EVENo
Byda rzygoł
Liczba postów: 8 026
Dołączył: Sep 2017
|
RE: Justin Timberlake - Filthy
Dawno nie słyszałem piosenki, która miałaby taki potencjał, a została tak spartolona. Pop zmierza w bardzo, ale to bardzo złym kierunku, skoro Justin (wykonawca świetnego Can't Stop The Feeling) z Timbalandem na produkcji, o ile dobrze zrozumiałem, robią coś takiego. Piosenka ma w sobie wszystko, co mogłoby mi się spodobać, ale nacisk na agresywny bit i przede wszystkim ten zmodyfikowany wokal... razem wzięte przynoszą fatalne skutki.
Często tak mam, że odnoszę wrażenie, że coś mogło być fajnym kawałkiem, ale zostało zepsute (najczęściej przed produkcję) i brzmi jakby czegoś brakowało, ale jestem w stanie powiedzieć, że w życiu nie słyszałem czegoś takiego, co dawałoby mi wrażenie, że to mogła być dobra piosenka, a wyszła tak, że mam ochotę kogoś zdzielić w mordę. A to takie jest. 1/10
Radio Epsilon
|
|
06.01.2018 01:40 AM |
|