Post: #416

prz_rulez napisał(a):A myślałem, że lubisz Madonnę...

znalazłbym u niej w dyskografii kilka numerów, które lubię; podobnie jak u r.e.m., ale ogólnie madonna mnie nigdy nie fascynowała, raczej eksponowała cechy, których nie lubię u gwiazd popu, choć oczywiście szanuję rozmiar kariery, jaką zrobiła

Yacy napisał(a):upss... to poważna sprawa, bo to był żart z mojej strony Icon_wink2

tak uważam to wyłącznie moja opinia; nie załapałem tej dwuznaczności, późno było ^^

prz_rulez napisał(a):Co do Dylana i Wondera - pewnie problem w tym, że nie są tak chwytliwi.

wonder jest superchwytliwy, tylko nie gra rocka
a dylan zawsze był w europie traktowany po macoszemu, w polsce tym bardziej; ale jak może być inaczej skoro jego najbardziej znanym utworem tutaj jest marne "knockin' on heaven's door" i to tylko ze względu na rockowy cover

prz_rulez napisał(a):A Nirvana i Jackson przecież doszli bardzo daleko.

no tak, ale ja pisałem kogo widziałbym w finale, nie czepiam się wcale -- wyrażam swoją opinię