Post: #1

Jakiś czas temu zostałem poproszony o wrzucenie na forum bonusów.
Zastanawiałem się cóż z tym począć. Pomysł zestawienia #1's bardzo mi się spodobał, tym bardziej, że od jakiegoś czasu nosiłem się z takim zamiarem, a teraz będzie dodatkowy powód. Wkrótce się za to wezmę.

Tymczasem dorzucę podsumowanie 100 notowań VHL. Myślałem o podliczeniu 150, ale doszedłem do wniosku, że nie ma to większego sensu. Setne notowanie VHL miało miejsce 13.10.2006, a już za chwilę przyjdzie czas podsumować rok 2007, więc jakiś ogólny całokształt moich upodobań wkrótce się wykrystalizuje.

Dlatego też przedstawiam:


VingoeHitLista: TOP.100.FROM.100

15.10.2006. podsumowanie notowań 1-100

* \ ** *** **** Tytuł Wykonawca

001. \ 01. 234. 29. The ghost of you MY CHEMICAL ROMANCE
002. \ 01. 311. 27. Pieces SUM 41
003. \ 01. 213. 23. Naive THE KOOKS
004. \ 01. 231. 23. Słońce pokonał cień WILKI
005. \ 01. 167. 20. First day TIMO MAAS FEAT. BRIAN MOLKO
006. \ 01. 182. 20. St. petersburg SUPERGRASS
007. \ 01. 207. 20. What else is there? ROYKSOPP
008. \ 01. 215. 20. She will be loved MAROON 5
009. \ 01. 265. 20. Steady as she goes THE RACONTEURS
010. \ 01. 136. 19. Unfaithful RIHANNA

011. \ 01. 155. 17. Hoppipolla SIGUR ROS
012. \ 01. 180. 17. Further LONGVIEW
013. \ 03. 217. 17. Speed of sound COLDPLAY
014. \ 02. 224. 17. Bedshaped KEANE
015. \ 08. 253. 17. World hold on BOB SINCLAR FEAT. STEVE EDWARDS
016. \ 02. 125. 16. Maneater NELLY FURTADO
017. \ 01. 132. 16. I write sins not tragedies PANIC! AT THE DISCO
018. \ 01. 139. 16. Love show SKYE
019. \ 01. 153. 16. Believe in me ATB
020. \ 01. 167. 16. Say hello DEEP DISH

021. \ 01. 179. 16. El manana GORILLAZ
022. \ 01. 183. 16. Again and again JEWEL
023. \ 03. 186. 16. Miss you less see you more FAITHLESS
024. \ 01. 189. 16. Boulevard of broken dreams GREEN DAY
025. \ 04. 203. 16. In my mind HEATHER HEADLEY
026. \ 01. 122. 15. Only this moment ROYKSOPP
027. \ 02. 133. 15. Perfect love SIMPLY RED
028. \ 01. 140. 15. I try FRAMELESS
029. \ 04. 154. 15. Because you live JESSE MCCARTNEY
030. \ 01. 158. 15. Życie to surfing MYSLOVITZ

031. \ 02. 169. 15. Sleeps with butterflies TORI AMOS
032. \ 01. 170. 15. American baby DAVE MATTHEWS BAND
033. \ 01. 092. 14. Kiedy nie ma miłości MARIA SADOWSKA
034. \ 01. 126. 14. Lonely no more ROB THOMAS
035. \ 03. 136. 14. Miałeś być BRODKA
036. \ 01. 148. 14. Chasing cars SNOW PATROL
037. \ 02. 148. 14. Nobody's home AVRIL LAVIGNE
038. \ 01. 157. 14. Feel good inc. GORILLAZ
039. \ 03. 171. 14. Millionaire KELIS FEAT. ANDRE3000
040. \ 02. 172. 14. In the crossfire STARSAILOR

041. \ 03. 177. 14. Fix you COLDPLAY
042. \ 05. 177. 14. Be yourself AUDIOSLAVE
043. \ 05. 183. 14. Break the night with colour RICHARD ASHCROFT
044. \ 05. 193. 14. Blackened blue eyes THE CHARLATANS
045. \ 02. 115. 13. Grass is green NELLY FURTADO
046. \ 03. 119. 13. Tripping ROBBIE WILLIAMS
047. \ 02. 121. 13. Intuition JEWEL
048. \ 01. 130. 13. Galvanize THE CHEMICAL BROTHERS
049. \ 01. 134. 13. Lift me up MOBY
050. \ 04. 151. 13. Tourist ATHLETE

