Post: #81

Yacy napisał(a):w tym nowym Topie? Icon_smile2

tego jeszcze nie zdradzę . ale w każdym dotychczasowym - tak .

Post: #82

CD
Panowanie Animals na LP3 przypadło na mój ostatni rozbrat z Listą.
Nawet nie wiem czemu wtedy tak było, że słuchałem raz na jakiś (długi) czas…
W każdym razie skojarzenia z Listą mam bardzo mgliste.
Za to cd grała w samochodzie praktycznie dzień w dzień, a że sporo jeździliśmy to było kiedy słuchać
15. 12. Animal Instinct - The Cranberries

kaseta
Do całej płyty "Hormon" przekonywałem się jakiś czas, bo jednak wolałem dwie pierwsze…
Dziś nie tylko przeskoczyła dwie pierwsze, ale powoli dorównuje najlepszej (jeszcze) BLIŹNIE!
Niestety na koncertach utwór jest/był grany bardzo rzadko …
14. 14. Nie spaceruję nago - Renata Przemyk

MO
Trójka o północy. Audycja Marcina Kydryńskiego.
Czekałem do 0:05, gdy on prowadził to słuchałem rzadko.
Na szczęście często nie było go przy mikrofonie i wtedy zastępował go Mariusz Owczarek
Radochę wtedy miałem ogromną, bo zawsze audycja zaczynała się Jonathą
Nie wiem czy to pora dnia czy coś innego sprawiło, że utwór stał się dla mnie magicznym...
Od oryginału, który też lubię jest jednak zupełnie innym utworem.
Dziś MO ma już swoją audycję, której słucham coraz rzadziej...
A poza tym od długiego już czasu częściej rozpoczyna audycję Myslovitzem niż Jonathą ...
13. 13. Eye In The Sky - Jonatha Brooke

LP3
Wtedy pierwsza płyta Ob. GC nie zrobiła na mnie wrażenia.
Zdecydowanie wolałem to co robił z Republiką.
Potem nagrał TAK, TAK … i to nieco zmieniło moje spojrzenie na jego solowe dokonania.
Jako całość nadal wolałem (i tak jest do dziś ) Republikę, ale to jednak utwór solowy jest nr 1.
Ja bardzo lubię noworomantyczne dźwięki, które jednak tu nie są aż tak ważne jak tekst i po prostu atmosfera utworu.
12. 11. Nie pytaj o Polskę - Obywatel G.C.

Trójka
Raczej w audycji Kaczkowskiego lub Beksińskiego niż u Niedźwiedzia, ale głowy nie dam gdzie po raz pierwszy słyszałem ten utwór.
Nie pamiętam jak często go później słuchałem, ale gdy po raz pierwszy ułożyłem sobie TWC w roku 2003 to wiedziałem, że musi się tam pojawić.
W top 10 są jeszcze tylko trzy utwory, które pamiętają tamten historyczny mój pierwszy TWC.
Z top20, które wtedy ułożyłem jest jeden utwór, który znalazł się poza top100 w tym roku...
Zmiany, zmiany, zmiany...
11. 15. Epitaph - King Crimson

Post: #83

ogromny skok "Epitaph", jak na te rejony listy.
o wiele swobodniej się czuję komentując, w sytuacji gdy znam wszystkie utwory . kolejność mojej piątki może byłaby taka sama nawet, a na pewno 3 pierwsze miejsca byłyby takie same.
jakoś "Animal Instinct" mi w tamtych czasach nie podeszło. nawet nie było na mojej liście chyba. no ale wtedy miała ona 20 pozycji, a nie 50.
a Jonathę to ja znam z Naszej Listy, wcześniej jakoś na nią nie trafiłem...

