Post: #1

Zestaw do głosowania (grubo propozycje):

Zdzisława Sośnicka - Aleja gwiazd (1987)
Wolna Grupa Bukowina - Majster Bieda (1978)
Wojciech Waglewski - Kłopoty z formą (1991)
U2 & Johnny Cash - The Wanderer (1993)
Tool - Flood [1993]
Tiamat - Whatever That Hurts [1994]
Skaldowie - Cała jesteś w skowronkach (1969)
Simon And Garfunkel - Bridge Over Troubled Water (1970)
Siedem - Pomarańcze (2003)
Renata Przemyk - Własny pokój (2001)
Renata Przemyk - Nie mam żalu (1999)
Red Hot Chili Peppers - My Friends (1995)
Prince & The Revolution - Purple Rain (1984)
Perfect - Kołysanka dla nieznajomej (1994)
Myslovitz - Szklany człowiek (2002)
Marek Jackowski - W życiu trzeba zawsze wolnym być (1994)
Linkin Park - Crawling (2001)
Kombi - Słodkiego, miłego życia (1984)
Keane - Bedshaped (2004)
Kasia Kowalska - Spowiedź [2009]
KarmaComa - Zostanę przy Tobie (1999)
Jakob Sveistrup - Talking To You (2005)
Jacek Skubikowski - Dobre miejsce dla naiwnych (1984)
I Ching (Morawski Waglewski Nowicki Hołdys) - Ja płonę (1984)
Grzegorz Turnau - Bracka (1995)
Frances Ruffelle - New York Romance (2006)
Faith No More - Evidence (1995)
Echo And The Bunnymen - Bring On The Dancing Horses (1985)
Dire Straits - Brothers In Arms (1985)
Dido - Here with Me (1999)
Depeche Mode - Policy Of Truth (1989)
Bajm - Małpa i ja [1984]
Aya RL - Unikaj zdjęć (1985)
Anna Maria Jopek - Bukowina (2000)
Amy Winehouse - You Know I'm No Good (2007)
2Pac - Changes (1997)

Proszę zaznaczać (wytłuszczyć lub kolorować) obce propozycje.
Głosy można edytować do momentu zakończenia głosowania. Są one liczone z datą edycji, nie pierwotnego głosowania. Fakt edycji proszę zgłaszać w osobnym poście.
Głosowanie, w którym oddano głosy na utwory nie znajdujące się w zestawie będą uznawane za nieważne (w przypadku podania rezerwowego utworu po przesunięciach głos będzie zaliczony).
Nieważne też będą głosy, w których nowe obce propozycje otrzymały w sumie mniej niż 7 punktów.

Post: #2

1. Bajm - Małpa i ja [1984]
2. Morawski Waglewski Nowicki Hołdys - Ja płonę (1984)
3. Simon And Garfunkel - Bridge Over Troubled Water (1970)
4. Tool - Flood [1993]
5. Wolna Grupa Bukowina - Majster Bieda (1978)
6. Anna Maria Jopek - Bukowina (2000)
7. Grzegorz Turnau - Bracka (1995)
8. Aya RL - Unikaj zdjęć (1985)
9. Skaldowie - Cała jesteś w skowronkach (1969)
10. Renata Przemyk - Własny pokój (2001)

Post: #3

10 pkt Aya RL - Unikaj Zdjęć (1985)
9 pkt Myslovitz - Szklany człowiek (2002)
8 pkt U2 & Johnny Cash - The Wanderer (1993)
7 pkt Siedem – Pomarańcze (2003)
6 pkt Echo and the Bunnymen - Bring on The Dancing Horses (1985)
5 pkt Keane - Bedshaped (2004)
4 pkt Skaldowie - Cała jesteś w skowronkach (1969)
3 pkt Marek Jackowski - W życiu trzeba zawsze wolnym być (1994)
2 pkt Dido - Here with Me (1999)
1 pkt Depeche Mode - Policy Of Truth (1989)

Propozycja:

Stephen Duffy - Natalie (1993)

Post: #4

01 01 Frances Ruffelle - New York Romance (2006)
02 00 Jakob Sveistrup - Talking To You (2005)
03 02 Renata Przemyk - Nie mam żalu (1999)
04 03 Linkin Park - Crawling (2001)
05 00 2Pac - Changes (1997)
06 00 KarmaComa - Zostanę przy Tobie (1999)
07 05 Zdzisława Sośnicka - Aleja gwiazd (1987)
08 06 Renata Przemyk - Własny pokój (2001)
09 00 Siedem - Pomarańcze (2003)
10 08 Dido - Here with Me (1999)

Propozycja:
Secret Garden - Nocturne (1995)

Post: #5

prz_rulez napisał(a):Secret Garden - Nocturne (1995)

Świetny kawałek. Nr 2 (w moim odczuciu) Eurowizji z tamtego roku.

