Post: #12

(24.04.2017 02:29 PM)Sundrajta napisał(a):  1. To jakieś żarty normalnie, te piosenki są zdecydowanie za nisko!
2. 47 - a to jest po prostu skandal
3. Trzecia dziesiątka to mimo wszystko nadal killery
4. a najmniej znany dla mnie jest na 22-gim.

@1. Ważne, że są w setce. Jeszcze 5 lat temu, nie byłoby to takie pewne.
ZTGT przeżył u mnie poważny kilkunastoletni kryzys, wręcz nie znosiłem tego utworu.
SW - też go zbytnio nie lubiłem. Na plus zmieniły to koncerty.
Teraz te utwory lubię.
@2. Jest wiele utworów lepszych z tej płyty. Niestety, jest u mnie na liście najbardziej ogranych i to osłabia jego pozycję. Wiem, że to subiektywne odczucie, ale pewne utwory po jakimś czasie nudzą...
@3. 100% zgoda.
@4. To taki mój przebój wewnętrzny, bardzo cenię "Ohydę" jako album.

20. Znowu pada deszcz (Łowcy głów, 1998)
Przebój, który totalnie mnie rozwala. Mimo, że jest to dopiero 20 miejsce.


... a dalej już będą tylko lata 80-te.