Post: #1

Lauryn-Hill.ovg.org napisał(a):
Portal Activist.pl podał informację, że 13 listopada 2008 roku (czwartek), w warszawskim klubie Stodoła na jedynym i niepowtarzalnym koncercie wystąpi Lauryn Hill! Występ ma być częścią jesiennej trasy koncertowej po Europie, która wg obecnych informacji obejmie także Rosję i Norwegię. Koncert rozpocznie się o godzinie 20.30 i wg planu potrwa 3 godziny do 23.30. Ceny biletów to 179 złotych w przedsprzedaży i 189 w dniu koncertu. Bilety można nabyć można nabyć w ogólnopolskich sieciach biletowych: Ticketpro.pl, Ticketonline.pl, Eventim.pl, Shortcut.pl oraz w kasach Stodoły.

Kontakt z klubem Stodoła:
Warszawa, 02-591
ul. Batorego 10
tel: 0-22 825-60 31(32)
www: stodoła.pl

Organizator imprezy:
http://www.go-ahead.pl

Ja będę na 99% Ktoś się wybiera może?

Post: #2

Nareszcie mam bilet

Post: #3

lauryn-hill.pl napisał(a):Megafon.pl donosi, że polski koncert Lauryn Hill w warszawskim klubie Stodoła, przewidziany na 13 listopada, nie odbędzie się, podobnie zresztą jak cała, zaplanowana na listopad europejska trasa koncertowa. Oficjalne powody odwołania występów nie są znane. Mówi się, że Lauryn zrobiła to z powodów osobistych. Informacje dotyczące zwrotu biletów zostaną podane wkrótce.

I ch*j, że się tak wyrażę :roll:

Post: #4

Szkoda, że chociaż nie przełożyła....a może pracuje nad nowym albumem i dlatego W każdym razie skoro teraz miała przyjechać, to przyjedzie w inny wolny termin, już właśnie z nową płytą jak sądzę (miała podobno w tym roku wychodzić...)

Post: #5

Nie. Sama Lauryn mówiła, że przed 2009 nie ma szans na album. Łudzę się, że może faktycznie nagrywa coś nowego... Oby.

Post: #6

To co ona właściwie robi przez ostatnie....10 lat?, no dobra 6, wliczając piosenki powstałe na koncertówkę.

Post: #7

Żyje normalnym życiem, wychowuje dzieci, pisze nowe piosenki, które gra na koncertach, a tak poza tym to nie mam pojęcia...

Post: #8

Tzn pisze piosenki nowe na koncerty, ale nie ma ich nagranych w studyjnych wersjach? To ile przez te lata się zgromadziło takich koncertówek? Pewnie spokojnie mogłaby wydać z dwa albumy na szybko z takim materiałem? Hmm pecha masz chyba, że tak się gramoli Ja bym się wkurzył - no w sumie u mnie podobna sytuacja jest z P. Gabrielem, też się wlecze facet niemiłosiernie. Najpierw 86, potem 92, potem 02, a teraz?....

Post: #9

Nie wiadomo czy są wersje studyjne, ale ja jestem prawie pewien, że owszem i to do o wiele więcej utworów niż możemy przypuszczać. Po prostu nie są nigdzie wydawane, ani nigdzie nie wyciekają.