Post: #3

kajman napisał(a):

Sundrajta napisał(a):I tu jeszcze jedna uwaga, taki rodzaj rozgrywki nie wymaga odsłuchiwania setek piosenek gdyż wszystko mamy od razu w swoich, głowach więc wystarczyłaby chwila zadumy i już!

Pod warunkiem, że ktoś nie wybierze grupy, którą mało kto zna.

Nawet jakby do takiego zgłoszenia doszło, to wątpię czy wszyscy chcieliby poznać cały repertuar takiej formacji.
I myślę, że powinno być kryterium dopuszczenia grupy do zabawy - albo wystarczy wydanie jednej płyty, albo np. dopiero trzy pozwalałyby wziąć taką grupę pod uwagę (ale takie rozwiązanie to coś czuję Tobie by nie odpowiadało).

kajman napisał(a):

Sundrajta napisał(a):następnie byśmy przyznawali im miejsca od pierwszego do dziesiątego z odwrotną skalą punktów

Jeżeli już to myślę, że raczej tak gdzieś minimum piętnaście. Wtedy byłaby mniejsza szansa, że wykonawcy zostaną bez punktów lub (przede wszystkim) że będą identyczne wyniki głosowania dla dwóch lub więcej wykonawców.

A tutaj jestem zdania, że dziesięć miejsc wystarczy szczególnie że popieram opcję z możliwością głosowania na zespoły przez siebie zgłoszone czyli odwrotnie niż w NL! Bo tam ma to sens gdy zgłaszający akurat zna bardzo dobrze daną piosenkę, zaś pozostali mogą jej kompletnie nie znać. A chodzi o danie utworom mniej więcej równych szans.
Toteż czuję, że jeśli ktoś zgłosi jakiegoś wykonawcę, to raczej przyzna mu punkty. A możliwość zgłoszenia całkiem nieznanej grupy jest moim zdaniem co najmniej wątpliwa, chociaż mogę się mylić.