Post: #21

aaktt napisał(a):Ta panna jest sztuczna i plastikowa jak dla mnie i to w taki upierdliwy i niefajny sposób.

I znowu się z Tobą zgadzam w 100%.

Post: #22

m@rek napisał(a):aaktt napisał/a:
Ta panna jest sztuczna i plastikowa jak dla mnie i to w taki upierdliwy i niefajny sposób.


I znowu się z Tobą zgadzam w 100%.

sexy doll też była sztuczna i plastikowa, a Grzegorz Ciechowski nawet o niej piosenkę napisał

Post: #23

prz_rulez napisał(a):żeby was zachęcić do tej kontrowersyjnej 24-latki to dodam, że "I Kissed A Girl" doszło do 27 miejsca Billboard Hot Modern Rock Tracks

modern przepraszam what?!
czy rock tylko dlatego, że w teledysku kilka razy przez pół chwili widac gitarę?
a do modern jazz tego nie chcieli?

Post: #24

ku3a napisał(a):w teledysku kilka razy przez pół chwili widac gitarę

ile to jest pół chwili? jestem ciekaw w jakich ramach czasowych to rozpatrujesz...

pół chwili to np. to samo co ćwierć momentu?

Post: #25

nie, 1.5 momentu, bo (przynajmniej wg Tytusa de Zoo) chwila = 3 momenty.

Post: #26

no niech Ci będzie, nie zamierzam wchodzić w dysputy rodem z Tatarkiewicza
ale pociągnę jeszcze ten temat:

ku3a napisał(a):czy rock tylko dlatego

a przecież Avril Lavigne, czy ta cała wasza ulubiona Amy Macdonald, jawią się wszędy jako rockowe panienki, a według mnie z Katy Perry równać się nie mogą

Post: #27

to oczywiscie bardzo subiektywne, ale dla mnie to co odroznia Amy od dwoch pozostalych pań, to brak kiczu.

Post: #28

ku3a napisał(a):a do modern jazz tego nie chcieli?

nie ma takiej listy
jest tylko smooth jazz

Post: #29

aaktt napisał(a):ku3a napisał/a:
a do modern jazz tego nie chcieli?

nie ma takiej listy

do modern jazz to tylko Linkin Park z tego co się orientuję

Post: #30

A ja lubię to co inni nazywają kiczem. Grunt to się wyróżniać!

Post: #31

Listoholik napisał(a):a przecież Avril Lavigne, czy ta cała wasza ulubiona Amy Macdonald, jawią się wszędy jako rockowe panienki, a według mnie z Katy Perry równać się nie mogą

A co Ty Chłopcze wiesz o Amy Macdonald, co? Chyba tylko tyle, że nie całuje dziewczyn i nie mówi facetom, że są tak cholernie gejowscy. Bo folk przyrównywać do popu, to zbrodnia... zbrodniarzu

Post: #32

a Amy przyrównywać do folku to nie zbrodnia?
Spór zakończę może tym, że lubię całą trójkę z wymienionych pań. Koniec, kropka

Post: #33

vingoe napisał(a):folk przyrównywać do popu, to zbrodnia... zbrodniarzu

to jest jeszcze gorzej, bo ja przyrównuję do rock'a

Post: #34

folk jest cudowny, no co wy <3

Post: #35

prz_rulez napisał(a):a Amy przyrównywać do folku to nie zbrodnia?

Ja sobie wypraszam Amy gra folk-rocka i jeśli tego folku w jej muzyce nie słyszy kolega, to czas porządnie się wsłuchać albo przegnać słonia z ucha

prz_rulez napisał(a):Spór zakończę może tym, że lubię całą trójkę z wymienionych pań. Koniec, kropka

I żeby nie było, ja też lubię całą trójcę

Listoholik napisał(a):to jest jeszcze gorzej, bo ja przyrównuję do rock'a

Bo Ci tę torebkę wyrwę i sam Ci nią przywalę
Obie dziołchy porównujesz do Katy, a więc do popu. A że niby jawią się jako rockowe panienki nie ma tu nic do rzeczy

Ot i tyle chciałem powiedzieć

Post: #36

Słuchaj, no jakieś elementy można odnaleźć (chociażby zagrana na żywo w Trójce Caledonia), ale dla mnie to jest bardziej acoustic rock