Propozycja jako efekt wczorajszego koncertu (jakoś trzeba to uczcić przecież): Luxtorpeda - Robaki (2012)
Uprzejmie poproszę o listę obecności osób, które przesłuchają od pierwszej do ostatniej sekundy.
1. Myśli Rozczochrane Wiatrem Zapisane - Za przełęczą (2010)
2. Nirvana - In Bloom (1993)
3. The Cure - Lovesong (1989)
4. T.Love - Nie, nie, nie (2001) 5. Depeche Mode - Sacred (1987) 6. Red Hot Chili Peppers - Otherside (1999) 7. Archive - Again (2001) 8. Archive - Fold (2006) 9. Kazik - 12 groszy (1997) 10. AC/DC - Thunderstruck (1990)
Poczekalnia/wyrzucalnia:
11. The Boomtown Rats - I Don't Like Mondays (1979)
12. Peter Gabriel & Kate Bush - Don't Give Up (1986)
13. Skaldowie & Łucja Prus - W żółtych płomieniach liści (1970)
14. Basia - Time And Tide (1987)
15. Jon Bon Jovi - Blaze Of Glory (1990)