50 Bad Pony - Deficiency
Kawałek wbrew tytułowi pozbawiony braków. Znakomity kawał ciężkiego folku. Nikt tak dziś nie gra, by nie hałasując robić hałas i zgiełk!
49 MGMT - Little Dark Age
Pionierzy fantazyjnego electropopu wracają rzucając w kąt pretensjonalną psychodelię. Jest przebojowo i mrocznie. Czyli tak jak lubimy. Fryzura wokalisty zupełnie na miejscu. Kiss me kiess me Kiss me……
48 Magdalena Bay - Neon
Neon jest amorficzny niczym hel uciekający e świetlówki. Takiego niedosytu dawno nie słyszałem. Piękny retro kawałek skomasowany w 154 sekundach. Nie wiedziałem, że można celowo iść w tak szeroko zakrojony minimalizm. Efekt – rozkosz głodu.
47 Goodnight the Satellite — Run Away
Uciekam od zgiełku, od hip hopów, agresji – taki jest dziobas AD2017. Goodnight the Satellite jest kwint esencją dziobasowatości. Jak chcesz wejść na ten statek – to będziesz płynął bez mocnych fali ale z emocjami. Dobranoc satelito. Pora zgasić to jaskrawe światło, jakie nadają z dołu te śmieszne ludziki.
46 Zola Blood - Nothing
Minimalistyczne zimne granie mające coś z mieszanki Radiohead i Depeche Mode. Być może gdyby Gore i spółka sięgnęli po podobny patent byłby sukces nie tylko komercyjny.