marsvolta
Stały bywalec
Liczba postów: 1 507
Dołączył: Mar 2008
|
MOJA LISTA PODSUMOWANIE ROKU 2015
MOJA LISTA PODSUMOWANIE ROKU 2015
To był bardzo dziwny rok. Muzycznie chyba gorszy od 2014, ale z drugiej strony ciężko to tak na bieżąco ocenić. Chyba musi minąć trochę czasu, aby spojrzeć na to wszystko z pewnym dystansem. Na pewno był to jednak rok, w którym powrócili giganci. Zaczęło się od Blur i ich „The Magic Whip”, potem przyszła kolej na Faith No More „Sol Invictus”, a skończyło prawdziwą wisienką na torcie w postaci nowego album The Libertines „Anthems for Doomed Youth”. Od razu warto tu zauważyć, że wszystkie te płyty trzymają wysoki poziom i sprawiły mi w minionym roku wielką radość, a przeciąż po ponad dekadzie w przypadku wszystkich tych artystów, wcale nie było to takie oczywiste. Podobał mi się też nowy album Brandona Flowersa, ale to już chyba norma w przypadku tego Pana. To samo można zresztą powiedzieć o nowy albumie Muse „Drones”. Za to niewątpliwie wielką niespodzianką była dla mnie nowa płyta Bring Me the Horizon „That's the Spirit”, zespół na który wcześniej patrzyłem z pewnym dystansem teraz udowadnia swoją wartość. Jeśli zaś chodzi o debiutantów to na mojej prywatnej liście wygrywają Nothing But Thieves. Miłem nawet okazję zobaczyć ich na żywo, bo wystąpili jako suport Gerarda Way’a. To był wspaniały i niezapomniany koncert oraz jeden z jaśniejszych punktów tego roku. Najważniejszy był jednak bez wątpienia 9 listopada i występ Foo Fighters dla takich chwil warto żyć. Tydzień później świat nie był już taki sam. To co zdarzyło się w klubie Bataclan przedefiniowało naszą rzeczywistość. Dla mnie to bestialstwo jest po prostu nie do zaakceptowania. Nie można się jednak poddawać, bo źli ludzie nie mogą wygrać. Na pewno przychylniejszym okiem będę teraz patrzył na służby zabezpieczające koncerty, w końcu chodzi tu o nasze bezpieczeństwo.
W nowym roku najbardziej nie mogę się doczekać Openera. Bilety już są, dlatego odwrotu nie ma. Red Hot Chili Peppers widziałem już dwa razy, ale czuje tam w Gdyni wypadną najlepiej. Poza tym PJ Harvey, której jeszcze nigdy nie widziałem za żywo oraz Chvrches, a to dopiero pierwsze ogłoszenia.
Nowe albumy zapowiedzieli min. Red Hot Chili Peppers, Metallica, Soungarden, Alice In Chains i Pearl Jam! Niezła lista, a to przecież jeszcze nie koniec, bo jest szansa na nowe The Strokes czy Kings of Leon. Początkiem największe emocje budzi zapowiedz drugiego album The Last Shadow Puppets, który pojawi się osiem lat po premierze „The Age of the Understatement”. Niesamowite jak to zleciało? Osiem lat!
No, a teraz po przydługim wstępie najlepsza pięćdziesiątka roku.
(miejsce, punkty, ilość tygodni, najwyższa pozycja razy ile)
- 762.40.1x5 FAITH NO MORE - SUPERHERO
- 757.31.1x3 JULIAN CASABLANCAS+THE VOIDZ - HUMAN SADNESS
- 754.38.1x5 THE BLACK KEYS - WEIGHT OF LOVE
- 621.25.1x4 THE LIBERTINES - GUNGA DIN
- 559.30.1x2 THE SMASHING PUMPKINS - ONE AND ALL (WE ARE)
- 529.26.1x1 BRANDON FLOWERS - LONELY TOWN
- 471.24.1x1 THE DUMPLINGS - BETONOWY LAS
- 466.25.1x2 BLUR - GO OUT
- 464.24.1x2 BULLET FOR MY VALENTINE - YOU WANT A BATTLE? (HERE'S A WAR)
- 459.24.1x2 BRANDON FLOWERS - CAN'T DENY MY LOVE
- 453.23.1x1 HEY - CHIŃSKI URZĘDNIK PAŃSTWOWY (UNPLUGGED)
- 452.22.1x2 MUSE - DEAD INSIDE
- 448.25.1x1 FOO FIGHTERS - CONGREGATION
- 447.17.1x3 THE DEAD WEATHER - I FEEL LOVE (EVERY MILLION MILES)
- 443.23.1x1 BLUR - LONESOME STREET
- 433.22.1x1 ALBERT HAMMOND, JR. - BORN SLIPPY
- 432.22.1x1 ST. VINCENT - BIRTH IN REVERSE
- 430.22.1x2 ROYAL BLOOD - TEN TONNE SKELETON
- 400.22.2x1 BRING ME THE HORIZON - DROWN
- 393.25.4x1 MARMOZETS - BORN YOUNG AND FREE
- 391.22.1x1 FAITH NO MORE - SUNNY SIDE UP
- 388.20.1x1 NOTHING BUT THIEVES - WAKE UP CALL
- 377.17.2x1 JACK WHITE - ALONE IN MY HOME
- 369.20.1x1 LYKKE LI - NEVER GONNA LOVE AGAIN
- 360.20.1x1 BULLET FOR MY VALENTINE - NO WAY OUT
- 348.16.2x2 ALICE IN CHAINS - PHANTOM LIMB
- 342.15.1x3 GERARD WAY - MILLIONS
- 341.19.5x2 SOUNDGARDEN - STORM
- 314.16.2x1 LANA DEL REY - HONEYMOON
- 308.22.5x1 JACK WHITE - WOULD YOU FIGHT FOR MY LOVE?
- 306.14.3x1 THE LIBERTINES - GLASGOW COMA SCALE BLUE
- 296.18.3x1 THE CRIBS - BURNING FOR NO ONE
- 285.12.1x3 FOO FIGHTERS - OUTSIDE
- 283.19.6x1 NOEL GALLAGHER'S HIGH FLYING BIRDS - RIVERMAN
- 277.16.4x1 THE VACCINES - DREAM LOVER
- 265.20.7x1 TAME IMPALA - 'CAUSE I'M A MAN
- 258.18.5x1 THE PRODIGY - WILD FRONTIER
- 248.16.7x1 FOO FIGHTERS - THE FEAST AND THE FAMINE
- 246.13.3x1 BRANDON FLOWERS - I CAN CHANGE
- 246.17.7x2 ANTEMASQUE - 4AM
- 238.12.3x1 TV ON THE RADIO - HAPPY IDIOT
- 235.16.7x1 LANA DEL REY - ULTRAVIOLENCE
- 226.15.1x1 EAGLES OF DEATH METAL - COMPLEXITY
- 224.11.2x2 THE LIBERTINES - HEART OF THE MATTER
- 224.16.7x1 THE CHARLATANS - COME HOME BABY
- 223.20.10x2 KASABIAN - BOW
- 219.15.5x1 NOEL GALLAGHER'S HIGH FLYING BIRDS - BALLAD OF THE MIGHTY I
- 218.12.7x1 INTERPOL - MY DESIRE
- 216.11.1x1 JULIAN CASABLANCAS+THE VOIDZ - WHERE NO EAGLES FLY
- 209.18.9x1 EDITORS - MARCHING ORDERS
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.01.2016 08:09 PM przez marsvolta.)
|
|
06.01.2016 08:07 PM |
|