Ankieta: Komu kibicujesz w podsumowaniu roku 2008 na mojej li
Avenged Sevenfold - A Little Piece Of Heaven
Hurt - Alone With The Sea
Strachy na Lachy - Encore jeszcze raz
Hurt - Thank You For Listening
Alter Bridge - Brand New Start
Gotye - Hearts A Mess
Colourslide - Losing The Ground
Coldplay - Violet Hill
Coldplay - Viva La Vida
Interpol - Pioneer To The Falls
The Raconteurs - Many Shades Of Black
Hurt - Summers Lost
The Verve - Sit And Wonder
Metallica - The Day That Never Comes
[Wyniki ankiety]
 
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Podsumowanie roku 2008
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #21
 
Coś dla rozluźnienia atmosfery.
Bardzo subiektywny ranking WYKONAWCA ROKU 2008

30. Totentanz (za dwie płyty)
29. Katie Melua (za kilka wspaniałych chwil)
28. British Sea Power (za odlot do innego świata)
27. Muchy (za długo oczekiwaną płytę i koncert na Open'erze)
26. Serj Tankian (za płytę)
25. Shinedown (za bardzo udany powrót)
24. Elbow (za przepiękną płytę)
23. Unjust (za jeden z najbardziej udanych debiutów tego roku)
22. Foo Fighters (za to, że wciąż trzymają poziom)
21. Stare Dobre Małżeństwo (za wszystkie poznane piosenki)

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
27.12.2008 07:17 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #22
 
20. Strachy na Lachy (za Kaczmarskiego)
19. Riverside (za jeden koncert i jedną płytę)
18. The Killers (za dwie płyty i jeden świetny cover)
17. The Mars Volta (za koncert w Warszawie, który umożliwił mi zapoznanie się z ich najlepszą płytą)
16. Seether (za zeszłoroczną płytę i magiczne utwory z tejże)
15. Editors (za kolejny koncert w Polsce)
14. Metallica (za bardzo udany powrót i kilka coverów)
13. ASHES dIVIDE (za jeden z najbardziej udanych debiutów roku)
12. Alter Bridge (za zeszłoroczną płytę i kilka nowych kawałków)
11. 10 Years (za drugą świetną płytę)

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
27.12.2008 08:27 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #23
 
24 miejsce dla Elbow to mało satysfakcjonująca pozycja...szczególnie, że nagrali PRZEPIĘKNĄ płytę Icon_cry2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
27.12.2008 08:30 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #24
 
saferłel napisał(a):24 miejsce dla Elbow to mało satysfakcjonująca pozycja...szczególnie, że nagrali PRZEPIĘKNĄ płytę Icon_cry2
Być może w rankingu płyt będą nieco wyżej.

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
27.12.2008 08:33 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #25
 
50
Obecność British Sea Power w pięćdziesiątce jest z pewnością sporą niespodzianką. Płyta "Do You Like Rock Music" to jeden z najbardziej udanych krążków początku tego roku. Niestety tylko ten jeden kawałek załapał się do pierwszej setki podsumowania, ale jak na listowych nowicjuszy, to i tak dobrze.
49
Najbardziej przebojowy utwór Radiohead z "In Rainbows" byłby z pewnością wyżej, gdyby nie to, że cztery tygodnie zaliczył jeszcze w roku 2007, ale i tak jest to spore rozczarowanie. Na szczęście z zespołem Radiohead się jeszcze nie rozstajemy w tym podsumowaniu.
48
Pierwszy od dwóch lat rok bez wydanej płyty, nie wyszedł na dobre zespołowi Evans Blue. Widoczny jest u nich wyraźny regres w porównaniu z poprzednim rokiem, mimo że wydawało się, że ten rok będzie należał do nich... Wydaje mi się, że "Fear" jest ich jedynym utworem w pięćdziesiątce.
47
Po zeszłorocznym sukcesie singla "Dance With The Manatee", kolejny utwór Fair To Midland poradził sobie na liście już o wiele słabiej. Mimo to zespół nie złożył broni również umieścił utwór w podsumowaniu.
46
Tytułowy utwór z najnowszej płyty The Mars Volta wszedł do pierwszej dziesiątki dopiero po szesnastu tygodniach, w notowaniu koncertowym. Później spadał w ekspresowym tempie, ale i tak do pięćdziesiątki podsumowania załapał się bez problemów.
45
Singiel zapowiadający jedną z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie płyt tego roku (nową płytę Staind), też miał spore trudności z dotarciem do pierwszej dziesiątki. Udało się dopiero po przesłuchaniu płyty, 12 tygodni po debiucie. Następny utwór z płyty "Illusion Of Progress" wskoczył do dziesiątki błyskawicznie i nie pozwolił "Believe" na błyskotliwą karierę.
44
Kiedy już się wydawało, że z płyty "An End Has A Start" nic się nie wyciśnie, Editors postanowali wrócić do Polski i dać czadu na Open'erze. To wystarczyło do wypromowania jeszcze jednego singla z tej płyty na mojej liście.
43
Nie wiadomo skąd się wziął ten zespół, ale bardzo szybko udało mu się opanować moją listę. The Chronicles Of Israfel nagrali też jedną z najdziwniejszych płyt tego roku, ale z tego albumu tylko "The Equinigma" zawitała na moją listę i... wzięła co swoje.
42
Utwór, który rozpoczął ten rok w pierwszej dziesiątce. Z początku się nie kleiło, w końcu udało się dojść do miejsca drugiego. Utwór, który za każdym razem pozostawia niedosyt. Jedena z tych perełek na nowej płycie Seether. Z pozoru nudny, mroczny,... A siłę ma ogromną! Szkoda, że punktował na przełomie lat...
41
Jedno z największych zaskoczeń tego roku. Unjust - absolutni debiutanci z każdą piosenką dochodzili na mojej liście do pierwszej piątki. Niesamowicie chwytliwe melodie połączone z mocnymi dźwiękami gitar. Czyli to, co lubię najbardziej Icon_smile2
"It's Not Enough" to ich pierwszy utwór na mojej liście.