051. \ 02. 154. 13. Shiver NATALIE IMBRUGLIA
052. \ 03. 156. 13. Treat me like a woman LISA STANSFIELD
053. \ 04. 163. 13. Rooftops LOSTPROPHETS
054. \ 05. 166. 13. She moves in her own way THE KOOKS
055. \ 03. 169. 13. When the dawn brakes NARCOTIC THRUST
056. \ 06. 180. 13. Best of you FOO FIGHTERS
057. \ 05. 181. 13. Into everything TELEPOPMUSIK
058. \ 06. 181. 13. Talk COLDPLAY
059. \ 06. 204. 13. The loyal TIGER LOU
060. \ 08. 205. 13. Ready to fly RICHARD MARX

061. \ 12. 235. 13. Who am i WILL YOUNG
062. \ 01. 084. 12. Prócz ciebie nic KRZYSZTOF KILJAŃSKI & KAYAH
063. \ 01. 084. 12. Be without you MARY J. BLIGE
064. \ 02. 103. 12. Sorry MADONNA
065. \ 02. 105. 12. Live with me MASSIVE ATTACK & TERRY CALLIER
066. \ 02. 119. 12. Ten BRODKA
067. \ 02. 135. 12. Wander lust R. E. M.
068. \ 03. 141. 12. Follow me home SUGABABES
069. \ 05. 143. 12. This time STARSAILOR
070. \ 05. 158. 12. I am not my hair INDIA ARIE

071. \ 05. 160. 12. I just wanna live GOOD CHARLOTTE
072. \ 02. 162. 12. Mimo wszystko HEY
073. \ 03. 167. 12. Black horse and cherry tree KT TUNSTALL
074. \ 09. 177. 12. Smile like you meant it THE KILLERS
075. \ 05. 178. 12. Goodbye my lover JAMES BLUNT
076. \ 05. 180. 12. We believe GOOD CHARLOTTE
077. \ 08. 197. 12. Get together MADONNA
078. \ 01. 079. 11. Harrowdown hill THOM YORKE
079. \ 02. 082. 11. Iris RONAN KEATING
080. \ 01. 087. 11. Promiscous girl NELLY FURTADO FEAT. TIMBALAND

081. \ 02. 100. 11. I bruise easily NATASHA BEDINGFIELD
082. \ 02. 108. 11. Na kolana KASIA CEREKWICKA
083. \ 02. 109. 11. Diary of jane BREAKING BENJAMIN
084. \ 02. 113. 11. Trippin' (that's the way love works) TONI BRAXTON
085. \ 03. 117. 11. Re-offender TRAVIS
086. \ 03. 126. 11. Heartbeats JOSE GONZALEZ
087. \ 01. 128. 11. What are you waiting for? GWEN STEFANI
088. \ 02. 131. 11. A ty? HEY
089. \ 02. 133. 11. Precious DEPECHE MODE
090. \ 03. 150. 11. Bist du am leben interessiert XAVIER NAIDOO

091. \ 05. 151. 11. Coracao JERRY ROPERO
092. \ 05. 156. 11. Devil STEREOPHONICS
093. \ 07. 162. 11. Mój GOYA
094. \ 06. 164. 11. Dance, dance FALL OUT BOY
095. \ 06. 173. 11. Calling all angels LENNY KRAVITZ
096. \ 09. 175. 11. Dare GORILLAZ
097. \ 09. 181. 11. It's like that MARIAH CAREY FEAT. FMS & JD
098. \ 11. 209. 11. Welcome in my truth ANASTACIA
099. \ 12. 240. 11. Say I CHRISTINA MILIAN FEAT. YOUNG JEEZY
100. \ 01. 082. 10. Saeglopur SIGUR ROS




legend:
* - pozycja w podsumowaniu
** - najwyższa pozycja w zestawieniu
*** - ilość punktów
**** - ilość tygodni w pierwszej trzydziesce

Post: #2

Ciekawe zestawienie, szczególnie, że układane wg liczby tygodni
A może tak punktowe podsumowanie :?:

