Post: #45

Wracam do miejsc z pierwszej setki

kolejno: miejsce, wykonawca - tytuł, ilość pkt, ile razy w top 10, najwyższe miejsce, ile razy na pierwszym, ogólna ilość razy w całym zestawieniu, rok debiutu w top 10, numer notowania debiutu w top 10

50 Kayah & G.Bregovic PRAWY DO LEWEGO 109 17 1 4 17 1999 182
Pierwszą pięćdziesiątkę otwiera jakże skoczny kawałek Kayah i Bregovicia. To już 10 lat temu... Gusta się trochę zmieniły, ale koszmarem ten utwór nie jest, po prostu trochę spowszedniał.

49 Puff Daddy & Jimmy Page COME WITH ME 109 18 1 4 20 1998 135
Ponownie duet. W 1998 roku nawet nie wiedziałem, że Page to gitarzysta Led Zeppelin, ale już zauważyłem, że musi być kimś wyjątkowym. W tym numerze raper Puff Deady zarapował po mistrzowsku, a podkład "Cashmiru" mnie znokautował. Do dziś robi wrażenie.

48 Believe NEEDLES IN MY BRAIN 110 15 1 1 24 2006 554
Nieznany dla mnie zespół Believe i nieznana piosenka. Nawet nie wiem dlaczego zapoznałem się z tym kawałkiem, który "wisiał" w zestawie do głosowania na LP3 kilka miesięcy. Ale gdy usłyszałem... odleciałem. Potem dowiedziałem się, że to pokłosie Collage...

47 Celine Dion MY HEART WILL GO ONE 110 15 1 6 20 1998 114
11 lat temu ogromny sukces filmu jak i piosenki. Chyba największy przebój Celiny, ale niekoniecznie mój, chociaż za czasów tej listy, to zdecydowanie najlepszy jej utwór. Dzisiaj już nawet nie zwracam uwagi na nowe dokonania Celin Dion

46 Coldplay GOD PUT A SMILE UPON YOUR FACE 110 17 1 2 21 2003 400
To był okres, kiedy każdy kolejny singiel z drugiej płyty odnosił coraz to większy sukces i to właśnie tak się ułożyło. Najpierw "In My Place", potem "The Scientist", "Clocks" i ten. Takie byłby czasy. Z perspektywy czasu bardziej cenię trzeci i drugi singiel, potem jest ten i na końcu tak jak i tu "In My Place". I żeby nie było, wszystkie te piosenki niesamowicie lubię.

45 Metallica & The San Francisco Symphony NO LEAF CLOVER 110 17 1 4 20 2000 219
Płyta z orkiestrą symfoniczną mnie zaskoczyła ale i wciągnęła. Wszystkie kawałki bardzo mi się bardzo podobały, a ten szczególnie. Pamiętam jak dwie Mettalicy walczyły w top 10 o jak najwyższe miejsca. Ten uzbierał 110 pkt i znalazł się bardzo wysoko.

44 Sting DESERT ROSE 111 15 1 3 22 2000 212
Dzisiaj nawet trochę zapomniałem, że tak dobrze radził na mojej liście, ale jest to świetny numer i rozumiem to

43 Lenny Kravitz FLY AWAY 112 15 1 3 15 1999 161
Podobnie z tym utworem. Tutaj jednak szalałem za tym kawałkiem, ale dzisiaj już ten szał dawno opadł i zostało tylko wysokie miejsce w podsumowaniu. Na pewno jest to jednak ulubiony utwór Kravitza.

42 Normalsi NIE MA MOWY 112 16 1 5 35 2008 630
Utwór sprzed ponad roku. Pisałem o nim nie raz. Piękny kawałek, szkoda że nie jest szeroko znany. Z drugiej strony to dobrze znać coś tak pięknego, czego mało kto zna

41 Madonna THE POWER OF GOODBYE 112 17 1 2 17 1998 157
Madonna kiedyś niezwykle mi się podobała (tzn jej piosenki ;p), ale to było 10 lat temu. Potem już tylko ze dwie piosenki trafiły do top 10.