Post: #1

12 grudnia w P-ślu będą się piekły 2 pieczenie na jednym ogniu - Totentanz i RADIO BAGDAD! Supportem będzie zespół DJD, cóż... nawet fajnie grają, niestety mają jeden mankament...

Szkoda, że mnie tam nie będzie I to nie ze względu na pieniądze, bo bilety są śmiesznie tanie...

Post: #2

A czemu nie idziesz?

Post: #3

Cóż... Czasem tak bywa.

Post: #4

Aha, to sporo wyjaśnia, chłopaku.

Post: #5

cóż,moj kuzyn nie chcial isc, a moja matka powiedziala ze mnie nie pusci tam bo tam są narkomani i stoją bandy przed wejściem no ale w sumie to ma rację z deka, domyslam sie jakie tam towarzycho przyszlo. ale z drugiej strony co zrobić, że akurat tam zagrali?

ALE I TAK ICH KIEDYŚ DORWĘ! Choćbym miał do Szczecina jechać. Ulubionego polskiego zespołu 2008 nie można nie zobaczyć!

Post: #6

Na pewno zagrają już niedługo gdzieś bliżej Przemyśla niż w Szczecinie, więc szykuj się, a swoją drogą to pełnoletni jesteś i trzeba było iść. Ja przyznam, że po tych latach co nie mogłem i wciąż jeszcze nie mogę myśleć o żadnych koncertach poza moją strefą, to jestem pewny, że na 18-tke zamiast robić jakieś huczne party i popijawę to lepiej wybrać się na jakieś world tour

Post: #7

saferłel napisał(a):a swoją drogą to pełnoletni jesteś i trzeba było iść

Teoria a praktyka to dwie różne sprawy
Chociaż może i dobrze, że nie poszedłem, znając bywalców Singa atmosfera nie byłaby zbyt fajna... Przynajmniej połowa ludu przyszła tam, bo jest impra i okazja do schlania się, a nie żeby czegokolwiek posłuchać. Dlaczego musieli zagrać ten koncert akurat tam?

Post: #8

Dlatego czasem dobrze jest jak bilety są odpowiednio drogie.