Pierwsza dziesiatka przezywa kryzys. Wiekszosc piosenek juz wyraznie obniza swe loty, ale ze nie ma na ich miejsce rownie wartosciowych zmiennikow, to zdolali utrzymac miejsce w dziesiatce. W takiej sytuacji niektore piosenki, ktore wcale nie podobaja mi sie bardziej niz tydzien temu, zdolaly awansowac. Dotyczy to np.
Serja Tankiana, o ktorym nawet pisalem w tym tygodniu, ze przezywa juz pierwszy kryzys. W jego przypadku jednak kryzys oznaczal tylko to, ze zatrzymal sie rozwoj, a nie ze juz sie cofa. Poniewaz jednak kilka piosenek ten kryzys ma wyrazniejszy, to udalo mu sie podskoczyc az o 4 oczka. Podobny los dotknal tez
Tori Amos, przy czym w tym przypadku jest to wazniejsze przynajmniej z dwoch powodow. Po pierwsze dlatego, ze przesunela sie na drugie miejsce, a po drugie dlatego, ze dzieki temu skokowi Tori osiagnela swoj najlepszy w historii wynik na mojej liscie. Do tej pory "A Sorta Fairytale" doszlo do czwartego.
A zwyciezca zostalo znowu
"Bleed It Out". Wlasciwie bylo to bezproblemowe zwyciestwo. W pewnym sensie zwyciezcami dzisiejszego notowania sa tez
The White Stripes. Dosyc niespodziewanie kazda z trzech piosenek poszla do gory, szczegolnie zaskoczylo mnie to w przypadku "Conquest", ktorego wczoraj spisywalem juz na straty. Szczesliwie dla tego nagrania, dzisiaj sie wszystko odwrocilo i udalo sie jeszcze przedluzyc zywot. Co wiecej, cala plyta wykorzystala slabsza forme konkurentow i wskoczyla na podium. Trzecie miejsce jest najwyzszym jak do tej pory zajmowanym przez "Icky Thump". Do tej pory bylo, i to tylko raz, czwarte. Bardzo milo notowanie to beda tez wspominac
Avenged Sevenfold. "M.I.A." zdolalo wejsc do dziesiatki i jest to pierwszy, historyczny pobyt tego zespolu w elicie! To tez efekt kryzysu przeciwnikow. Ciekawe, bo wciaz uwazam, ze moim ulubionym ich kawalkiem jest "Seize The Day". On jednak mial utrudnione zadanie - byl pierwszym ich dzielem ktore poznalem i zwyczajnie przecieral szlaki dla swoich kolegow, z czego teraz "M.I.A." skwapliwie skorzystalo.
A na liscie plyt znowu wygrali
Manic Street Preachers. Kto wie jednak ile to jeszcze potrwa. Plyta przezywa lekki kryzys, a i poszczegolne piosenki juz tez zsuwaja sie w dol. Tylko "AutumnSong" udalo sie rzutem na tasme zdobyc bardzo wartosciowe miejsce. Tymczasem z tylu czai sie "Libertad" i jeden maly blad MSP moze oznaczac, ze minie ich bolid kierowany przez
Velvet Revolver.
O ile w czolowce dzis maly kryzys, o tyle na dalszych miejscach walka pasjonujaca! Dzis az 5 nowosci. A moglo byc jeszcze wiecej, bo 4 inne piosenki na pewno tez zasluzyly, zeby byc w trzydziestce. No ale coz - nie da sie umiescic 50 piosenek w Top30
. Juz nie mial kto wiecej wypasc, a i tak niektorzy wypadkowicze wciaz mi sie podobaja i wcale nie jest powiedziane, ze nie wroca. A co debiutuje? Dwie nowosci juz anonsowalem na forum. Po pierwsze
James Blunt. Bardzo mi sie podoba, ze nie poszedl na latwizne i nie zrobil ckliwej pioseneczki, ktora na pewno bylaby przebojem, jak to zrobili Coldplay. "1973" wcale nie podobalo mi sie od poczatku. Dopiero po kilku przesluchaniach zaczelo powoli chwytac, a po kilku nastepnych zaczalem sie zastanawiac czy nie powinno juz byc w trzydziestce. No i dzis juz nie bylo watpliwosci. Druga z tych nowosci, o ktorych juz tu i owdzie pisalem to
Arctic Monkeys. Do "Fluorescent Adolescent" przekonywalem sie jeszcze dluzej, ale w koncu chwycilo. Na pewno nie bez znaczenia byl debiut na elpetrojce. No i na moja liste Arctic wchodza w sama pore, bo juz w czwartek wyjezdzam znowu na tydzien wlasnie tam, gdzie takiej muzyki slucha sie najlepiej
. Mam nadzieje, ze dzieki temu cala plyta wreszcie wskoczy na odpowiednie tory, podobnie jak to bylo z pierwsza plyta. No wiec wlasnie - w czwartek wyjezdzam i nie wiem kiedy uda mi sie wrzucic nastepne notowanie. Postaram sie jakos dorwac do netu.
