Post: #221

I jeszcze

bear napisał(a):Tak sobie pomyślałem ostatnio: szkoda że Kazik tak rzadko pisał o miłości, bo potrafił to robić jak mało kto. Ten utwór jest tego bezprzecznie najlepszym przykładem, ale przecież "6 lat później", "(Gdziekolwiek idę) Z Tobą chcę iść" czy "Lewe lewe loff" to także rzeczy wybitne.

Masz rację. A ja jeszcze bardzo lubię "Łączmy się w pary, kochajmy się", tez potwierdza co napisałeś.

bear napisał(a):Nie rozumiem tej mody na Kaczmarskiego, dziś nawet Zakopower kładzie na nim swoją łapę..

Moda przejściowa. Chociaż Strachy, czy Habakuk nie uznaję za jakąś profanację, czy porażkę, bo faktycznie mieli pomysł na swoje interpretację, ale Zakopower, to kompletnie nic nie pokazał.

bear napisał(a):Pink Floyd "Echoes"

Długo, długo przyzwyczajałesm się do tego kawałka, potem zacząłem lubić, a teraz powoli zaczynam uwielbiać

bear napisał(a):niezmiennie kojarzący się z Minimaxem.

I chyba tam usłyszałem ten niesamowity fragment po raz pierwszy nie wiedząc co to może być.

Post: #222

tadzio3 napisał(a):Zakopower, to kompletnie nic nie pokazał.

Dla mnie pokazał. Jak robić disco.

We Flojdów się jeszcze niezbyt wsłuchałem, lubię Do Ani, bardzo lubię [może nawet więcej?] pozostałą dwójkę.

Post: #223

tadzio3 napisał(a):Masz rację. A ja jeszcze bardzo lubię "Łączmy się w pary, kochajmy się", tez potwierdza co napisałeś.

z "Salonu Recreativo" to chyba najlepszy fragment (obok "Dla twojej miłości", co też jest na temat

tadzio3 napisał(a):Moda przejściowa

mam nadzieję

tadzio3 napisał(a):Chociaż Strachy, czy Habakuk nie uznaję za jakąś profanację, czy porażkę, bo faktycznie mieli pomysł na swoje interpretację

Strachy mi się w miarę podobały bo podeszły do tego w ciekawy sposób, ale Habakuk... no mi teksty Kaczmarskiego do takiej muzyki po prostu nie pasują. Choć także nie traktuję tego jako profanacji, w przeciwieństwie do

tadzio3 napisał(a):Zakopower, to kompletnie nic nie pokazał.

abd3mz napisał(a):Dla mnie pokazał. Jak robić disco.

dokładnie... teraz pewnie przyjdzie kolej na Feel albo Stachurskiego,bo ten chętnie ostatnio zabiera się do takich rzeczy

tadzio3 napisał(a):Jaka piekna piątka! Nawet ja bym lepszej nie wymyślił

to przecież dopiero początek top 50, dalej będzie jeszcze piękniej

Post: #224

bear napisał(a):50 Kult "Do Ani"
49 Jacek Kaczmarski "Mury"
48 Pink Floyd "The great gig in the sky"
[color=green]47 Pink Floyd "Echoes"
46 Led Zeppelin "Whole lotta love"

A ja sobie w przeciwieństwie do poprzedników trochę sobie (przynajmniej w niektórych przypadkach) ponarzekam.
50. Ten utwór mi się w tym zestawie podoba i faktycznie jest to bardzo dobry text o miłości, chociaż dla mnie najlepszy na ten temat, jaki śpiewał Kult to była Dziewczyna bez zęba na przedzie.
49. Ten utwór lubię jeszcze bardziej. A co do przerabiania Kaczmarskiego to uważam, że jest warty tego, żeby go przerabiać. Przeróbki Strachów podobały mi się w większości, Habakuka wybiórczo, a Zakopower jakoś mi specjalnie nie przeszkadza. Myślę, że byłoby sporo artystów, którzy nie potrafiliby go nie sprofanować, a tutaj poza tym, że wersja trochę nijaka to nie jest tak źle.
48. Przyznam się, że Dark side to jedna z dwóch płyt Floydów (druga to Wall), których po prostu nie lubię. A tego Giga słuchałem, ale zupełnie go nie kojarzę.
47. Echoes wypadają znacznie lepiej, ale o ile pamiętam, to u mnie w top30 Floydów się nie mieszczą. To jak dla mnie najsłabszy z ich dłuższych kawałków.
46. Whole lotta love to jeden z nielicznych Zeppelinów, który mnie nie rusza.

