Post: #207

(12.05.2017 10:49 PM)prz_rulez napisał(a):  1. Chyba powinienem to wypominać do skutku
2. Myślę, że gdyby chodziło o biseksualną orgię na scenie, to nie byłbyś już taki litościwy.
3. Uważam, że ktoś, kto się szczerze interesuje tym konkursem, zrobiłby to o niebo lepiej.
4. jesteś znawcą konkursu.
5. Że nie spijają, to wiadomo już od dawna.
6. Mimo wszystko jednak układ tabeli jest co roku inny.
7. Takie San Marino na przykład...
8. Nie wierzę. Sobral właśnie wyszedł na czoło u bukmacherów

@1. Napiszę Ci wprost: odczep się od faceta albo przynajmniej pogódź z tym, że on był, jest i będzie. Naprawdę jest spore grono osób, które ogląda ten festiwal TYLKO ze względu na Orzecha.
@2. Myślę, że już dla Conchity nie byłem litościwy. Odnośnie Twojego przykładu to trzeba umieć odróżniać sztukę od celowej obrazoburczości i obscenicznej prowokacji. Prosiłeś się, żebym Ci tak odpowiedział.
@3. Na jakiej podstawie wysnułeś wniosek, że on się nie interesuje szczerze tym konkursem? Kilku czy kilkunastu złośliwostek?
@4. Nie jestem. Znawcą jesteś Ty albo Szymek. Na pewnio nie ja. Interesuję się muzyką ogólnie i tylko to powoduje, że wiem o mały dx więcej od kogoś kto kompletnie nie kuma.
@5. A jednak. Ja tutaj widzę mnóstwo komentarzy.
@6. ...a Grecja głosuje na Cypr, Cypr na Grecję, Australia na Wielką Brytanię, a Ukraina na Białoruś. Tylko Niemcy nie zagłosowały na Turcję i wzajemnie, ale chyba Turcji nie było.
@7. Nie znam utworów z San Marino. Ale z całą pewnością mogę napisać, że Polska jest osamotniona i olewana.
@8. Wczoraj rano w Markomanii Niedźwiedź wspomniał o Portugalii. No i sprawdziło się. Europa ewidentnie stawia na inność i odmienność. Co zazwyczaj nie jest dobre, ale tym razem chyba się udało i podobnie jak rok temu wygrała prawdziwa muzyka, a nie komercyjna przetworzona papka. Ta piosenka była inna. Gratulacje dla Portugalii! Mnie najbardziej żal było... Węgier i Białorusi. Odnośnie bukmacherów - czyżby o czymś wiedzieli?