---

50. LIGHTS OUT FOR DARKER SKIES - British Sea Power (16 tyg., max 9, 486 pkt.)
49. JIGSAW FALLING INTO PLACE - Radiohead (16 tyg., max 7, 486 pkt.)
48. FEAR - Evans Blue (15 tyg., max 5, 488 pkt.)
47. APRIL FOOLS AND EGGMEN - Fair To Midland (17 tyg., max 7, 489 pkt.)
46. GOLIATH - The Mars Volta (20 tyg., max 10, 490 pkt.)
45. BELIEVE - Staind (17 tyg., max 8, 500 pkt.)
44. BONES - Editors (15 tyg., max 3, 507 pkt.)
43. THE EQUINIGMA - The Chronicles Of Israfel (16 tyg., max 4, 508 pkt.)
42. NO JESUS CHRIST - Seether (14 tyg., max 2, 512 pkt.)
41. IT'S NOT ENOUGH - Unjust (17 tyg., max 4, 513 pkt.)


PS. Podsumowuję sobie przy dźwiękach... Trójkowego podsumowania roku Icon_smile2

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
27.12.2008 09:50 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #26
 
10. Avenged Sevenfold (za utwory z poprzedniej płyty i nowe tegoroczne wydawnictwo)
9. The Verve (za znakomity powrót po latach)
8. The Last Shadow Puppets (za doskonały debiut)
7. Staind (za spełnienie oczekiwań co do nowej płyty)
6. Hurt (za drugą znakomitą płytę i całą masę przebojów)
5. Coma (za "Hipertrofię")
4. The Raconteurs (za niezapomniany koncert i wspaniałą płytę)
3. Coldplay (za całe lato, za nowy wizerunek, płytę i EP-kę)
2. Interpol (za dwie pierwsze płyty i koncert na Open'erze)
1. Radiohead (za wszystko)

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
27.12.2008 11:38 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #27
 
