Post: #8

kajman napisał(a):Chciałem się zapoznać ze smakowitymi kąskami z Twojej listy, a znalazłem tyylko ten, który wygląda najmniej interesujący. A Israfel Astronauta niestety pozostanie dla mnie (przynajmniej na razie) nieznany.

Faktycznie zapomniałem nakarmić zwierza :-> Israfelem już się poczęstował, gorzej będzie z Astronautą bo nie mam go w mp3: słucham go sobie przez last.fm

Stavanger napisał(a):37 34 JUDAS PRIEST - Prophecy [3, 34]
Myślałem, że sobie lepiej poradzi.

Też myślałem że będzie lepiej, jakoś ten nowy Judas mi nie pasuje...