Post: #1

01.01.07 WET WET WET love is all around
02.02.12 KULT lewe lewe loff
03.03.11 ROLLING STONES love is strong
04.04.08 VARIUS MANX tokyo
05.05.12 T.LOVE syn miasta
06.06.11 STILTSKIN inside
07.07.09 SOPHIE B. HAWKINS right beside you
08.08.06 HEY ja sowa
09.09.07 SOUNDGARDEN black hole sun
10.10.15 ROXETTE crash boom bang

11.19.06 DE MONO do końca świata
12.12.23 PRETENDERS i'll stand by you
13.11.16 AEROSMITH crazy
14.13.21 HEY is it strange
15.14.27 CRASH TEST DUMMIES mmm mmm mmm mmm
16.18.07 COLLECTIVE SOUL shine
17.15.32 MARIAH CAREY without you
18.16.22 PINK FLOYD what do you want from me
19.17.24 SMASHING PUMPKINS disarm
20.25.03 SHAMPOO trouble

21.24.05 LADY PANK na co komu dziś
22.33.04 DE MONO kamień i aksamit
23.20.14 FRANK BLACK headache
24.21.14 COUNTING CROWS mr jones
25.22.14 CRASH TEST DUMMIES afternoons and coffeespoons
26.23.29 BIG DAY w świetle i we mgle
27.27.17 SEAL prayer for the dying
28.34.02 PERFECT ołowiana kula
29.28.18 MARILLION alone again in the lap of luxury
30.29.26 MARCELLA DETROIT i believe

31.31.05 EDYTA BARTOSIEWICZ sen
32.36.02 HUEY LEWIS AND THE NEWS but it's alright
33.32.36 VARIUS MANX zanim zrozumiesz
34.NE.01 COLLAGE war is over
35.26.11 ZIYO dwa słońca
36.30.10 MAREK JACKOWSKI o ludziach i o życiu
37.38.03 BBM where in the world
38.NE.01 MANCU zawsze inny
39.37.46 RUSH nobody's hero
40.35.08 PRETENDERS night in my veins

Post: #2

Fajny ten Mancu!
Legendy z fenomenalnymi chartrunami. 46 tygodni... Wow! A jaki jest rekord Twojej listy w tym względzie?

Post: #3

prz_rulez napisał(a):A jaki jest rekord Twojej listy w tym względzie?

82 tygodnie, Interpol - The Heinrich Maneuver

Post: #4

prz_rulez napisał(a):Legendy z fenomenalnymi chartrunami.

teraz spojrzałem pod względem długości pobytu i faktycznie - toż to klasyki lat 90., aż się łza kręci w oku...

Post: #5

Muszę zacząć od Shampoo. To były czasy jeszcze przed Spice Girls, a dziewczyny mogą w sumie uchodzić za pionierki girlsbandów. Huey Lewis na dobry humor - czemu nie jeszcze BBM, czyli jedna z wielu supergrup tamtych czasów w świetnej kompozycji.
Z kraju aż cztery numery. Duża w tym zasługa polskiej listy w łódzkim Radiu Parada. Wyobrażacie sobie dziś Top30 złożony jedynie z polskich nagrań? To były złote czasy polskiego poprocka...
De Mono w życiowej formie, a przebój gonił przebój. Perfect akurat wracał po latach na listy. Prawdziwa polska klęska urodzaju bo mamy jeszcze bajkowy Collage (tak, taka muzyka gościła wtedy na plejkach!) i ...

prz_rulez napisał(a):Fajny Mancu!

Nie od dziś wiadomo, że ten zespół to legenda, i co z tego, że niespełniona...