Post: #3

Fantastyczny mix Bardzo ciekawe zastawienie chociaż numeru 1 nie znam

Post: #4

vingoe napisał(a):003. \ 01. 213. 23. Naive THE KOOKS
004. \ 01. 231. 23. Słońce pokonał cień WILKI
005. \ 01. 167. 20. First day TIMO MAAS FEAT. BRIAN MOLKO
007. \ 01. 207. 20. What else is there? ROYKSOPP
008. \ 01. 215. 20. She will be loved MAROON 5
009. \ 01. 265. 20. Steady as she goes THE RACONTEURS
011. \ 01. 155. 17. Hoppipolla SIGUR ROS
013. \ 03. 217. 17. Speed of sound COLDPLAY
014. \ 02. 224. 17. Bedshaped KEANE
021. \ 01. 179. 16. El manana GORILLAZ
024. \ 01. 189. 16. Boulevard of broken dreams GREEN DAY
030. \ 01. 158. 15. Życie to surfing MYSLOVITZ
032. \ 01. 170. 15. American baby DAVE MATTHEWS BAND
036. \ 01. 148. 14. Chasing cars SNOW PATROL
038. \ 01. 157. 14. Feel good inc. GORILLAZ
040. \ 02. 172. 14. In the crossfire STARSAILOR
041. \ 03. 177. 14. Fix you COLDPLAY
042. \ 05. 177. 14. Be yourself AUDIOSLAVE
043. \ 05. 183. 14. Break the night with colour RICHARD ASHCROFT
046. \ 03. 119. 13. Tripping ROBBIE WILLIAMS
048. \ 01. 130. 13. Galvanize THE CHEMICAL BROTHERS
049. \ 01. 134. 13. Lift me up MOBY
054. \ 05. 166. 13. She moves in her own way THE KOOKS
058. \ 06. 181. 13. Talk COLDPLAY
062. \ 01. 084. 12. Prócz ciebie nic KRZYSZTOF KILJAŃSKI & KAYAH
067. \ 02. 135. 12. Wander lust R. E. M.
069. \ 05. 143. 12. This time STARSAILOR
072. \ 02. 162. 12. Mimo wszystko HEY
074. \ 09. 177. 12. Smile like you meant it THE KILLERS
075. \ 05. 178. 12. Goodbye my lover JAMES BLUNT
078. \ 01. 079. 11. Harrowdown hill THOM YORKE
080. \ 01. 087. 11. Promiscous girl NELLY FURTADO FEAT. TIMBALAND
085. \ 03. 117. 11. Re-offender TRAVIS
086. \ 03. 126. 11. Heartbeats JOSE GONZALEZ
089. \ 02. 133. 11. Precious DEPECHE MODE
093. \ 07. 162. 11. Mój GOYA
094. \ 06. 164. 11. Dance, dance FALL OUT BOY
095. \ 06. 173. 11. Calling all angels LENNY KRAVITZ
096. \ 09. 175. 11. Dare GORILLAZ
100. \ 01. 082. 10. Saeglopur SIGUR ROS

Bardzo ciekawe zestawienie. Sporo piosenek, które znam i lubię, a także całkiem dużo znakomitych.

Post: #5

mógłbyś zdradzić zasady prezentacji? Bo faktycznie ułożona jest wg ilości tygodni
Z tego top30:
lubię/lubiłem:
First day TIMO MAAS FEAT. BRIAN MOLKO
What else is there? ROYKSOPP
Steady as she goes THE RACONTEURS
Hoppipolla SIGUR ROS
Bedshaped KEANE
Again and again JEWEL
Boulevard of broken dreams GREEN DAY
Only this moment ROYKSOPP
Perfect love SIMPLY RED
Życie to surfing MYSLOVITZ

czyli 33,3333333333333333333333333333% to chyba nieźle...

Post: #6

stavanger napisał(a):A może tak punktowe podsumowanie?

Myślę, że to rozwiązanie jest najlepsze. Dlaczego? O tym za chwilę...

Gary napisał(a):Sporo piosenek, które znam i lubię, a także całkiem dużo znakomitych.

Cieszę się naprawdę. Mam nadzieję, że i obecne notowania zaczną Ci przynosić przyjemność i za rok z kawałkiem czytając Top.200.From.200, również stwierdzisz, że wiele jest znakomitych

Yacy napisał(a):mógłbyś zdradzić zasady prezentacji?