40
Pozostał lekki niedosyt, że tak krótko, że tak nisko... Ale Open'er rządził się swoimi prawami. 10 Years udało się jesienią wylansować jeszcze jeden przebój, który w podsumowaniu uplasował się o wiele wyżej.
39
Wiosenny wieczór. Park na moim osiedlu na Żoliborzu. Scena powtarzała się kilkakrotnie. Zwykle zupełnie przypadkowo. "A my nie chcemy uciekać stąd..." Słowa te pozostały mi w sercu, jesienią urządziłem sobie pokój i można powiedzieć, że poza feriami, mieszkam już tam na stałe.
38
Gdy jechałem na Open'era znałem tylko singiel zapowiadający nową płytę The Last Shadow Puppets. Z całym materiałem zapoznałem się kilka tygodni później. Bezsprzecznie jeden z najlepszych debiutów roku. Coś wyjątkowego.
Tak wysoka pozycja "Standing Next To Me" jest dla mnie bardzo miłą niespodzianką.
37
Był moment entuzjazmu, potem lekkie załamanie formy, aż w końcu droga do czołowych miejsc została zatorowana przez inne utwory zespołu Hurt. "Loded" jednak przez długi czas nieźle się trzymał w drugiej dziesiątce.
36
Sesja zimowa 2008. Słabo poszedł mi egzamin z analizy. Niestety był to już drugi termin, więc bałem się, że nie zaliczę przedmiotu. W dniu ogłoszenia wyników obudził mnie sms. Kolega przysłał mi wiadomość, że jednak udało mi się zaliczyć. Conquest! To jedna z radośniejszych chwil tego roku. Spędzona oczywiście z The White Stripes.
Potem były ferie zimowe. "Conquest" był hitem na stoku.
35
Podchodziłem do tego utworu ostrożnie. Znakomicie sobie radził na liście Trójki. Kiedy w końcu zacząłem go słuchać częściej, okazało się, że to jeden z najpiękniejszych singli tego roku. Eddie Vedder udowodnił po raz kolejny, że pomrukując radzi sobie równie dobrze, jak z zespołem w ostrzejszych kawałkach.
34
To był bardzo liryczny okres w moim życiu. Pamiętna podróż pociągiem na Słowację, no i przede wszystkim Strachy na Lachy. Najczęściej w drodze, w słuchawkach. "Kazimierz Wierzyński" zadebiutował na mojej liście tuż po tamtym wyjeździe na narty.
33
Zdecydowałem się postawić na jeden z tych ostrzejszych utworów na płycie, zamiast na utwór tytułowy. Czas pokazał, że zrobiłem dobrze, bo dzięki temu zsynchronizowałem się z Active Rock Listą. Niestety "Coming Home" nie dotarł aż tak wysoko, jak poprzednie numery z tej płyty. Po prostu trafił na gorszy okres dla zespołu...
32
Powrót Comy, był jednym z ważniejszych wydarzeń roku. Singiel z początku podobał mi się średnio, ale w końcu polubiłem go ze względu na tekst. Tekst, który świetnie odzwierciedlał mój stan ducha w tamtym czasie. Na szczęście na płycie jest kilka utworów bardzo ciekawych również od strony muzycznej.
31
Płytę ASHES dIVIDE poznałem tylko dzięki rekomendacji z pewnych zaufanych źródeł i oczywiście wcale tego nie żałuję. Świetny klimat, płyta znakomita do nauki, ale również do słuchania na codzień. Do tego wszystkiego dochodzą przejmujące teksty, szczególnie w singlu "The Stone", który na liście radził sobie znakomicie. Do trzydziestki zabrakło tak niewiele...

---

40. ACTIONS AND MOTIVES - 10 Years (16 tyg., max 3, 514 pkt.)
39. A MY NIE CHCEMY UCIEKAĆ STĄD - Strachy na Lachy (18 tyg., max 6, 515 pkt.)
38. STANDING NEXT TO ME - The Last Shadow Puppets (17 tyg., max 7, 518 pkt.)
37. LODED - Hurt (17 tyg., max 8, 522 pkt.)
36. CONQUEST - The White Stripes (14 tyg., max 3, 528 pkt.)
35. SOCIETY - Eddie Vedder (16 tyg., max 3, 537 pkt.)
34. KAZIMIERZ WIERZYŃSKI - Strachy na Lachy (18 tyg., max 2, 539 pkt.)
33. COMING HOME - Alter Bridge (20 tyg., max 8, 545 pkt.)
32. ZERO OSIEM WOJNA - Coma (13 tyg., 3 razy nr 1, 551 pkt.)
31. THE STONE - Ashes Divide (21 tyg., max 5, 557 pkt.)

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
28.12.2008 12:19 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #28
 
30
Krótka kariera, potem powrót i dużo dłuższa kariera zakończona wejściem do pierwszej dziesiątki. Niesamowity klimat przywołujący do pamięci szlagierowy utwór z poprzedniej płyty Hurt, który był wiceliderem podsumowania w zeszłym roku. "Assurance" też należy do najczęściej słuchanych przeze mnie utworów na komputerze (4 miejsce w rankingu wszech czasów na last.fm).
29
Utwór magiczny, ale tylko wtedy, kiedy się go słucha. Tak to już jest z tymi wybitnymi dziełami Jacka White'a. Do dziś pamiętam te dźwięki, po których przeszedł mnie dreszcz na koncercie The Raconteurs na tegorocznym Open'erze. To był najbardziej żywy i szalony koncert w moim życiu. I do tego jeszcze ten Jack White. Oczywiście na koncercie nie wypadł tak perfekcyjnie, jak na płytach, ale jeśli bym sporządzał jakieś rankingi najpiękniejszych chwil w roku, to na pewno kilka chwil z tamtego koncertu by się w nim znalazło.
28
Już nie było takiej bomby, jak w przypadku "A Little Piece Of Heaven". "Afterlife" nie radził sobie jednak na mojej liście już tak dobrze. Wówczas uważałem tamten kawałek za mniej doskonałego brata (albo siostrę) wielkiego poprzednika. Dziś uważam go po prostu za jeden z wielu przebojów Avenged Sevenfold.
27
Seether nie pisze prostych utworów. Wydawałoby się, że tym najbardziej przystępnym jest singlowy "Rise Above This", ale to też jest bardzo pokręcony utwór. Nie pozwoliło mu to dotrzeć wyżej niż do piątego miejsca, ale za to w podsumowaniu uplasował się bardzo wysoko.
26
Ten tajemniczy utwór wprowadzający w klimaty "Viva La Vida Or Death And All His Friends" mógłby pewnie pozostać na zawsze dla mnie tym przyjemnym wprowadzeniem. Mógłby, gdybym nie wprowadził go na listę na fali sukcesów dwóch pierwszych singli. Rezultat był zupełnie nieoczekiwany. Mało brakowało, a dotarłby aż na sam szczyt!

