ku3a napisał(a):a Tobie to sie szkola przypadkiem nie zaczeła? Ile Ty czasu dziennie poswiecasz na sluchanie muzyki i siedzenia na forach?
Zgadza się, widzisz, już jestem właśnie w domu, przyszedłem pół godziny temu dokładnie. Na pewno nie zrywam się z niej tylko po to by przejrzeć wszystkie fora na których siedzę, don't worry ;]
Uwaga. A teraz na specjalną prośbę Kuby muzyczny plan dnia saferłela. Jedyna okazja by mnie poznać jeszcze lepiej z tej strony i nie mieć poczucia, że jestem robotem ;]
Rano idę do szkoły, zabieram ze sobą mp3. Zwykle mam na niej już wtedy jakąś sporą wiązankę największych hitów, piosenek które na mnie silnie działają ostatnio, bo wiadomo - w szkole, na ulicy itp trudno się skupić na jakiejś nowej płycie, posłuchać jej w spokojnej atmosferze bla bla bla.
Jak wracam ze szkoły to już słuchawki na uszach
I to samo. Wchodzę do domu. Robię lekcję, albo idę na komputer od razu (wtedy lekcje będą gdzieś w środek dnia wpisane).
Godzinka na przeglądanie wszystkich stron www i ''projektów'' w jakich biorę udział
(mycharts się do tego zalicza of course
). Wszystko oczywiście przy dźwiękach muzyki (właśnie pisząc te słowa słucham nowej Metallici). Następnie wchodzę na gg pogadać z polską inteligencją
(czyli moimi znajomymi). Muzyka ciągle gra, a jak! Przestaje grać tylko wtedy gdy wychodzę z domu, bo wtedy trzeba korzystać z życia
W moim przypadku to oznacza wypad z kolegami na bilard, dartsa, a jak jest lato to zagra się raz na pewien czas w piłkę....ale tu już zaczyna się nudna i typowa historia nastolatka, którym na pewno nie jestem
....tzn nie jestem nudnym i typowym
Wracam więc do domu. Pouczę się jakieś pół godziny. I tyle. Potem zwykle podłączam się pod telewizje bo mam kilka programów do obejrzenia obowiązkowo. Około 12:00 idę spać. Zwykle zasypiam z słuchawkami
Ze statystyk last fm można stwierdzić, że dziennie słucham w samym komputerze około 6 godzin muzyki. W wolny dzień, szczególnie w sobotę, mogę i 12 zrobić bez czasem.
Wygląda to strasznie może dla niektórych, ale jak widać z powyższego opisu wszystko jest ze mną normalnie ;]
Uff. Koniec ;]
ku3a napisał(a):mnie cała plyta The Verve jeszcze tak nie zlapala, jeszcze czekam .
super, że Kingsi na pierwszym. czekam na album .
Z verve czekaj bo warto, z Kings nie musisz, bo płyta już jest. Mnie trochę zawiodła przyznam, co nie zmienia faktu, że jest DOBRA.
[quote="ku3a"]Oasis mnie nie przekonuje. w obecnej formie nie wiem czy by sie zalapal do mojej setki, gdybym taką robil.
A jakbyś chciał by grali? Jakieś sugestie byś miał ;] Tak pytam, bo ten zespół miał w sumie 3 główne okresy swojej działalności, które można podzielić na konkretne płyty, a ja nie wiem jakie tobie pasują najbardziej.
PS - ja ostatnio się 1 płytą zachwycam jak widać po liście płyt, a to jest bomba -
http://pl.youtube.com/watch?v=y9VMt-OcZS8