marsvolta
Stały bywalec
Liczba postów: 1 506
Dołączył: Mar 2008
|
RE: MOJA LISTA notowanie 362(241) - 08.12.2017
25-LECIE ILLUSION - KRAKÓW - FORTY KLEPARZ (03.12.2017)
Czas leci tak szybko, że nie zdążyliśmy się obejrzeć, a Illusion stuknęło w tym roku ćwierć wieku. Zespół Tomka Lipnickiego był mi bliski od najmłodszych lat i choć nie było ich na scenie ponad dekadę, to zawsze wiernie czekałem na kolejne reaktywację. Wychodzi na to, że nie tylko ja mam taki sentyment do legendy polskiego mocnego grania z lat dziewięćdziesiątych, o czym przekonałem się na niedzielnym krakowskim koncercie zespołu. Już przed koncertem wyczuwało się wśród przybyłych osób niezwykłą energię i ekscytację zbliżający się występem, a wszystko zamieniło się w czystą magię razem z pierwszymi dźwiękami rozpoczynającego koncert utworu „To Co Ma Nadejść”. Czas nie wymazał z pamięci słów i z nieskrywaną przyjemnością od deski do deski wyśpiewaliśmy tekst piosenki razem z zespołem. Emocje nie zdążyły jeszcze dobrze opaść, dwa słowa przywitania i od razu „Vendetta”! Taki przebieg wydarzeń, jak najbardziej przypadł mi do gustu. Zespół grał szybko, głośno i bardzo ciężko, a nagłośnienie i akustyka było wyśmienite. W takich warunkach wszystkie piosenki brzmiały świetnie. Zespół zagrał właściwie wszystkie swojej największe przeboje z „Cierniem”, „Nożem” i „Wojtkiem” na czele, ale nie zabrakło też czegoś dla prawdziwych fanów. Usłyszeliśmy zatem takie rarytasy jak „Fame”, „Na luzie”, „B.T.S.”, „140” czy „Big Black Hole”. Okazało się, że zespół przygotował też parę nowych kawałków z nadchodzącego albumu Illusion, który według Tmoka ma pojawiać się w marcu. Nowe piosenki to „Niby” i „Kto jest winien” oraz jeszcze ze jedna, której tytułu już nie pamiętam. Jak powiedział Lipa, tak też było, piosenki są mocna ciężkie i nie ma ani jednej ballady. Z tego co zrozumiałem w „Kto jest winien” gościnnie wystąpił Lica (Robert Friedrich), a więc jak widać jest na co czekać. Było też „Solą w Oku” z maksymalnie mocnym przesłaniem politycznym Tomka, który w ostrych sposób skrytykował sytuację polityczną w Polsce. Jeśli się nie obudzimy i przy następnych wyborach nie pójdziemy odsunąć tych ludzi od władzy, to obudzimy się faszystowskim kraju, który będzie przypominał Korę Północną. Na koniec wszyscy zaśpiewaliśmy huczne sto lat, a na scenie pojawił się nawet tort ze świeczkami. Lipa wszystkim ładnie podziękował, a piosenką „Tylko” zespół w piękny sposób zakończył występ, który na długo zapisze się mi w pamięci.
|
|
17.12.2017 06:27 PM |
|