---

30 ASSURANCE - Hurt (21 tyg., max 5, 567 pkt.)
29 RICH KID BLUES - The Raconteurs (20 tyg., max 8, 575 pkt.)
28 AFTERLIFE - Avenged Sevenfold (18 tyg., max 2, 576 pkt.)
27 RISE ABOVE THIS - Seether (20 tyg., max 5, 588 pkt.)
26 CEMETERIES OF LONDON - Coldplay (17 tyg., max 3, 611 pkt.)

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
28.12.2008 12:44 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #29
 
25
Nocne godziny wypełnione nauką i mrocznymi dźwiękami z ostatniej płyty Opeth. Szczególnie w pamięć mi zapadł jeden taki wieczór, który przedłużył się do godziny czwartej. Niestety następnego dnia nie byłem wystarczająco przytomny, żeby dobrze napisać kolokwium...
"Porcelain Heart" doszło do pierwszej dziesiątki dopiero w 14-tym tygodniu po debiucie. Gdyby nie to, że wcześniej były wakacje, a te wakacje miałem wyjątkowo zapchane różnymi wyjazdami, to pewnie Opeth byłoby o wiele wyżej w podsumowaniu.
24
Wielki hit na Active Rock Liście. 10 razy na pierwszym miejscu. Seether zawsze świetnie brzmi w odpowiednim nastroju. Ciężko mi jest słuchać ich utworu na playliście pomiędzy Coldplay a Razorlight. O wiele lepiej brzmiał na przykład wraz z całą płytą w autobusie, podczas wieczornej podróży z Krakowa do Krosna. Nieco wcześniej zadebiutował na liście. Doszedł zaledwie do trzeciego miejsca... Cały czas jest blisko dziesiątki i może jeszcze nabić sobie sporo punktów, bo ciężko mi jest uwolnić się od tego utworu.
23
Właśnie odsłuchuję sobie moje podsumowanie. Ten moment zabrzmiał przepięknie. Seether, a tuż po nim te piękne dźwięki gitary, wprowadzające w nastrój akustycznego 10 Years. Rzadko się zdarza, żeby akustyczne utwory osiągały na mojej liście takie sukcesy. Ten jest wyjątkowy. Niby taki prosty, niepozorny, a ma w sobie siłę. Ostatnio zsunął się o 10 miejsc na liście, ale już teraz wiadomo, że jego kariera nie jest jeszcze skończona.
22
Kolejny nastrojowy utwór. Tak jak 10 Years, po wypadnięciu z dziesiątki bardzo długo utrzymywał się w drugiej dziesiątce. Pierwszy wielki przebój Sigur Ros na mojej liście. Po słabym "Gobbledigook" przyniósł sporą ulgę.
21
Odsłuchując to podsumowanie, raz po raz przeżywam niesamowite chwile. Ciężko się wyrwać z tego transu. Ten utwór kojarzy mi się właśnie z czymś takim, czego w tej chwili doświadczam. Z lekkością, z odpłynięciem od rzeczywistości... Mam też bardziej osobiste skojarzenia. Ludzie pojawiają się i znikają. Czasem kontakt z kimś ogranicza się do jednej rozmowy, którą zapamięta się do końca życia...
Życzyłbym sobie więcej takich wynalazków w przyszłym roku. Takich utworów-iluzji.

---

25 PORCELAIN HEART - Opeth (21 tyg., max 5, 630 pkt.)
24 EYES OF THE DEVIL - Seether (16 tyg., max 3, 658 pkt.)
23 SO LONG, GOOD-BYE - 10 Years (18 tyg., max 4, 665 pkt.)
22 INNI MER SYNGUR VITLEYSINGUR - Sigur Ros (21 tyg., max 7, 675 pkt.)
21 LOSING THE GROUND - Colourslide (20 tyg., 2 razy nr 1, 718 tyg.)