Post: #84

ku3a napisał(a):ogromny skok "Epitaph", jak na te rejony listy.

to jest powrót dwa lata temu było 11 miejsca. a wcześniej 9, 11 a jeszcze wcześniej 6 , 5 a nawet 2... tak więc to w ubiegłym roku coś się dziwnego stało...
zacytuję jeszcze raz

ku3a napisał(a):jak na te rejony listy.

coś w tym jest, bo ( trochę zdradzam, ale nie sądzę aby ktoś tak dokładnie pamiętał, a poza tym za dwa, trzy dni i tak wszystko beędzie jasne ) w top 10 awanse i spadki nie przekroczyły wartości 1 sam tego nawet wcześniej nie zauważyłem ... jest jeszcze pewna ciekawostka ale o tym na koniec

Post: #85

Yacy napisał(a):w top 10 awanse i spadki nie przekroczyły wartości 1 Icon_smile2

no więc właśnie. a ponieważ mamy podobne podejście do naszych topów i to jak rozumiemy pobyt utworu w topie wszech czasów, to napisałem to, co napisałem . ciekawe jak "będzie" u mnie . choć tu sytuacja trochę inna, bo poprzednia wersja topu była zrobiona 7 lat temu.

Post: #86

Yacy napisał(a):A poza tym od długiego już czasu częściej rozpoczyna audycję Myslovitzem niż Jonathą ...

Nocne audycje Owczarka miały w sobie magię. Doskonale pamiętam początki ich z Jonathą. I w zasadzie tylko tam ten kawałek słyszałem. Myslovitzem kiedyś zawsze zaczynała się audycja "Teraz Polskie". Potem, gdy już jest nie było "MO" na zmianę zaczyna się obiema piosenkami. Chociaż głowy nie dam uciąć, gdyż nie słucham jej już regularnie. "Teraz Polskie" swego czasu słuchałem co tydzień, a czasami wręcz czekałem na kolejną. I chyba najbardziej mi się dzisiaj kojarzy ze Strachami i Dżemem...

Post: #87

Yacy napisał(a):Trójka o północy. Audycja Marcina Kydryńskiego.

ja też to poznałem dzięki Mariuszowi Owczarkowi i chyba właśnie w audycji "MO".
Chyba nigdzie poza Trójką nie grają tej piosenki.

Post: #88

ku3a napisał(a):jak rozumiemy pobyt utworu w topie wszech czasów

ciekawe jak u Ciebie, ale u mnie jednak nowe trochę atakuje. szczególnie dwa, trzy lata temu... no nie da się tak żeby były tylko starocie no i jednak zdarzają się spore awanse. ale tu już nie w tym roku

tadzio3 napisał(a):Nocne audycje Owczarka miały w sobie magię.

Dokładnie!

tadzio3 napisał(a):I chyba najbardziej mi się dzisiaj kojarzy ze Strachami i Dżemem...

a ja ze SNL w ogóle nie kojarzę jego audycji...

Tomekk napisał(a):Chyba nigdzie poza Trójką nie grają tej piosenki.

jak dla mnie nie muszą

Post: #89

część prawie przedostatnia

Szymon
Kolejny utwór z "płyty w delegacji"
Napisałbym, że DEEP nie opuszczało odtwarzacza, ale jednak kilka tych płyt było i jednak zmienialiśmy, a nawet je w czasie pobytów w domu wymienialiśmy.
Ale kanon był cały czas z nami. Właśnie Deep, Bury the Hatchet, Automatic for the People, Californication.
Same moje płyty z TWC!
Akurat te cztery właśnie wtedy stały sie MOJE!
10. 9. A Strange Kind Of Love - Peter Murphy

Gosia
SOFAD pewnie wcześniej słyszałem, chociaż ciężko mi napisać, że znałem…
Po prostu wiedziałem, że tak płyta jest i co było singlami.
To już były zdecydowanie czasy gdy Depeszami interesowałem się średnio.
Do 14.06.2008 roku
Wtedy się zaczęło
25 x nr 1 Mojej Listy to nie mógł być przypadek
9. 10. One Caress - Depeche Mode

kaseta
Jedną z kaset, które kupiłem kiedyś hurtem było WYWH.
Uwielbiam ją w całości, często słucham właśnie całej.
Ale jednak tym naj! naj! jest utwór tytułowy.
8. 8. Wish You Were Here - Pink Floyd

LP3
Tu wiadomo - początki LP3
Wspomnienia, wspomnienia, wspomnienia…
Vince jeszcze ciągle lepszy od swoich dawnych kompanów
Ale utwory zmierzają ku sobie i mogą się kiedyś minąć…
7. 6. Happy People - Yazoo

LP3
Uwielbiam takie U2.
To najlepsze czasy Irlandczyków!
W top10 są dwa utwory, które trafiły jako muzyczne tło na nasze ślubno-weselne DVD.
W czasie krojenia tortu słychać właśnie Love Comes Tumbling.
To nie był nasz pomysł ale pasuje idealnie!
6. 7. Love Comes Tumbling - U2

Post: #90

TOP 10 zaczyna się tak.......................... że nic nie powiem, rewelacja!!!
po prostu POSŁUCHAM sobie i pójdę spać

Post: #91

Yacy napisał(a):ciekawe jak u Ciebie, ale u mnie jednak nowe trochę atakuje.

na to jak jest u mnie wpływ miało w dużej mierze to, że poprzednia wersja topu była stworzona 7 lat wcześniej.
myślę że niedługo już powoli karty zaczną być odkrywane .
"One Caress" jeszcze szczebel wyżej . ciekawe co będzie za rok, dwa, trzy... Ale nie spieszy mi się, nie chcę by te lata szybko minęły .
a skoro wspomniałeś wesele, to od razu mi się przypomniał Pedro. gdy dowiedziałem się w jaki sposób on chciałby coś od siebie dać na prezent od razu wiedziałem, że to będzie wspaniała rzecz. ciągle żałuję okoliczności w jakich przyszło po raz pierwszy słuchać coveru, bo jednak prawie nic nie było słychać, ale z drugiej strony dobrze, że w ogóle udało się wtedy posłuchać .

Post: #92

Yacy napisał(a):A Strange Kind Of Love - Peter Murphy

Piękny kawałek. Nie pamiętam skąd znam go. Był na Naszej Liście? U mnie też sporo namieszał swego czasu, chociaż nie brałem go pod uwagę konstruując swój top.

Yacy napisał(a):7. 6. Happy People - Yazoo

Jest i Yazoo Czyli chyba na zawsze ścisła czołówka.

Post: #93

Listoholik napisał(a):że nic nie powiem, rewelacja!!!

dzięki.

ku3a napisał(a):a skoro wspomniałeś wesele, to od razu mi się przypomniał Pedro.

no faktycznie to była niespodziewajka i szkoda, że warunki odsłuchu były kiepskie, tym bardziej że mieliśmy przygotowane własne zestawy...

tadzio3 napisał(a):Był na Naszej Liście?

Nie mógł być bo zaistniał na lp3. chyba, że w edycji specjalnej, nie pamiętam.

tadzio3 napisał(a):Czyli chyba na zawsze ścisła czołówka.

od zawsze i na zawsze

Post: #94

Trójka. Krótko, bo musiałbym się powtarzać

mycharts
Najmłodszy utwór w czołówce.
To obsunięcie o jedno oczko o niczym nie świadczy. Zupełnie o o niczym!
To jest to drugie koncertowe marzenie... Nierealne...
5. 4. The Funeral - Band Of Horses

LP3
Na najgorszym miejscu, bo tuż za podium.
Ale najczęściej w moich TWC Mama była na 2.
4. 5. Mama - Genesis

CD
Podium zaczyna się od drugiego w czołówce utworu z XXI wieku.
To są początki Mojej Listy.
CD niemiłosiernie zjechana w discmanie
Od kilku lat mój polski nr 1.
Drugi rok jedyny polski numer w top 10.
3. 3. Własny pokój - Renata Przemyk


