Na początek tradycyjnie o nowościach:
Coldplay - Lost! - jedno z moich ulubionych nagrań z płyty, w końcu pojawia się na liście. Coldplay bawią się schematem 4 minutowej piosenki i ubarwiają ją cudownymi organami, perkusją, bębnami - całość brzmi bardzo pioniersko i sakralnie. A jeszcze jak wchodzi gitarowe solo przerywające tą atmosferę świętości
...Bardzo im się udała ta piosenka! Nie mam zastrzeżeń. Więcej nie ma się co rozpisywać, bo akurat ten numer jak i cały Coldplay jest tu dość ograny i popularny ;] Pozostaje życzyć równie udanych utworów na nowej EP-ce ;]
Shirley Manson - Samson And Delilah - gościnnie z Panem Rossdale nie radzi sobie już za dobrze, za to jej pierwsza, oficjalna solowa kompozycja to takie granie, jakiego oczekuje od zarówno jej nowej płyty jak i od Garbage. Piosenka nagrana do serialu Terminator: The Sarah Chronicles, prezentuje Manson w zupełnie innym świetle niż ma to miejsce w Garbage. Utwór ma sporo zmian tempa (od spokojnej ballady po agresywne partie wokalne w końcówce). Całość to mix alternative rocka/bluesa/classic rocka i brzmi....jak by Nick Cave i jego Bad Seeds się za to wzięli. To chyba najlepsza rekomendacja.
The Raveonettes - Aly, Walk With Me - teraz rzecz mocno psychodeliczna, jak zwykle to bywa w przypadku Raveonettes. Aly, Walk With Me to ciągle materiał z ich wydanego w końcówce 2007 roku albumu Lust, Lust, Lust. Genialny klimat lat 60 wraca! Są mistrzami w tym co robią, nie mają wyraźniej konkurencji i przypominają dźwięki z których to na przestrzeni lat rodziły się kolejne pokolenia przeróżnych rockowych gatunków. Hałas, zgrzyt....a jednocześnie niesamowita subtelność wokalu i jeden wielkie TRANS....Chyba najlepszy moment Lust, Lust, Lust - serdecznie polecam!
Pudelsi - Gdyby Ryby - a to niespodzianka, prawda? Sam nie podszedłem do nowej płyty Pudelsów zbyt entuzjastycznie, ale jednak nie wyszło tak źle, a na krążku Madame Castro znalazły się 3-4 naprawdę BARDZO DOBRE numery. Najlepszy z ich (przynajmniej na chwilę obecną) ląduje na 49 miejscu mojej listy. Pudelsi grają tutaj jak nigdy, przynajmniej ja nie słyszałem ich w takim muzycznym środowisku (znam tylko 3 ostatnie płyty). W warstwie muzycznej to great come back to the 90's i pokaźna dawka...post grunge'u i dobrej amerykańskiej alternatywy. Super sprawa. A do tego niezwykle oryginalny tekst napisany przez Wiktora Zina, który mógłby raczej zostać uznany za fragment przyrodniczego filmu o rybach z cyklu Zwierzęta Świata. Naprawdę niezwykle oryginalne.
Maria Peszek - Muchomory - Prawdziwa perła na ostatniej płycie Marii Avarii. Niezły tekst (nie ma już żadnych głupich/niepotrzebnych/wulgarnych bla bla bla rymów i wiązanek), muzycznie przypomina eksperymentalny pop Bjork z pierwszej płyty oraz przedstawia trochę kabaretowy (refren i ten fortepian) wizerunek Peszek. Wreszcie jest to muzyka, a nie jazzująco-chilloutowe plumkanie do...nomen omen rosołu
Wielki plus i pewność, że ona jak chce to potrafi....tylko chyba nie chce jakoś ostatnio
W płytach dość normalnie, zero wielkich, wspaniałych nowo poznanych rzeczy, powrót do Radiohead, -
PRZYPOMINAM, ŻE MÓJ TOP RADIOGŁOWYCH ZBLIŻA SIĘ NIEUCHRONNIE, BĘDZIE W NIEDZIELE, JAK WRÓCĘ ZE WSI - zapoznanie się z dyskografią Lady Pank (średniawy bardzo zespół, nawet te niby klasyczne płyty z lat 80 nie zachwycają, piosenki mają czasem bardzo dobre (Wciąż Bardziej Obcy), ale niestety brzmienie jest tragicznie
, tragiczne
....Jak widać jednak dwie płyty się w top 10 zmieściły i są to udane pozycje ;]
Na czele zestawu krótka 4-utworowa Epka The Raveonettes - najnowsze jej wydanie, jednak na nim nie ma numeru, który dziś u mnie debiutuje, z Epki wezmę może coś później...ale z drugiej strony jest na niej takie oblicze tej grupy, że nie wiem czy ma sens rozbijanie tego kwartetu....jest w każdym razie cudownie - 4/5 - i to tylko dlatego, że to EPKA.
Nowe Keane rozczarowało. Po znajomości 3 wstawiłem, ale.....
No 3-4 kawałki naprawdę warte posłuchania, reszta poprawna, ale taka...zwyczajna. Cold War Kids, które katuję już od tygodnia prawie również zawiodło, jeszcze bardziej nawet niż Keane. Jest po prostu nudne, a ja przez około 7-8 przesłuchań nie przywykłem do ich nowego brzmienia
..w sumie mogliby zamykać tą 10 płyt
Płyty:
01. The Raveonettes - Sometimes They Drop By (2008) [EP]
02. Eurythmics - Greatest Hits (1991)
03. Püdelsi - Madame Castro (2008)
04. Lady Pank - Łowcy głów (1998
05. Keane - Perfect Symmetry (2008)
06. Cold War Kids - Loyalty to Loyalty (2008)
07. Radiohead - The Bends (1995)
08. Radiohead - OK Computer (1997)
09. Radiohead - Pablo Honey (1993)
10. Lady Pank - Lady Pank (1983)
Najważniejsze rzeczy na liście:
- 5 nowości
- zmiana lidera
- liderem zostaje kultowa już u mnie Roisin Murphy, która prawie zawsze dochodzi do tej najwyższej pozycji....prawie zawsze....teraz w końcu się jej udało. To piękne ukoronowanie jej kariery
- Coldplay atakuje x3 (cóż to wyprawia Viva!)