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
28.12.2008 01:58 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #30
 
20
Już po pierwszym przesłuchaniu płyty, było jasne że "Pardon Me" dołączy do staindowskiego panteonu. Kolejna mistrzowska ballada. Wystarczy przeczytać tekst, żeby wiedzieć w jakim nastroju jest utrzymana. Ból, lęk i mnóstwo piękna. Słuchane po ciemku brzmi o wiele pełniej. Znów mogę przywołać niezapomnianą podróż z Krakowa do Krosna, ale ten utwór brzmiał znakomicie w wielu innych momentach, o czym świadczy trzykrotny pobyt na szczycie listy.
19
Mam wielki żal do Open'era, że przerwał świetne passy niektórych znakomitych utworów. Loaded Moses zrobili furorę na mojej liście. Jeszcze przed debiutem, w sposób tajemniczy zapowiadałem, że szykuje się coś wyjątkowego... Wszystko szło zgodnie z planem do końca czerwca. Gdy Editorsi grali pierwszy ważny open'erowy koncert, "Watercolor" wciąż cieszyło się pierwszym miejscem na mojej liście. Potem już nigdy nie wróciło na fotel lidera.
18
Na drugiej płycie Alter Bridge znalazło się sporo przepięknych ballad. Najbardziej wzruszająca - "Watch Over You" - bardzo długo pobrzmiewała na mojej zimowo-wiosennej playliście. Zaowocowało to świetnymi wynikami na liście przebojów, w tym również dotarciem do pierwszego miejsca.
W sędziwym wieku utwór zyskiwał dzięki wersji z Christiną Scabbią.
17
Najbardziej melodyjny utwór w historii zespołu Avenged Sevenfold bez problemu podbił moją listę. Co prawda nie osiągnął takiego wyniku, jaki dwa lata temu w podsumowaniu osiągnęły "Seize The Day" i "Trashed And Scattered", ale jak na tak nudny utwór, i tak jest całkiem nieźle Icon_mrgreen
16
Radiohead sprawił w tym podsumowaniu jedną z najbardziej przyjemnych dla mnie niespodzianek. Utwór, który pojawił się na liście dosyć przypadkowo. Równie dobrze mógłbym się wówczas zdecydować na coś zupełnie innego. Na szczęście wybrałem właściwy utwór. Nie doszedł on co prawda nawet do pierwszej piątki, ale był przez bardzo długi czas bardzo wysoko. Stąd tak wysoka pozycja w podsumowaniu roku. Roku należącego do Radiohead.

---

20 PARDON ME - Staind (16 tyg., 3 razy nr 1, 719 pkt.)
19 WATERCOLOR - Loaded Moses (21 tyg., 1 raz nr 1, 748 pkt.)
18 WATCH OVER YOU - Alter Bridge (19 tyg., 1 raz nr 1, 760 pkt.)
17 DEAR GOD - Avenged Sevenfold (21 tyg., 2 razy nr 1, 766 pkt.)
16 DOWN IS THE NEW UP - Radiohead (23 tyg., max 6, 773 pkt.)

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
28.12.2008 02:26 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #31
 
15
Najwyżej notowany w tym roku utwór z drugiej płyty Alter Bridge. Bardzo solidnie męczony przeze mnie na długo przed ukazaniem się na liście. Bałem się, że wycisnąłem już z niego cały sok, lae na szczęście udało się wykrzesać tyle sił, że "Brand New Start" trzy razy szczytowało.
14
Z początku było ciężko. Metallica budziła się powoli, z dnia na dzień narastała w siłę, aż w końcu weszła na szczyt. I ciężko jej było ten szczyt opuścić. Utwór przypomina stare hity Metalliki. Tyle że te stare są już wymęczone przez komercyjne stacje radiowe, a ten wciąż nie jest do końca odkryty. Ciekawe jak to się skończy. Może to być w przyszłości numer jeden podsumowania wszech czasów.
13
Utwór, który pozwala odpłynąć. Jadę sobie autobusem i przenoszę się nad morze. Przenoszę się w jakieś odległe strony, gdzie tylko głos J.Lorena jest znajomy. I to aż nadto dobrze. Tęsknota zawarta w tym utworze nie pozwala przejść obok niego obojętnie. Tylko trzeba to dostrzec. Dosyć długo miałem innych faworytów na płycie. Na szczęście jest forum i jest Active Rock Lista, które to pozwalają mi często dokonać właściwego wyboru.
12
Ten utwór z kolei wciąga. Najpierw trochę zwodzi, wprowadza w inny świat, aż w końcu przychodzi ten moment, kiedy muzyka robi ze mną co chce. W tamtym świecie mogę się wykrzyczeć i wyszaleć do woli...
Chciałbym, żeby muzycy z Hurt przyjechali kiedyś do Polski na koncert...
11
Zupełnie inny klimat. Łagodne dźwięki, przepiękne melodie i jeszcze do tego ten teledysk... Dopełniający obraz całości... Jest tutaj jakieś ograniczenie, zapętlenie. Jest jakaś tęsknota. Na szczęście utwór kończąc się nie pozostawia niedosytu, ale raczej przynosi ukojenie.
Zawsze lubiłem takie utwory. Pełne emocji, piękna, ale jednocześnie delikatne i spokojne. Od początku ten utwór kojarzy mi się z "Thru The Glass" Thirteen Senses.