Post: #6

10 pkt - Renata Przemyk - Własny pokój (2001)
9 pkt - Renata Przemyk - Nie mam żalu (1999)
8 pkt - Marek Jackowski - W życiu trzeba zawsze wolnym być (1994)
7 pkt - Dire Straits - Brothers In Arms (1985)
6 pkt - Depeche Mode - Policy Of Truth (1989)
5 pkt - Skaldowie - Cała jesteś w skowronkach (1969)
4 pkt - Wojciech Waglewski - Kłopoty z formą (1991)
3 pkt - Amy Winehouse - You Know I'm No Good (2007)
2 pkt - Prince & The Revolution - Purple Rain (1984)
1 pkt - I Ching (Morawski Waglewski Nowicki Hołdys) - Ja płonę (1984)

propozycja:
Sade - Is It A Crime (1985)

Post: #7

10 pkt Zdzisława Sośnicka - Aleja gwiazd (1987)
9 pkt Depeche Mode - Policy Of Truth (1989)
8 pkt Bajm - Małpa i ja [1984]
7 pkt Jakob Sveistrup - Talking to You (2005)
6 pkt KarmaComa - Zostanę przy Tobie (1999)
5 pkt Kombi - Słodkiego, miłego życia (1984)
4 pkt Jacek Skubikowski - Dobre miejsce dla naiwnych (1984)
3 pkt Prince & The Revolution - Purple Rain (1984)
2 pkt Tiamat - Whatever That Hurts [1994]
1 pkt Marek Jackowski - W życiu trzeba zawsze wolnym być (1994)

propozycja
Florence and the Machine - Heavy in Your Arms (2010)

Post: #8

(15.05.2016 10:33 PM)kajman napisał(a):  z tamtego roku

Masz na myśli to, że ostatnio Eurowizję oglądałeś w 1996?

Post: #9

Możliwe, a możliwe, że rok wcześniej.

Post: #10

1. Dire Straits - Brothers in Arms (1985)
2. Anna Maria Jopek - Bukowina (2000)
3. Depeche Mode - Policy Of Truth (1989)
4. Linkin Park - Crawling (2001)
5. Grzegorz Turnau - Bracka (1995)
6. Bajm - Małpa i ja (1984)
7. Skaldowie - Cała jesteś w skowronkach (1969)
8. Marek Jackowski - W życiu trzeba zawsze wolnym być (1994)
9. Wojciech Waglewski - Kłopoty z formą (1991)
10. Jacek Skubikowski - Dobre miejsce dla naiwnych (1984)

Poczekalnia/wyrzucalnia:
11. Renata Przemyk - Własny pokój (2001)
12. I Ching - Ja płonę (1984)
13. Wolna Grupa Bukowina - Majster Bieda (1978)
15. Red Hot Chili Peppers - My Friends (1995)
16. Simon And Garfunkel - Bridge Over Troubled Water (1970)
17. Kombi - Słodkiego, miłego życia (1984)
18. Perfect - Kołysanka dla nieznajomej (1994)
19. Myslovitz - Szklany człowiek (2002)
20. Aya RL - Unikaj zdjęć (1985)

Propozycja:
Varius Manx - Ruchome piaski (1997)


Uprzejmie proszę o aktualizację listy utworów.
Przychylam się do opinii, żeby obniżyć próg do 5 punktów.

Post: #11

Postaram się w tym tygodniu. Jeżeli nie to góra w przyszłym.

Post: #12

Rzuciliście panowie teraz bombami. Będzie się działo w najbliższym głosowaniu.

Kajman napisał(a):Świetny kawałek. Nr 2 (w moim odczuciu) Eurowizji z tamtego roku.

Tylko numer dwa?
A zdradzisz, co było dla Ciebie numerem jeden? "Sama"?

Adameria napisał(a):Masz na myśli to, że ostatnio Eurowizję oglądałeś w 1996?

Akurat Secret Garden byli w 1995.
Serio, Kajmanie, nie oglądałeś od tak dawna?

Post: #13

1. Dido - Here with Me (1999)
2. Linkin Park - Crawling (2001)
3. Keane - Bedshaped (2004)
4. Marek Jackowski - W życiu trzeba zawsze wolnym być (1994)
5. Myslovitz - Szklany człowiek (2002)
6. Dire Straits - Brothers In Arms (1985)
7. Depeche Mode - Policy Of Truth (1989)
8. Prince & The Revolution - Purple Rain (1984)
9. Faith No More - Evidence (1995)
10. Red Hot Chili Peppers - My Friends (1995)

Propozycja do zestawu:

Teach In - Ding-A-Dong (1975)

Post: #14

prz_rulez napisał(a):Rzuciliście panowie teraz bombami.