Post: #225

Do Ani - zdecydowanie za nisko jak dla mnie Nr1/2 Kultu!!!

Post: #226

kajman napisał(a):A ja sobie w przeciwieństwie do poprzedników trochę sobie (przynajmniej w niektórych przypadkach) ponarzekam.

jestem w totalnym szoku, kompletnie się tego nie spodziewalem

Post: #227

kajman napisał(a):48. Przyznam się, że Dark side to jedna z dwóch płyt Floydów (druga to Wall), których po prostu nie lubię. A tego Giga słuchałem, ale zupełnie go nie kojarzę.

Skoro nie kojarzysz to chyba słabo poznałeś tę znakomitą płytę.

kajman napisał(a):47. Echoes wypadają znacznie lepiej, ale o ile pamiętam, to u mnie w top30 Floydów się nie mieszczą. To jak dla mnie najsłabszy z ich dłuższych kawałków.

Dla mnie "Atomic Heart Mother" jest kawałkiem, który jeszcze był nie do końca doskonałą próba stworzenia przepięknej suity. Potem było juz tylko lepiej

Post: #228

tadzio3 napisał(a):

kajman napisał(a):48. Przyznam się, że Dark side to jedna z dwóch płyt Floydów (druga to Wall), których po prostu nie lubię. A tego Giga słuchałem, ale zupełnie go nie kojarzę.

Skoro nie kojarzysz to chyba słabo poznałeś tę znakomitą płytę.

kajman napisał(a):47. Echoes wypadają znacznie lepiej, ale o ile pamiętam, to u mnie w top30 Floydów się nie mieszczą. To jak dla mnie najsłabszy z ich dłuższych kawałków.

Dla mnie "Atomic Heart Mother" jest kawałkiem, który jeszcze był nie do końca doskonałą próba stworzenia przepięknej suity. Potem było juz tylko lepiej

48. Poznałem dosyć dobrze, ale poza Time nic mi się tam nie spodobało.
47. Dla mnie Atom jest znacznie lepszy od Echoes.

Post: #229

kajman napisał(a):Poznałem dosyć dobrze, ale poza Time nic mi się tam nie spodobało.

A to co innego, bo nie kojarzyć, a nie lubić to dwie inne kwestie

kajman napisał(a):Dla mnie Atom jest znacznie lepszy od Echoes.

Co kto lubi

Post: #230

45 Republika "Moja krew" http://www.youtube.com/watch?v=cR4XQpNHGns 22 grudzień 2001. Ze starszą siostrą ubierałem choinkę, za oknem śnieg, w "Markomani" były same stosowne do tego czasu piosenki. I nagle gruchnęło... To była pierwsza śmierć Ważnego dla mnie Artysty, którą przeżyłem tak mocno. Nie pamiętam nic z tamtych świąt oprócz śmierci Grzegorza. Nie pamiętam czy "Moja krew" to był pierwszy utwór zagrany tuż "po" przez Marka, czy ja sam go sobie wtedy nastawiłem. Wiosną ubiegłego roku pierwszy raz odwiedziłem Go na Powązkach. Zdziwiło mnie że spoczywa na uboczu, a nie w tej głównej, nowej Alei Zasłużonych, ale możliwe że sam chciałby aby tak właśnie było.
44 King Crimson "In the wake of Poseidon" http://www.youtube.com/watch?v=l22K8rJZp6s Z jednej z moich najukochańszych płyt King Crimson, w tym utworze jest właściwie wszystko to czego szukam w muzyce...
43 Collage "Living in the moonlight" http://www.youtube.com/watch?v=9YjH9WnwsB4 Sylwester 2006, grubo po północy dogorywa impreza w moim akademickim pokoju... Puszczam z nienacka ten utwór, i wszyscy myślą że z nich żartuję upierając się, że to polski zespół. Do rana został zagrany jeszcze jakieś 20 razy, i został w naszym pokoju już na zawsze...
42 Dżem "Sen o Victorii" http://www.youtube.com/watch?v=9_36-4ziiWw 27 styczeń 2005 roku, urodziny mojego najlepszego kumpla, moje były trzy dni później ale mieliśmy je świętować razem, bo trudno było tak zgrać terminy by wszystkim odpowiadało. Pierwszy rok moich studiów, pierwsza sesja. Rano dowiedziałem się że oblałem pierwszy egzamin(później zdążyłem się już do tego przyzwyczaić ale pierwszy raz zawsze boli). Myślałem sobie że fajnie, dziś już nic gorszego nie ma prawa się wydarzyć, przynajmniej jest konkretny powód by "uczcić" swoje urodziny. Wróciłem do akademika, włączyłem radio... "Sen o Victorii", pomyślałem: kochana Trójka, ona zawsze wie mnie jak pocieszyć... Dopiero później dowiedziałem się dlaczego ten utwór został wtedy zagrany... Nie mogłem uwierzyć w to co się stało, przecież za miesiąc miałem iść na ich koncert... We wstępie do "Snu o Victorii" pięknie objawia się talent "najdlikatniejszych opuszków palców Europy wschodniej". Choć nie wiem czy kunszt Pawła Bergera nie jest jeszcze lepiej widoczny na płycie "Akustycznie", gdzie Jego subtelnym dźwiękom łatwiej się przebić przez ścianę odłączonych od prądu gitar kolegów
41 Czesław Niemen "Dziwny jest ten świat" http://www.youtube.com/watch?v=gzACDJCfQvs Numer jeden polskiego topu wszechczasów, i patrząc obiektywnie chyba rzeczywiście najważniejszy polski utwór w historii. Ale... pojawiła się na moim postrzeganiu tej pieśni spore pęknięcie... Po śmierci Jamesa Browna usłyszałem jego "What's a man's world"... Do dziś nie wiem co o tym myśleć...

