłęd. Stan nieopisywalny. Bezwzględnie konieczny. Bez tego nikt nie zrozumie Crystal Castles.

Subiektywny ranking dnia drugiego:
1. Crystal Castles
2. The Kooks
3. Moby
4. Duffy
5. Gossip



CDN.
08.07.2009 04:07 AM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #187
 
Perfidnie urwałeś tę relację mi Icon_razz Czekam na dalszą część.

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
08.07.2009 10:06 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
jszmiles Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 895
Dołączył: Apr 2009
Last.fm
Post: #188
 
[Obrazek: z6794087X.jpg]
08.07.2009 10:31 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 114
Dołączył: Jun 2007
Post: #189
 
krótko, bo prawie wszystko co chciałem, zawarłem w audycji.

1. nie było zakazu palenia, po prostu zabierali fajki przy wejściu, a wewnątrz można było sobie, niestety, kupić. Strasznie mnie wkurzał smród papierochów w trakcie koncertów w tłoku.
2. wywaliłbym za fraki tych co mieli parasole w trakcie koncertu FNM. i osobny sektor bym dla takich wymoczków zrobił. trzy krople na krzyż padały, ale parasole zasłaniały widok każdemu!
3. jak już jszmiles napisał, Tent zdecydowanie za blisko Red.
4. rewelacja z darmowymi autobusami! rewelacja! takie tłumy, a wszystko błyskawicznie i bez tłoku! (jakby co - w niedzielę wyszliśmy ok. 3.00)
5. gigantyczne tłumy w niedzielę, szczególnie odczuwalne późnym wieczorem, jak chciało się dokupić kupony albo coś zjeść/wypić.

moja ścisła czołówka klasyfikacji koncertów:
1. White Lies
2. Kings Of Leon
3. Kumka Olik
4. Placebo
5. Faith No More
6. Gaba Kulka
7. Emiliana Torrini
8. Arctic Monkeys

było fantastycznie Icon_exclaim Icon_exclaim
08.07.2009 11:12 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #190
 
Nie zabierali fajek przy wejściu przecież. Można wnosić było, tak samo jak i kupować wewnątrz Icon_wink2

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
08.07.2009 11:34 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 114
Dołączył: Jun 2007
Post: #191
 
a możliwe Icon_razz. nie palę, więc nawiązałem do tego co jszmiles napisał, że była konfiskata przy wejściu Icon_wink2.
08.07.2009 11:36 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #192
 
A kto komu taki ładny plakacik sprezentował Icon_smile? Chyba organizatorzy powinni znów pomyśleć o podniesieniu cen biletów by takiego debilstwa nie wpuszczać.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
08.07.2009 11:42 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
jszmiles Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 895
Dołączył: Apr 2009
Last.fm
Post: #193
 
TO dla Lily Allen, 2 gosci stało przede mną z tym transparentem.

Debili nie wystraszyly nawet ceny. Na koncercie Basement Jaxx bawili sie obok mnie dwaj panowie ktorzy przed koncertem prawdopodobnie byli na silowni bo nie zdazyli przebrać sie z dresu. Oczywiscie tworczosc znali jak nikt inny. Icon_cool2
08.07.2009 12:03 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
jszmiles Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 895
Dołączył: Apr 2009
Last.fm
Post: #194
 
Miszon napisał(a):Ciekaw jestem, czy też tak to postrzegacie:
http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,356...n_era.html

Jeśli to prawda, to debilizm kierowców aut prywatnych był niesamowity. Aż dziwne, że nie doszło do tragedii. :roll:

tak jak mowilem, zlikwidowac VIPowskie wejsciowki!!
08.07.2009 12:05 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #195
 
saferłel napisał(a):Chyba organizatorzy powinni znów pomyśleć o podniesieniu cen biletów by takiego debilstwa nie wpuszczać.
Jasne, wtedy to już chyba nigdy tam nie pojadę Icon_confused2
ku3a napisał(a):osobny sektor bym dla takich wymoczków zrobił.
ostro pojechałeś...
jszmiles napisał(a):Oczywiscie tworczosc znali jak nikt inny. Icon_cool2
Pewnie znali tylko "Just take me back to your house, your house..." Icon_razz
08.07.2009 12:37 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kleschko Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 993
Dołączył: Jan 2008
Facebook Last.fm Twitter
Post: #196
 
nikt do tej pory nie napisał jeszcze nic o zlocie żaglowców Icon_confused2 Icon_wink2

[Obrazek: kleschko.png]
08.07.2009 12:57 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
jszmiles Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 895
Dołączył: Apr 2009
Last.fm
Post: #197
 
ku3a napisał(a):a możliwe Icon_razz. nie palę, więc nawiązałem do tego co jszmiles napisał, że była konfiskata przy wejściu Icon_wink2.

ja pisalem ze powinna byc Icon_razz2 a nie że była. Icon_cool2
08.07.2009 01:32 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #198
 
prz_rulez napisał(a):Jasne, wtedy to już chyba nigdy tam nie pojadę Icon_confused2
=

Za brak jakiejkolwiek głupoty, ekscesów i za przyjazne bezpieczne towarzystwo zapłaciłbym nawet 25% więcej ceny biletu Icon_smile

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
08.07.2009 01:40 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #199
 
Błagam Was, przesadzacie. Ja uważam, że nie było źle. Im więcej ludzi, tym większy bałagan, po prostu.

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
08.07.2009 02:07 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 114
Dołączył: Jun 2007
Post: #200
 
jszmiles napisał(a):ja pisalem ze powinna byc Icon_razz2 a nie że była. Icon_cool2
aaa Icon_mrgreen . to mamy takie samo zdanie Icon_smile2.
a trawę to czasem też jarali w tłumie, oglądając koncerty, tak śmierdziało...
08.07.2009 02:10 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Opener 2016 thestranglers 16 3 184 18.05.2016 09:44 PM
Ostatni post: prz_rulez
  Opener 2013 thestranglers 153 21 671 09.07.2013 11:00 PM
Ostatni post: thestranglers
  Opener 2012 michal91d 68 8 345 13.07.2012 09:03 AM
Ostatni post: thestranglers
  Opener 2011 Miszon 47 6 859 04.07.2011 12:13 AM
Ostatni post: saferłel

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości