Post: #21

saferłel napisał(a):Kings Of Leon to już wszak tradycyjni wyjadacze mojej listy. Jej legenda można rzec

a ile ta legenda miala piosenek na Twojej liscie?

w plytach najbardziej sie oczywiscie ciesze z Ironów. a inne to nie moja bajka, wiec nie będę pisał bzdur typu, że wolalbym przesluchac dyskografie Dr Albana niz ich sluchac .

znakomity lider!
mam nadzieje, że Puppetsi u Ciebie wejdą do dziesiatki. podobną nadzieję mam co do mojej listy .
Duffy u mnie juz na wylocie, ale musze znowu przesluchac plyte i moze wroci na moją listę.
"Crawl" jeszcze nie znam, ale "Sex_On_Fire" narobilo mi mocno smaku na całą plytę, o czym juz gdzie indziej pisalem.

saferłel napisał(a):38. 35. 17. Nick Cave & The Bad Seeds - More News From Nowhere

ładny staż
"Viva La Vida" tam gdzie jej miejsce i mam nadzieje, że niedlugo wyleci .

Post: #22

ku3a napisał(a):a ile ta legenda miala piosenek na Twojej liscie?

3, ale tak jak pisałem, dwie z nich były w top 10 podsumowania roku, a Charmer też sobie nie najgorzej radził, w pierś się mogę bić tylko, że np. openera z tamtej płyty nie wstawiłem...ale teraz to się nadrobi

ku3a napisał(a):wiec nie będę pisał bzdur typu, że wolalbym przesluchac dyskografie Dr Albana niz ich sluchac

A jednak napisałeś Liczyłem, że NIN może ci się obiło o uszy....

ku3a napisał(a):znakomity lider!

Niedługo może będziesz pisał więcej takich entuzjastycznych wypowiedzi po pojawieniu się w czołówce wspomnianych Kingsów czy Metallici.

ku3a napisał(a):"Crawl" jeszcze nie znam, ale "Sex_On_Fire" narobilo mi mocno smaku na całą plytę, o czym juz gdzie indziej pisalem.

Cieszy mnie twój stosunek do sexu, jakby na to nie patrzeć Obawiałem się trochę, że taka dyskotekowa pulsacja może cię trochę zrazić do tego numeru, ale skoro Verve i ich słynne chórki Uo Uo są w top 3 to już nie będę wątpić nigdy ;] A Crawl to solidny ''garażucha''. Brudny, mocny, z zapętlonym rytmem i dobrym refrenem, choć trochę trwa zanim się rozkręci.

Post: #23

saferłel napisał(a):A jednak napisałeś Liczyłem, że NIN może ci się obiło o uszy...

nie napisalem, że nie znam. napisalem, że to nie moja bajka .

saferłel napisał(a):Cieszy mnie twój stosunek do sexu, jakby na to nie patrzeć

hmm

saferłel napisał(a):A Crawl to solidny ''garażucha''. Brudny, mocny, z zapętlonym rytmem i dobrym refrenem, choć trochę trwa zanim się rozkręci.

jeszcze nie znam, ale to jest bardzo dobra zachęta .

Post: #24

saferłel napisał(a):Zwracam uwagę na najwyższą nowość, która powinna się ubiegać o tytuł piosenki pop 2008 roku. Mistrzostwo. Proszę posłuchać jakie to oryginalne

Ale jajcarz z Ciebie A ja myslalem, ze wreszcie cos dla mnie
Natomiast...

saferłel napisał(a):[Duffy]spróbuję w niedługim czasie przypomnieć sobie jej nowy singiel Steeping Stone.

...takie jesienne piosenki to Kieferki BARDZO lubia!

Post: #25

Z dobrego popu nigdy nie żartuję nigdy bo to skarb w 21 wieku

Post: #26

Cytat:To już chyba 2 płyta będzie....ten Rage....

Tak, to juz z płyty: "Liverpool"
http://www.youtube.com/watch?v=rVaCRTjdfIs

Post: #27

Ta najwyższa nowość to faktycznie pop czy nie zrozumiałem jakiegoś żartu?
Bo ja ją chętnie sprawdzę, jeśli to to pierwsze

Post: #28

Nie wiem co to za dziwne żarty się trzymają ludzi. Pop. Pure Pop.

Post: #29

saferłel napisał(a):Cieszy mnie twój stosunek do sexu, jakby na to nie patrzeć