- Metallica nie odpuszcza, wręcz przeciwnie!
- blisko pierwszego od wieeeelu tyg. polskiego numeru w top 10
- Verve w końcu znacząco w dół
- The Cure od 3 tyg. na tym samym miejscu, od początku swojej kariery na liście
- Roczarowujący płytą Keane, singlem ruszył z kopyta
- Nawet mój ukochany Goldfrapp nie daje rady
- Can't Go Back mimo świetnego dorobku tyg. nie ma nawet 100 pkt jeszcze!!!
Notowanie:
01. 02. 06. Roisin Murphy - Slave To Love
02. 03. 04. The Verve - Rather Be
03. 05. 04. Calexico - Two Silver Trees
04. 01. 05. TV On The Radio - Halfway Home
05. 09. 08. Sparks - Strange Animal
06. 06. 07. Kings Of Leon - Sex On Fire
07. 14. 06. Coldplay - Yes/Chinese Sleep Chant
08. 08. 07. Oasis - The Shock Of Lightning
09. 04. 08. Guillemots - Kriss Kross
10. 12. 13. Nick Cave & The Bad Seeds - Midnight Man
11. 07. 12. Marillion - Whatever Is Wrong With You
12. 10. 09. Kings Of Leon - Crawl
13. 17. 07. Metallica - The Day That Never Comes
14. 16. 06. Strachy Na Lachy - Po Prostu Pastelowe
15. NE. 01. Coldplay - Lost!
16. 22. 05. Portishead - We Carry On
17. 13. 11. The Kills - Last Day Of Magic
18. 11. 12. Beck - Chemtrails
19. 15. 10. Enigma - La Puerta Del Cielo
20. 20. 12. Radiohead - House Of Cards
21. 21. 09. Muchy - Wyścigi
22. 25. 11. Deerhunter - Agoraphobia
23. 30. 02. Elbow - The Bones Of You
24. 24. 05. Cyndi Lauper - Same Ol' Story
25. 19. 13. Interpol - Rest Of My Chemistry
26. 18. 16. The Verve - Love Is Noise
27. 26. 04. Silver Rocket - Coil
28. 23. 14. The Cure - Sleep When I'm Dead
29. 29. 05. Ladytron - Runaway
30. 28. 10. UNKLE - Cut Me Loose
31. 27. 10. Foo Fighters - Come Alive
32. 32. 03. The Cure - The Perfect Boy
33. NE. 01. Shirley Manson - Samson And Delilah
34. 35. 04. R.E.M. - Man Sized Wreath
35. 31. 04. M83 - Kim & Jessie
36. 33. 03. Death Cab For Cutie - Cath...
37. 58. 04. Keane - Spiralling
38. 38. 15. The Last Shadow Puppets - Standing Next To Me
39. 40. 02. Garbage - Witness To Your Love
40. NE. 01. The Raveonettes - Aly, Walk With Me
41. 51. 11. Fleet Foxes - White Winter Hymnal
42. 37. 19. Elbow - An Audience With The Pope
43. 36. 14. Duffy - Warwick Avenue
44. 39. 04. Travis - Something Anything
45. 45. 03. The Gutter Twins - Down The Line
46. 34. 15. The Raconteurs - Many Shades Of Black
47. 41. 17. R.E.M. - Sing For The Submarine
48. 43. 05. Out Of Tune - Plastikowy
49. NE. 01. Pudelsi - Gdyby Ryby
50. 50. 02. Spiritualized - You Lie You Cheat
51. 42. 07. Hooverphonic - 50 Watt
52. 44. 03. Cold War Kids - Something Is Not Right With Me
53. 53. 03. Kaiser Chiefs - Never Miss A Beat
54. 64. 23. Coldplay - Viva La Vida
55. 49. 08. Moby - The Stars
56. 47. 17. Portishead - The Rip
57. 55. 18. Tindersticks - The Hungry Saw
58. 52. 14. Tricky - Slow
59. 54. 04. Isa & Filthy Tongues - Big Star
60. 63. 02. Franz Ferdinand - Lucid Dreams
61. 46. 15. Goldfrapp - Caravan Girl
62. 56. 04. Gavin Rossdale & Shirley Manson - The Trouble I'm In
63. NE. 01. Maria Peszek - Muchomory
64. 48. 09. The Ting Tings - Great DJ
65. 61. 15. Primal Scream - Can't Go Back
66. 62. 09. The Zutons - Always Right Behind You
67. 70. 02. theSTART - Runaway
68. 65. 06. The Fratellis - Look Out Sunshine
69. 68. 14. Gabriella Cilmi - Sweet About Me
70. 59. 19. Roisin Murphy - Movie Star
Z listy wypadły:
z 57 - Late Of The Pier - Heartbeat - po 7 tyg.
z 60 - The Dresden Dolls - Lonesome Organist Rapes Page-Turner - po 17 tyg.
z 66 - The Cure - Freakshow - po 17 tyg.
z 67 - Bloc Party - Mercury - po 11 tyg.
z 69 - Nick Cave & The Bad Seeds - More News From Nowhere - po 23 tyg.