Wspominałem, że każdy punkt topu będzie odrębną historią, jeden będzie przeczytaną od deski do deski lekturą, inny dopiero co 'otwartą' księgą. O jednym wypowiem się w szczególe, inny będzie po wsze czasy fascynował czymś nieodgadnionym. Cechą wspólną będzie jednak na pewno impresja, która najdłużej pozostaje w pamięci.
Na wyżej wspomniane pasmo górskie trafiłem w miejscowości Buşteni, gdzie po mocnym zadarciu głowy do góry ukazała mi się prawdziwie monumentalna stroma górska ściana, kwintesencja jednocześnie piękna i lęku.
Jakie było moje zdziwienie, gdy już po powrocie doczytałem o podziemnej hali dla gigantów odkrytej niby właśnie wewnątrz podziwianych przeze mnie gór. Hala halą, ale jakie zrodziła ona domysły! Z zapałem obejrzałem wszystkie dostępne 'mądre' programy wyjaśniające zagadkę gór Bucegi:
Można włożyć całą historię między bajki, ale mnie przynajmniej cała ta historia dodatkowo zachęca do ponownego odwiedzenia tychże skądinąd pięknych i sugestywnych terenów. Reklamowe hasło 'najbardziej tajemniczych gór Europy' pobudza wyobraźnię, a faktem pozostaje na pewno obecność fantazyjnych form skalnych, którym króluje sam... Sfinks! Zapraszam więc do pradawnych świętych miejsc Daków!