Nie wiem czy o to Ci dokładnie chodzi, ale:
Przede wszystkim ilość tygodni na liście. To decyduje w pierwszej kolejności. Następnie ilość zebranych punktów. Punktacja jest prosta. Pierwsze miejsce to jeden punkt, drugie - dwa... trzydzieste - trzydzieści. Oznacza to tylko tyle, że im ich mniej tym lepiej (świetny przykład w podsumowaniu to chociażby miejsca 1-10). Jeśli zdarzy się, że ilość tygodni i punktów zarazem, jest identyczna, to decyduje najwyższa pozycja jaką utwór osiągnął na VHL (patrz pozycje 36 i 37 - w tym wypadku Snow Patrol zdobyli szczyt a Avril zajęła najwyżej drugą pozycję, czyli Snow Patrol wygrywa). W przypadku, gdy najwyższa pozycja jest identyczna, liczą się kolejne miejsca, które dane utwory zajmują. I tu musicie wierzyć mi na słowo, bo rozpisywanie konkretnych pozycji, to dla mnie koszmar. Zapewniam jednak, że wszystko odbywa się sprawiedliwie i zgodnie z prawdą. I jeszcze jedno: do podsumowania liczę pierwszą trzydziechę, bo notowania 1-76 miały pozycji właśnie 30. I tak będzie zawsze, aby sprawiedliwości stało się zadość

Czy jeszcze jakieś pytania?
Uważam to za najsprawiedliwszą formę podsumowania

Post: #7

vingoe napisał(a):Nie wiem czy o to Ci dokładnie chodzi, ale:
Przede wszystkim ilość tygodni na liście. To decyduje w pierwszej kolejności.

ciekawostka. czyli hipotetycznie i bardzo ekstremalnie: utwór który siedzi na liście 20 tygodni na miejscach 25-30 jest wyżej niż utwór który był 19 tygodni w top10? Wiem że to raczej nie możliwe ale chodzi mi o zrozumienie zasady.
Jeśli tak to moja ciekawość została zaspokojona

Post: #8

vingoe napisał(a):Cieszę się naprawdę. Mam nadzieję, że i obecne notowania zaczną Ci przynosić przyjemność i za rok z kawałkiem czytając Top.200.From.200, również stwierdzisz, że wiele jest znakomitych

200 to wielka masa piosenek do ogarnięcia. Na pewno nie znam piosenek w takim procencie jak z powyższej listy. Ale to nie oznacza, że nie widzę tam żadnych znakomitych. Wprost przeciwnie.

Post: #9

Yacy napisał(a):

vingoe napisał(a):Nie wiem czy o to Ci dokładnie chodzi, ale:
Przede wszystkim ilość tygodni na liście. To decyduje w pierwszej kolejności.

ciekawostka. czyli hipotetycznie i bardzo ekstremalnie: utwór który siedzi na liście 20 tygodni na miejscach 25-30 jest wyżej niż utwór który był 19 tygodni w top10? Wiem że to raczej nie możliwe ale chodzi mi o zrozumienie zasady.
Jeśli tak to moja ciekawość została zaspokojona

Taka właśnie jest zasada. Dlaczego? To proste. Skoro jakiś utwór był na liście 20 tyg. nawet w dolnych partiach trzydziestki, a inny 19 tyg. obijając się nawet o pierwszą dziesiątkę, to i tak będę preferował ten pierwszy, bo skoro był o tydzień dłużej na VHL znaczy również, że o tydzień dłużej mi się podobał zasługując tym samym aby być właśnie tyle w top30. Przykład podany przez Ciebie rzeczywiście jest dość ekstremalny, ale przy mniejszej ilości tygodni w podsumowaniu się to zdarza. Bo widzisz, są utwory, które powalają od pierwszego przesłuchania i równie szybko zaczynają się nudzić. Są też takie, które zdobywają mnie powoli i skoro w ogólnym rozrachunku dłużej mi się podobają, to czemu mam preferować te pierwsze?

Post: #10

vingoe napisał(a):Bo widzisz, są utwory, które powalają od pierwszego przesłuchania i równie szybko zaczynają się nudzić. Są też takie, które zdobywają mnie powoli i skoro w ogólnym rozrachunku dłużej mi się podobają, to czemu mam preferować te pierwsze?

Zgadzam się z Tobą i rozumiem takie podsumowanie. Tylko że wszyscy - do tej pory - ustawiali wg punktów i dlatego jest to ciekawe że robisz to w taki sposób. No i argument ze znudzeniem jak najbardziej słuszny

Post: #11

Yacy napisał(a):Zgadzam się z Tobą i rozumiem takie podsumowanie. Tylko że wszyscy - do tej pory - ustawiali wg punktów i dlatego jest to ciekawe że robisz to w taki sposób. No i argument ze znudzeniem jak najbardziej słuszny

Na szczęście nigdy nie byłem jak wszyscy, więc i w tym wypadku nie jestem. Dzięki Bogu