1. Metallica - Fade To Black (1984)
2. Coldplay - The Scientist (2002)
3. Katie Melua - Spider's Web (2006)
4. Lao Che - Stare Miasto (2005) 5. Def Leppard - Love Bites (1987)
6. Anawa - Czlowiek miarą wszechrzeczy (1973) 7. Marek Biliński - Ucieczka z tropiku (1984)
8. Mumio - Jesień, jesień, jesień (1999)
9. Budka Suflera - Noc komety (1982)
10. Varius Manx - Piosenka księżycowa (1994)
Poczekalnia/wyrzucalnia:
11. Renata Przemyk - Własny pokój (2001)
12. One Million Bulgarians - Czerwone krzaki (1987)
13. Lady Pank - Czas na mały blues (1984)
14. Emigranci - Na falochronie (1990)
15. Hey - Prawda (1996)
16. Madness - Michael Caine (1984)
17. Mietek Szcześniak - Przed śniadaniem (1991)
18. Lombard - Miny na pokaz, czyny za grosz (1984)
19. Enya - The Celts (1992)
20. The Prodigy - Breathe (1996)
Propozycja: Marek Grechuta - Hop. szklankę piwa (1977)
Wiem, że będą wątpliwości, ze to 2, a nawet 3 utwory, ale uznałem, że ten występ to monolit
i on decyduje o tym, że wszystkie fragmenty razem stanowią całość.
Choć na płycie "Szalona lokomotywa" jest inaczej, z tego co pamiętam.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.10.2016 09:45 AM przez adameria.)