Zostały dwa utwory. Z lat 1984 i 1985. Wg mnie najlepszy okres w muzyce!
Jeśli nic się nie wydarzy to po LP3 czyli po 22:00 podam sytuację na topie topu

Post: #95

Cokolwiek bym napisał to i tak będzie mało.
BiA to utwór-GIGANT!!! A jednak w tym roku tylko na 2.
Dla tych, którzy tu zaglądają to jest niespodzianka albo i nie. 1 czy 2, 2 czy 1. Rozczarowanie albo zaskoczenie.
A dla mnie to wielkie wydarzenie...
Minęło pół roku, jestem dojrzałym facetem, a pisząc te słowa i wracając myślami do momentu układania czołówki serce mi wali ...
W tym topie najdłużej zajęło mi ustawienie tych dwóch miejsc.
Około północy zakończyłem układanie Topu. Prawie zakończyłem.
Poniżej podam godzinę o której wpisałem "1" przy Nenie...
Tylko, że ten czas to nie było wahanie czy ten utwór zasługuje na nr 1.
Wahałem się czy mogę to zrobić Strajtsom...
Mija prawie pół roku od tamtej chwili, a ja wiem tak jak wtedy, że zrobiłem dobrze.
"Irgendwie, Irgendwo, Irgendwann" to mój nr 1!!!
I to nic, że tylko mój, a w trójkowym TWC zajął 1502 miejsce.
A może nawet lepiej, że jest tylko mój.
Przynajmniej na wschód od Odry ...

I jeszcze jedna ciekawostka statystyczna:
układ ruchów na miejscach 10-6: -1, +1, 0, -1, +1, a na miejscach 5 - 1 ... dokładnie taki sam!!! zobaczyłem to dopiero przedwczoraj


LP3
2. 1. Brothers In Arms - Dire Straits

LP3
1. 2. Irgendwie, Irgendwo, Irgendwann - Nena
31.07.2014, 00:54

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny w tym wątku.
Postaram się wytrzymać dłuższy czas bez prezentacji moich TWC.
Tym bardziej, że kolejny to nr 13.

Dzisiaj o 18:00 miała miejsce oficjalna premiera nowego singla Neny... Nie ma przypadków... I to też było tylko "moje" wydarzenie...

Post: #96

"powiem" krótko -
no ale gratulacje dla Neny!

Post: #97

(24.01.2015 12:13 AM)ku3a napisał(a):  "powiem" krótko -

no wiem...

miałem jeszcze wkleić wspinaczkę czyli jak mój wszech utwór wspinał się w moim TWC od roku 2003:
-, -, -, 21, 21, 17, 13, 10, 5, 4, 2, 1.

Post: #98

Tak na szybko - co do miejsca pierwszego: zgadłam
choć nie do końca byłam świadoma, że Strajtsi spadną. Jakoś zapomniałam

Skończę komentować później.

Post: #99

A jednak Nena. Ciekawe na ile lat
Nasze Topy silnie związane są z wydarzeniami z życia, naszymi osobistymi przeżyciami, które czasem ciężko jest przedstawić. Niewiele jest osób w Polsce, które wyżej postawią Irgendwie, Irgendwo, Irgendwann od BIA, ale na tym polega prywatne zestawienie.

Dzięki za kolejny top!

Post: #100

Nena
To taka sama sytuacja, jak ta, gdy Papa Dance wyprzedzalo "Brothers in Arms" na LP3
Dzięki za Top.

tadzio3 napisał(a):Niewiele jest osób w Polsce, które wyżej postawią Irgendwie, Irgendwo, Irgendwann od BIA, ale na tym polega prywatne zestawienie.

Właśnie takie przesunięcia są interesujące, gdyby u każdego na pierwszym było DS, to byłoby nudno.