Post: #231

45...
44. w tej chwili nie kojarzę, ale ja za Crimsonów to się ponownie wezmę.
43. wydaje misie, że słyszałem, ale w tej chwili nie wiem.
42. świetny utwór Dżemu, ale jak dla mnie nie aż na top.
41. fajnie, że wiesz o Jamesie Brownie. ciekawy jestem czy Niemen znał ten utwór...

Polski utwór dopiero na 41?? to co będzie dalej.

Post: #232

abd3mz napisał(a):44. w tej chwili nie kojarzę, ale ja za Crimsonów to się ponownie wezmę.

a warto, bo podróż w karmazynowy świat to jedna z najpiękniejszych muzycznych wędrówek, jakie można odbyć...

abd3mz napisał(a):43. wydaje misie, że słyszałem, ale w tej chwili nie wiem.

jest w linku jakby co, ale wiem że Ty tak nie lubisz muzyki słuchać. Trzeba znać, dla Tadzia to przecież jedna z najważniejszych polskich piosenek wszechczasów

abd3mz napisał(a):42. świetny utwór Dżemu, ale jak dla mnie nie aż na top.

ja jak widać uważam inaczej

abd3mz napisał(a):ciekawy jestem czy Niemen znał ten utwór...

szukałem kiedyś choć jednej Jego wypowiedzi, przyznania się do inspiracji...cóż, tego nie dowiemy się już nigdy...

abd3mz napisał(a):Polski utwór dopiero na 41?? to co będzie dalej.

polskich utworów przed nami jeszcze 8 ja wiem że trudno Wam zgadywać, to mój pierwszy top więc nie macie żadnego punktu odniesienia, ale gdyby ktoś miał ochotę to oczywiście zapraszam z tym że z góry uprzedzam że do Waszych typów nie będę się odnosił, bo nie chciałbym się wygadać

Post: #233

bear napisał(a):polskich utworów przed nami jeszcze 8

A bo to o top w Trójce chodziło.

Post: #234

bear napisał(a):Nie pamiętam czy "Moja krew" to był pierwszy utwór zagrany tuż "po" przez Marka, czy ja sam go sobie wtedy nastawiłem

Po 13 podali tą informację w TVP, nie mogłem w to uwierzyć... po godz 16 sobotnie ZD3, Piotr Kaczkowski zaczyna audycję od Paryż-Moskwa...

Post: #235

tadzio3 napisał(a):

kajman napisał(a):Poznałem dosyć dobrze, ale poza Time nic mi się tam nie spodobało.

A to co innego, bo nie kojarzyć, a nie lubić to dwie inne kwestie

Nie kojarzę w tym znaczeniu, że utwór nie zapadł mi w pamięć i nie wiem, który to jest z tych nie podobających mi się.