---

15 BRAND NEW START - Alter Bridge (20 tyg., 3 razy nr 1, 783 pkt.)
14 THE DAY THAT NEVER COMES - Metallica (18 tyg., 5 razy nr 1, 793 pkt.)
13 ALONE WITH THE SEA - Hurt (20 tyg., 1 raz nr 1, 797 pkt.)
12 THANK YOU FOR LISTENING - Hurt (23 tyg., 4 razy nr 1, 806 pkt.)
11 HEARTS A MESS - Gotye (26 tyg., max 2, 816 pkt.)

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
28.12.2008 02:43 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Gary Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3 623
Dołączył: Jun 2007
Post: #32
 
mrsap napisał(a):11 HEARTS A MESS - Gotye (26 tyg., max 2, 816 pkt.)
Icon_eek2 wow, przyznam się, że tak wysoko tego się nie spodziewałem. U mnie będzie (jest) trochę niżej chyba. Icon_smile2
mrsap napisał(a):14 THE DAY THAT NEVER COMES - Metallica (18 tyg., 5 razy nr 1, 793 pkt.)
Niestety ofiara przełomu roku, ale pewnie w podsumowaniu wszech czasów wysoko zajdzie. Icon_smile2


Czekam na Porcupine Tree w podsumowaniu. I kompletnie nie wiem co wygra.
28.12.2008 10:23 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #33
 
10
Nie spodziewałem się takiego powrotu The Verve. Płyta zaczyna się od utworu odbiegającego od stylu zespołu. Utworu, który zahipnotyzował mnie już po pierwszym przesłuchaniu. Nie rozpoznałem nawet głosu Richarda Ashcrofta. Może dlatego, że kompletnie nie spodziewałem się takiego The Verve... Na szczęście istnieje coś takiego, jak strona Trójki z playlistą. Tydzień później był bardzo wysoki debiut na liście, wkrótce sześć razy numer dwa i wreszcie ten wyczekiwany numer jeden. Utwór towarzyszył mi w najtrudniejszych chwilach tej jesieni, związanych z przeprowadzką.
9
Kiedyś twierdziłem, że 20-minutowe utwory są na listę za długie. W zeszłym roku przełamałem tę barierę i wrzuciłem na listę "Lights". Niestety sukcesu nie było, bo słuchałem tego utworu zbyt rzadko. W przypadku "Anesthetize" z pomocną dłonią przyszła Active Rock Lista, która trochę podtrzymywała ten utwór na mojej liście. Nie było co prawda spektakularnego sukcesu, ale 29 tygodni w podstawowym zestawieniu, to bez wątpienia ogromny sukces.
8
W myśl zasady "gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta" kolejny utwór, który nie dotarł do miejsca pierwszego, wdarł się do pierwszej dziesiątki podsumowania. Na sukces liczyłem oczywiście już po kilku przesłuchaniach, kiedy to nabrałem wiary, że utwór ten stać na mojej liście na wielkie rzeczy. Niestety przyszło lato, przyszedł Open'er i "Do You Realy Like..." nie wspięło się na sam szczyt, ale odsiedziało w czołówce swoje, co zaprocentowało w podsumowaniu roku.
Jak na debiutanta, to ogromny sukces!

---

10. SIT AND WONDER - The Verve (18 tyg., 1 raz nr 1, 823 pkt.)
9. ANESTHETIZE - Porcupine Tree (29 tyg., max 5, 839 pkt.)
8. DO YOU REALY LIKE… - Unjust (26 tyg., max 3, 841 pkt.)

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
29.12.2008 01:42 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Aro Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4 963
Dołączył: Nov 2007
Post: #34
 
A dla mnie w każdej dziesiątce znajduje dla siebie duzo ciekawych utworów. Napewno
Alter Bridge, Loaded Moses , Unjust , Ashes Divide poznany dzięki Twojej liscie Icon_smile2 I tak cos mysle, że nie wszystkich wymieniłem. Staind jeszcze ....
W najwazniejszej częsci podsumowania, bardzo mnie ciesza wysokie miejca w/w wykonawców no i of course "Anesthetize " Porków Icon_wink2 . Ale i tak Hurt zespołowo zdetronizował wszystkich. No i utwór na który kibicowałem w ankiecie (jako jedyny) , jest w TOP 7. Icon_wink2
29.12.2008 05:40 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #35
 
