Post: #3

ku3a napisał(a):Domowe Melodie! Cieszę się, mimo że akurat ten numer do najściślejszej czołówki z płyty u mnie nie należy.

Tak jak wspomniałem, na płycie jest kilka niezłych utworów, które mogą trafić na moją listę w przyszłości. Dwa już są. Szkoda tylko, że na zbyt długim albumie jest kilka niepotrzebnych zapełniaczy. Ogólnie klimat fajny, nie oczekiwałem, że zmienią styl, bo właśnie taki sobie wykreowali. Jedynie jestem ciekaw na jak długo wystarczy im świeżości przy prezentowaniu takiej "domowej" muzyki.

ku3a napisał(a):fajnie, że "Kalifat" też Ci się spodobał. szkoda jednak, że ta płyta nie jest w pełni studyjna. zresztą z tego względu nie będzie mogła wejść u mnie na listę. kiedyś sobie ustaliłem, że na mojej liście nie może być składanek ani koncertówek.

Jeszcze się nie zapoznawałem z płytą, ale zamierzam posłuchać. Szkoda, że nie robisz wyjątków dla takich płyt. Dla mnie album to album i trafiał by każdy, który po prostu by mi się podobał.

ku3a napisał(a):a słyszałeś drugą wersję "Baby na psy"?

Nie, a nawet nie miałem pojęcia, że istnieje jakaś inna