Post: #236

bear napisał(a):45 Republika "Moja krew"
44 King Crimson "In the wake of Poseidon"
42 Dżem "Sen o Victorii"
41 Czesław Niemen "Dziwny jest ten świat"

45. U mnie jeszcze wyżej. Dla mnie absolutnie numer 1 Republiki. Genialny text, jeden z nielicznych, które mają dla mnie wpływ na odbiór utworu.
44. No cóż, tutaj złego słowa nie powiem, bo to mój zespół numer 1, płyta nr 2 (zarówno u Crimsonów jak i ogólnie), a utwór pewnie niżej niż u Ciebie, ale i tak dla mnie rewelacja.
42. Dobry utwór, ale według mnie Dżem miał wiele lepszych.
41. Bardzo ważny utwór, ale u mnie do topu nie da rady się zmieścić. A co do zapożyczenia, to myślę, że nawet jeżeli, to by nie ruszył tematu, gdyby go wcześniej temat nie gryzł.

Post: #237

kajman napisał(a):48. Przyznam się, że Dark side to jedna z dwóch płyt Floydów (druga to Wall), których po prostu nie lubię. A tego Giga słuchałem, ale zupełnie go nie kojarzę.

kajmanie - nie wykonuj profanacji Floydów! Toż każdy ich fan podaje jako ulubioną płytę albo Ścianę, albo Księżyc (no, jeszcze oryginały podają debiut z "O czym szumią wierzby", pewna grupa też "Chciałbym, żebyś tu był")!
A jak Giga nie kojarzysz, to to faktycznie chyba słabo słuchałeś tej płyty. Toż to pierwsze co się rzuca na uszy! (no, poza tanecznym "Money")
Za to zgadzam się, że Atom jest lepszy niż Echa. Ten fragment "satanistyczny" wymiata .

Poseidon - ja wolę słuchać tej płyty niż debiutu, choć uważam, że jest lepszy. Po prostu milej mi się słucha. Szczególnie pierwszej połowy. A utwór tytułowy cenię chyba na równi z tytułowym z debiutu (i raczej oba wyżej niż "Epitath").

Post: #238

Miszon napisał(a):

kajman napisał(a):48. Przyznam się, że Dark side to jedna z dwóch płyt Floydów (druga to Wall), których po prostu nie lubię. A tego Giga słuchałem, ale zupełnie go nie kojarzę.

kajmanie - nie wykonuj profanacji Floydów! Toż każdy ich fan podaje jako ulubioną płytę albo Ścianę, albo Księżyc (no, jeszcze oryginały podają debiut z "O czym szumią wierzby", pewna grupa też "Chciałbym, żebyś tu był")!
A jak Giga nie kojarzysz, to to faktycznie chyba słabo słuchałeś tej płyty. Toż to pierwsze co się rzuca na uszy! (no, poza tanecznym "Money")

No więc ja się zaliczam do tej ostatniej grupy. Wish you to zdecydowanie dla mnie ich płyta numer 1. Obejrzałem mój top PF, do którego na pewno 3-krotnie przesłuchiwałem całą Dark side i w top50 znalazło się tylko Time, czyli Gig mi się nie spodobał, a jak się nie spodobał, to wyrzuciłem z pamięci. Jak bym włączył płytę, to stwierdziłbym, że to znam, ale tak... Może to i się rzuca na uszy, ale z moich szybko wypada.

Post: #239

Ponownie świetna piątka.

bear napisał(a):45 Republika "Moja krew"

Z czasem coraz bardziej lubię ten kawałek, jak i całą Republikę.

bear napisał(a):44 King Crimson "In the wake of Poseidon"

Nie znam, ale poznam jak obejrzę link

bear napisał(a):43 Collage "Living in the moonlight"

Cóż, poezja ... Jeden z moich najważniejszych polskich utworów.

bear napisał(a):42 Dżem "Sen o Victorii"

Podobnie jak Collage, z tym, że Dżem to mój ulubiony polski zespół, a piosenka w pierwszej 5 ich utowrów może i by się załapała

bear napisał(a):41 Czesław Niemen "Dziwny jest ten świat"

Utwór legenda, nie ma co tu więcej pisać.

Post: #240

kajman napisał(a):Wish you to zdecydowanie dla mnie ich płyta numer 1

Przynajmniej w tym jesteśmy zgodni
Chociaż może nie napisał bym zdecydowanie, bo szereg innych płyt depcze jej po piętach