A więc się nie ociągam i przedstawiam dalej:
kolejno: miejsce, wykonawca - tytuł, ilość pkt, ile razy w top 10, najwyższe
miejsce, ile razy na pierwszym, ogólna ilość razy w całym zestawieniu, rok debiutu w top 10, numer notowania debiutu w top 10
30 Pidżama Porno DROGA NA BRZEŚĆ 121 19 1 2 25 2006 526
Kolejna Pidżama, ale tym razem najwyżej notowana i zgodnie z tym, jest to mój ulubiony ich utwór, notabene ostatni na ostatniej płycie... Tym bardziej smutno, że nie było następnej płyty.
29 Metallica WHISKEY IN THE JAR 124 19 1 3 19 1999 167
Jeden z najlepszych coverów nie tylko w kategorii Metallicy. Nie ma co tu dużo pisać, wciąż mnie mocno kręci.
28 Travis SING 126 17 1 5 24 2001 290
Przebój Roku 2001. Dzisiaj znaczy dla mnie jeszcze więcej niż wtedy. Od tej piosenki zaczęła się wielka sympatia do tego zespołu.
Jest to też najsłabszy punktowo przebój roku, tym bardziej że wyżej będą utwory z tego roku, kóre jednak były na przełomie lat i nie zwyciężyły w podsumowaniach.
27 Anna Maria Jopek NA DŁONI 129 17 1 4 23 2002 328
Anna Maria Jopek z 2002 roku. Ten dla mnie po latach chyba najlepiej się broni.
26 Coldplay SPEED OF SOUND 130 16 1 6 25 2005 492
Przebój Roku 2005. Nie mogłem się doczekać nowej płyty Coldplay, a jak w końcu usłyszałem pierwszy singiel uradowałem się bardzo, do tego stopnia, że przez 6 tygodni był numerem 1 i 16 w top 10.
Dzisiaj nie robi piorunującego wrażenia, ale wciąż bardzo lubię ten utwór.
25 Myslovitz DŁUGOŚĆ DŹWIĘKU SAMOTNOŚCI 131 19 1 5 19 1999 201
To już kultowy numer. Okres kiedy byłem trochę dalej od listy trójkowej i w ogóle wszystkich innch. Mnie zauroczył ten kawałek bez reszty, jakże się cieszyłem jak okazało się, że te utwór stał się tak mocno popularny i lubiany. Dzisiaj często reaguję już zgoła inaczej na chorobliwe odtwarzanie danego kawałka w stacjach radiowych. Na szczęście staram się omijać takie radia i dzięki temu ten przepiękny kawałek wciąż dla mnie ma magię.
25 utwór w historii mojej listy, ale tylko w podsumowaniu, inaczej byłby wyżej.
24 Urszula NIEBO DLA CIEBIE 131 19 1 6 26 1996 32
Drugie miejsce w podsumowaniu 1995/6. Wtedy ogromny sukces na liście. Dziś też robi wrażenie, ale piosenka już nie... Jest tylko fajnym przebojem bez większej siły przebicia, której by potrzebowała żeby mieć sukces u mnie w zestawieniach. Nie da się jednak ukryć, że wtedy byłem zachwycony twórczością Urszuli, mając nawet oryginalne kasety
23 Coldplay TALK 132 17 1 2 27 2005 524
Najwyżej notowana jak dotąd piosenka grupy Coldpaly, najczęściej reprezentowanej w topie 100. Teraz będzie jednak trudno ją przebić skoro z ostatniej płyty utwory mają problem z wejściem do pierwszej dziesiątki (oprócz miniaturowej balladki "Regin Of Love").
Jeden z najważniejszych zespołów w historii mojej listy. W podsumowaniu dorobku punktowego zespołów jest na 2, a przez 2 lata był na pierwszym i paradoksalnie spadł dopiero w ubiegłym roku, po wydaniu "Viva La Vida..." Tak czasem bywa.
22 Coma LŚNIENIE 132 19 1 5 22 2008 679
Jedna z największych niespodzianek. Z pierwszej płyty mamy wielkie, kultowe już przebpje, z drugiej świetne, ale żaden nie dotarł do top 100. Udało się za to kawałkowi z "Hipertrofii". Zawładnął mnie totalnie na początku tego roku i dopiero teraz powoli puszcza. Ale teraz stał się zdecydowanie najlepszym punktowo kawałkiem Comy na mojej liście.
21 Anna Maria Jopek SZEPTY I ŁZY 133 17 1 3 20 2000 238
Jopek zdecydowanie najlepsze lata u mnie na liście ma poza sobą. Miała je na początku XXI wieku, kiedy powstawały tego typu perełki. Ten cudownie radził sobie na liście.
PODSUMOWANIE 700 NOTOWAŃ