Ja tam żadnych bomb nie widzę poza Twoją propozycją. No może jeszcze Sade, ale tego utworu nie pamiętam, więc chyba mnie nie powalił.

prz_rulez napisał(a):A zdradzisz, co było dla Ciebie numerem jeden? "Sama"?

Zdecydowanie tak. I to były jedyne dwa utwory warte uwagi.

prz_rulez napisał(a):Serio, Kajmanie, nie oglądałeś od tak dawna?

Wyszło, że musiałem oglądać jeszcze w 1997, ale wtedy poza Jopek to było totalne dno.

Post: #15

Heh. No cóż. Zdążyłem się przyzwyczaić do krytycznych opinii wobec Eurowizji na tym forum (i innych sąsiednich również).

Post: #16

prz_rulez napisał(a):Zdążyłem się przyzwyczaić do krytycznych opinii wobec Eurowizji na tym forum

A to chciałbyś, żeby wszyscy tylko przyklaskiwali i kiwali potulnie głowami?
Znów się narażę niektórym, ale priorytetem Eurowizji nie jest muzyka, ale show. W czasach głosowań SMSowych bardziej wartościowe walory muzyczne w utworach zostały skutecznie podeptane przez umpa-cyk-umpa-cyk muzyczkę. Teraz powoli, powoli to jest odkręcane...

Post: #17

adameria napisał(a):A to chciałbyś, żeby wszyscy tylko przyklaskiwali i kiwali potulnie głowami?

Cóż, skłamałbym pisząc, że wtedy nie byłoby fajnie

adameria napisał(a):Znów się narażę niektórym, ale priorytetem Eurowizji nie jest muzyka, ale show.

Hmm. Wiesz, w tym roku też miałem takie wrażenie. I o ile w głosowaniu w finale nie wyszło tak źle, to na pewno priorytetem jest zrobienie show organizacyjnego. Uczciwie przyznam, że o ile Eurowizja 2013 w Malmo mi się podobała, to w tym roku miałem wrażenie, że było to bardzo na siłę, przekombinowane i zrobione na modłę szwedzkich preselekcji. ZA BARDZO. To, co mnie bawiło trzy lata temu, w tym roku zaczęło irytować.

adameria napisał(a):W czasach głosowań SMSowych

Ale teraz też głosuje się SMS-ami

adameria napisał(a):bardziej wartościowe walory muzyczne w utworach zostały skutecznie podeptane przez umpa-cyk-umpa-cyk muzyczkę

Nie do końca. Moim zdaniem jest raczej tak, że to nie kwestia umpa-cyk-umpa-cyk czy nie-umpa-cyk-umpa-cyk, ale tego, że pewne utwory nie mają szans się przebić. I niekoniecznie chodzi o utwory rockowe, bo te radzą sobie nawet znośnie.

Post: #18

Odnośnie głosowań SMSami - zabrakło słowa "wyłącznie". Nie byłem ścisły, sorry.
Wtedy to właśnie umpa-cyk-umpa-cyk zaczęło królować niepodzielnie.
Zdarzały się wyjątki takie jak Brainstorm czy Lordi i bodajże 2-3 lata potem Aleksander Rybak,
ale ogólnie była muzyka, czy raczej pseudomuzyka, "pod nóżkę".
Oczywiście możesz widzieć to inaczej, ale mój odbiór Eurowizji był właśnie taki.

Post: #19

prz_rulez napisał(a):skłamałbym pisząc, że wtedy nie byłoby fajnie

A dla mnie byłoby to nie do zniesienia.

adameria napisał(a):priorytetem Eurowizji nie jest muzyka, ale show

A gdzie w ogole priorytetem jest muzyka. Priorytetem są pieniądze dlatego najbardziej wartościowa muzyka powstaje na obrzeżach.

prz_rulez napisał(a):niekoniecznie chodzi o utwory rockowe, bo te radzą sobie nawet znośnie

Wysłuchałem 90% propozycji i nie kojarzę niczego, co choćby w okolicy rocka się znajdowało.

Post: #20

Rybak to już przy udziale jury, ale w sumie bez jury też by wygrał.
A że "pod nóżkę" - czy to coś złego? Jak sama nazwa wskazuje, to Eurovision Song Contest, nie Eurovision Super-Duper-Hyper-Alternative-Jazz-And-God-Knows-What-Else-Just-Let-It-Be-Freaking-Hipster Track Contest.
Jak coś to masz Eurovision Young Musicians, dużo muzyki klasycznej, już 3 września
Aczkolwiek przyznam, że wolałbym, by kolejna Eurowizja nie była tak "Eskoradiowa"... (Choć ta "eskowość" na żywo w moich oczach jednak spadła).