Kolejna nowosc tez mozna powiedziec, ze w sama pore -
"Londyn dzwoni" . Choc akurat jade gdzie indziej - do beniaminka Premiership
.
"Selfish Jean" zaczelo mi sie w tym tygodniu mocno podobac, w zeszlym jeszcze zupelnie nic w tym nie widzialem. Nie sadzilem jednak, ze juz teraz uda sie zadebiutowac, a tu prosze. "Closer" zdolalo dojsc tylko do 25. miejsca i bylo tylko 2 tygodnie na liscie, wiec jest bardzo duza szansa, ze ten skromny wynik zostanie poprawiony. No i ostatnia nowoscie jest
Less Is More. W tym tygodniu przekroczony "prog rozpoznawalnosci", a gdy moge sobie nucic piosenke w myslach, to szansa na wejscie na liste jest znacznie wyzsza
. No i w tym przypadku bardzo szybko sie to udalo.
Notowanie 859:
01. 01. 03. 03.
Bleed It Out - Linkin Park
02. 05. 04. 04.
Bouncing Off Clouds - Tori Amos
03. 06. 06. 06.
AutumnSong - Manic Street Preachers
04. 03. 04. 04.
Goodbye - Lionel Richie
05. 02. 11. 11.
Map Of The Problematique - Muse
06. 10. 02. 02.
The Unthinking Majority - Serj Tankian
07. 04. 10. 10.
Heart-Shaped Glasses - Marilyn Manson
08. 14. 01. 01.
M.I.A. - Avenged Sevenfold
09. 07. 10. 10.
Imperial Bodybags - Manic Street Preachers
10. 08. 12. 12.
Running Up That Hill - Placebo
11. 11. 24.
The 80's - Robbie Williams
12. 13. 08.
Rag And Bone - The White Stripes
13. 12. 17.
Surrender - Billy Talent
14. NN. 01. Fluorescent Adolescent - Arctic Monkeys
15. 09. 11.
Elizabeth - XIII. Stoleti
16. NN. 01. 1973 - James Blunt
17. 19. 13.
Icky Thump - The White Stripes
18. 28. 02.
14 - Paula Cole
19. 15. 07.
Dlaczego - Kury
20. NN. 01. Londyn dzwoni - Radio Bagdad
21. 20. 09.
I'm Just A Patsy - Manic Street Preachers
22. 17. 12.
Somewhere Over The Rainbow - Katie Melua & Eva Cassidy
23. 16. 12.
Tarantula - The Smashing Pumpkins
24. 27. 02.
Sympathy For The Devil Part 666 - Sweet Noise
25. NN. 01. Selfish Jean - Travis
26. NN. 01. Nienasycenie - Less Is More
27. 22. 16.
Underdogs - Manic Street Preachers
28. 29. 08.
Conquest - The White Stripes
29. 21. 09.
Charmer - Kings Of Leon
30. 25. 13.
Rendition - Manic Street Preachers
Wypadły (z którego, ile razy były na liście):
18. 05.
The Road I Must Travel - The Nightwatchman
23. 07.
Moherowy ninja - L Dópa
24. 04.
Transylvanian Werewolf - XIII. Stoleti
26. 14.
In The Morning - Razorlight
30. 02.
When We Were Young - Dolores O'Riordan
Legenda:
Pierwsza dziesiatka - miejsce, miejsce tydzien temu, liczba tygodni w dziesiatce, liczba tygodni w dziesiatce pod rzad.
Druga i trzecia dziesiatka - miejsce, miejsce tydzien temu, licza tygodni w trzydziestce.
Lista płyt. Notowanie 847:
01. 01. 09. 09.
Send Away The Tigers - Manic Street Preachers
02. 02. 07. 07.
Libertad - Velvet Revolver
03. 06. 10. 10.
Icky Thump - The White Stripes
04. 03. 16. 16.
Razorlight - Razorlight
05. 05. 10. 10.
Because Of The Times - Kings Of Leon
06. 07. 29. 04.
9 - Damien Rice
07. 04. 54. 54.
Black Holes And Revelations - Muse
08. 09. 07. 07.
Zeitgeist - The Smashing Pumpkins
09. 08. 14. 07.
Fear Of The Dark - Iron Maiden
10. 10. 28. 03.
Rudebox - Robbie Williams