Post: #75

Sundrajta napisał(a):sewerynkicior i ja tak stwierdziliśmy, co oznacza koniec dyskusji

Super. Nie spodziewałem się, że tak subiektywna reguła będzie obowiązywać w tej zabawie. Zamiast demokracji mamy coś na kształt liberum veto. Sorry, wcześniej nie doczytałem regulaminu, a ponieważ się z nim nie zgadzam, to niestety dla mnie oznacza to koniec udziału w tej zabawie.

sewerynkicior napisał(a):Skoro jej rodzice to Gruzini, ona urodziła się w Gruzji i spędziła tam sporą część dzieciństwa, to spełnia wszelkie kryteria podstawowe, by ją zaliczyć jako artystę z Gruzji.

Akurat to tylko częściowa prawda. Nie mogła urodzić się w Gruzji bo w 1984 roku takiego państwa nie było na mapie świata. Wtedy było ZSRR. W Gruzji mieszkała zaledwie dwa lata od odzyskania przez ten kraj niepodległości do 1993, gdy z rodzicami wyemigrowała do UK, gdzie mieszka do dziś i od 2005 ma brytyjskie obywatelstwo. A z tego wynika, O ile się nie mylę żadnej płyty nie nagrała w Gruzji i nawet nie ma zamiaru napisać żadnej piosenki w języku gruzińskim. Brytyjczycy nominowali ją do BRIT Awards w kategorii "Best British Female" a nie "Best International Female", ale oni pewnie się nie znają na muzyce.

sewerynkicior napisał(a):Najprościej jest w taki sposób identyfikować artystę - wtedy nie będzie większych problemów z przynależnością.

Skoro to takie najprostsze kryterium, to spróbuj zaklasyfikować takiego artystę jak Serj Tankian, bo ani nie urodził się w USA, ani nie ma amerykańskich rodziców, więc chyba nie będzie go można traktować jako muzyka amerykańskiego.