7
Być może wiele osób uważa ten utwór za największy gniot roku. Nie da się ukryć, że został on napisany z myślą o podbiciu list przebojów, co udało mu się dokonać również na mojej liście. Z pewnością nie pasuje on do klimatów panujących w pierwszej dziesiątce, ale na pewno jest jednym z najważniejszych utworów tego roku. To był przede wszystkim hit tego lata. Dawno już nie było takiej sytuacji, żeby plażowy hit lata był również hitem na mojej liście. Tutaj zadecydowało coś więcej niż muzyka. Na pewno w jakimś stopniu magia, jaką emanuje najnowsze wydawnictwo Coldplay. Nie spodziewałem się, że ten nowy album będzie taki jaki jest. Myśl przewodnia, "Viva La Vida" stała nawet w pewnym sensie mottem mojego życia w pewnym okresie i teraz od strony muzycznej środek wakacji kojarzy mi się głównie z tą piosenką.
To niesamowite uczucie. Jest się gdzieś na bezludziu. Dochodzi się do przedmieść małego miasteczka, a tam dwa razy w ciągu pół godziny słychać z głośników mój aktualny numer jeden...
Pozostałe dwa okresy wakacji również skojarzyłem z pewnymi utworami. Z utworami, które w podsumowaniu uplasowały się wyżej.
6
Czasem jest tak, że podsumowanie wygrywa utwór, który najwięcej razy był na miejscu pierwszym. Na szczęście... zwykle tak nie jest Icon_mrgreen
W tym roku wreszcie został wyrównany rekord w stażu na szczycie. Rekord, który ustanowiony został w 2004 roku. Często brakło niewiele, ale dopiero ten rok był przełomowy. Wybuch nastąpił tuż przed świętami, rok temu. Już wtedy wiedziałem, że szykuję się coś wielkiego. Przy pierwszym przesłuchaniu nowej płyty Avenged Sevenfold zwróciłem uwagę na ten utwór. Potem stopniowo się z nim oswajałem. Okoliczności były sprzyjające. Udało mi się przekonać Sebastiana Grabowskiego, żeby wpuścił ten utwór na Active Rock Listę. Na forum w tym czasie panowała fascynacja "M.I.A." Ku mojemu zaskoczeniu, "A Little Piece Of Heaven" nie zdobył aż takiej popularności na forum.
Jeśli coś z tego podsumowania ma kiedyś dostać się do czołówki Topu Wszech Czasów, to utwór ten jest jednym z trzech, które mają największe szanse. Pozostałe dwa wylądowały na dwóch pierwszych miejscach. Tutaj byłoby trzecie, gdyby nie to, że już w pierwszym notowaniu tego roku "A Little Piece Of Heaven" było numerem jeden.

---

7. VIVA LA VIDA - Coldplay (21 tyg., 3 razy nr 1, 878 pkt.)
6. A LITTLE PIECE OF HEAVEN - Avenged Sevenfold (25 tyg., 7 razy nr 1, 885 pkt.)

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
29.12.2008 08:20 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #36
 
Verve i PT jak najbardziej na plus! Viva bardzo wysoko, ale tego się spodziewałem.

Chociaż tak do końca nie wiem czy Sit odbiega od ich stylu, mi się mocno kojarzy z tymi dziwactwami na początku kariery Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
29.12.2008 08:23 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #37
 
saferłel napisał(a):Chociaż tak do końca nie wiem czy Sit odbiega od ich stylu, mi się mocno kojarzy z tymi dziwactwami na początku kariery Icon_wink
Może twierdzę tak dlatego, bo znam tylko "Urban Hymns" Icon_mrgreen

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
29.12.2008 08:35 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #38
 
I to jest błąd, bo ten pierwszy ich album to jest taka muzyka, która wymyka się spod kontroli. Odjazd psychodeliczny w 100%. Kapitalna sprawa.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
29.12.2008 08:37 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #39
 
Klasyfikacja zespołowa według najwyższych pozycji osiągniętych w roku 2008.
+ Liczba tygodni na miejscu pierwszym

1 Hurt 1 10
2 Avenged Sevenfold 1 9
3 Coldplay 1 6
4 Metallica 1 5
5 Alter Bridge 1 4
5 Interpol 1 4
7 Staind 1 3
7 Coma 1 3
9 Strachy na Lachy 1 2
9 Colourslide 1 2
11 The Raconteurs 1 1
11 The Verve 1 1
11 Loaded Moses 1 1
11 Razorlight 1 1

15 Seether 2 0
15 Gotye 2 0
15 The Killers 2 0
15 Portal 2 0
19 Unjust 3 0
19 10 Years 3 0
19 Editors 3 0
19 The White Stripes 3 0
19 Blackfield 3 0
19 Dead Letter Circus 3 0
19 Eddie Vedder 3 0
19 Stare Dobre Małżeństwo 3 0
19 Submersed 3 0
28 The Chronicles Of Israfel 4 0
28 Stone Sour 4 0
28 Nosowska 4 0
31 Porcupine Tree 5 0
31 Ashes Divide 5 0
31 Evans Blue 5 0
31 Opeth 5 0
31 Disturbed 5 0
31 Antimatter 5 0
37 Radiohead 6 0
37 Dave Gahan 6 0
37 Oasis 6 0
40 The Last Shadow Puppets 7 0
40 Lao Che 7 0
40 Fuel 7 0
40 Travis 7 0
40 Sigur Ros 7 0
40 Fair To Midland 7 0
40 Five Finger Death Punch 7 0
47 Serj Tankian 8 0
47 Trivium 8 0
49 The Mars Volta 9 0
49 British Sea Power 9 0
49 Kings Of Leon 9 0
49 Muchy 9 0
53 My Chemical Romance 10 0

