Post: #509

Aha i rzeczywiście Jacku przyjąłeś bardzo niefortunny moment na taką decyzję, bo po pierwsze zyskujesz pewne punkty (po wczorajszych wynikach) i przybliżasz swój awans do finałowej ósemki. A po drugie wg. Twojej koncepcji (gdy nowy gracz wejdzie dopiero na rundę finałową) nie dajesz takiemu kandydatowi żadnej szansy na wejście do finałowej rozgrywki. To na pewno jest bardzo motywujące. Bowiem ten zespół po trzydziestej kolejce z pewnością znajdzie się w grupie spadkowej! Teraz zaś jest właśnie w środku tabeli i wyłącznie od talentu typerskiego TuneHunterza, zależy do której z grup ostatecznie się dostanie?
I wcale nie od paru tygodni, tylko już od dwóch miesięcy nie ma żadnego kontaktu i odzewu ze strony westrona, a to jednak spora różnica. I co szkodzi żeby nawet gdyby wkrótce wrócił (w co tak wierzysz, a ja również tej opcji nie przekreślam, tylko w odróżnieniu od Ciebie, boję się że to nieprędko nastąpi - są w życiu różne zdarzenia losowe), właśnie po tej trzydziestej kolejce oddać mu jego drużynę?
I też nie rozumiem dlaczego tak się znowuż sam uparłeś, że wyłacznie po trzydziestej kolejce można nowego wpuścić? Przecież odejście poprzednika nie nastąpiło akurat podczas zakończenia rundy, tylko właśnie prawie w połowie kolejnej rewanżowej, a więc i tak już niektórzy z nas są bardziej poszkodowani! Bo inni bez wysiłku zdobyli punkty jakby walkowerem, w sytuacji gdy rywal niczego nie osiągnął.

Yacy napisał(a):domyslam się, że gdybym przyjął (decyzją jednoosobową) typ TuneHunterz, który już wcześniej wkleił typy, to byłoby ok.?

Jeżeli nikt by nie był przeciw, to czemu nie?

Aha "Układ Zamknięty" był (i jest) przecież w cudzysłowiu.