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
29.12.2008 09:36 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mrsap Offline
Weteran
*****

Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
Post: #40
 
Najwięcej utworów na liście w roku 2008:

Coma 8

Avenged Sevenfold 7

Alter Bridge 6
Coldplay 6
Hurt 6
Radiohead 6
Strachy na Lachy 6

Seether 5
The Raconteurs 5

10 Years 4
Fuel 4
Interpol 4
Metallica 4
Serj Tankian 4
Staind 4
The Killers 4
The Last Shadow Puppets 4
The Verve 4

Ashes Divide 3
Black Light Burns 3
Disturbed 3
Editors 3
Evans Blue 3
Fair To Midland 3
Happysad 3
Katie Melua 3
Kings Of Leon 3
Lao Che 3
Muchy 3
Porcupine Tree 3
Shinedown 3
The Mars Volta 3
Totentanz 3
Travis 3
Unjust 3

Amy MacDonald 2
Antimatter 2
Apocalyptica 2
Band Of Horses 2
Black Stone Cherry 2
Blackfield 2
British Sea Power 2
Dead Letter Circus 2
Echovalve 2
Eddie Vedder 2
Elbow 2
Five Finger Death Punch 2
Foo Fighters 2
Homo Twist 2
Jimmy Eat World 2
Lifehouse 2
Manic Street Preachers 2
Moving Atlas 2
Nosowska 2
Portal 2
Riverside 2
Sick Puppies 2
Stare Dobre Małżeństwo 2
The Cure 2
The Music 2
The White Stripes 2
Trivium 2

(intheclear) 1
Alternate Sound Of Life 1
Amy Winehouse 1
Arctic Monkeys 1
Artur Rojek 1
Atreyu 1
Basia Stępniak Wilk i Wojciech Mann 1
Billy Talent 1
Bullet For My Valentine 1
Candlebox 1
Chevelle 1
Cog 1
Coheed & Cambria 1
Colourslide 1
Cool Kids Of Death 1
Counting Crows 1
Course Of Nature 1
Cromwell 1
Czesław Śpiewa 1
Dark New Day 1
Dave Gahan 1
Dido 1
Dom o Zielonych Progach 1
Dropkick Murphys 1
Earshot 1
Everything Is Made In China 1
Farben Lehre 1
Filter 1
Franz Ferdinand 1
Godsmack 1
Gotye 1
Grzegorz Tomczak i Iwona Loranc 1
Guns N' Roses 1
Hatifnats 1
Jack White & Alicia Keys 1
Katatonia 1
Koniec Świata 1
Korn 1
KSU 1
Linkin Park 1
Loaded Moses 1
Machine Head 1
Maria Peszek 1
Marillion 1
Muzyka Końca Lata 1
My Chemical Romance 1
Myslovitz 1
New York Crasnals 1
Normalsi 1
Oasis 1
Onesidezero 1
Opeth 1
Paramore 1
Plain White T's 1
Plateau feat. Renata Przemyk 1
Portishead 1
Puddle Of Mudd 1
Pure Reason Revolution 1
Pustki 1
Ra 1
Razorlight 1
Renton 1
Robert Kasprzycki 1
Rotofobia 1
Scars On Brodway 1
Sigur Ros 1
Slipknot 1
Snow Patrol 1
Stone Sour 1
Strata 1
Submersed 1
The Chronicles Of Israfel 1
The Kooks 1
The Pigeon Detectives 1
The Send 1
Thrice 1
Tomek Makowiecki 1
TV On The Radio 1
Velvet Revolver 1

Moja lista na Spotify
Archiwum mojej listy
Profil na Last.fm
29.12.2008 09:41 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Podsumowanie roku 2021 mrsap 2 220 08.02.2022 02:18 AM
Ostatni post: mrsap
  Podsumowanie roku 2020 mrsap 11 689 11.01.2021 02:40 PM
Ostatni post: kajman
  Podsumowanie roku 2018 mrsap 2 1 072 17.01.2019 01:48 PM
Ostatni post: kajman
  Podsumowanie roku 2016 mrsap 14 1 476 26.01.2017 01:01 AM
Ostatni post: mrsap
  Podsumowanie roku 2010 mrsap 4 1 902 20.01.2011 02:02 PM
Ostatni post: dziobaseczek
  Podsumowanie roku 2009 mrsap 4 1 417 04.06.2010 11:58 AM
Ostatni post: AKT!
  Podsumowanie roku 2007 mrsap 62 55 702 21.01.2008 05:35 PM
Ostatni post: ku3a
  podsumowanie drugiej połowy roku 2006 i pierwszej 2007 mrsap 0 1 187 01.07.2007 08:49 PM
Ostatni post: mrsap

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości