Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
notowanie 905 - 13.07.2008
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 114
Dołączył: Jun 2007
Post: #1
notowanie 905 - 13.07.2008
Opisu Open'era ciag dalszy. Z gory zaznaczam, że w tekscie znajdują sie rowniez niepochlebne opinie o niektorych wykonawcach, byc moze lubianych przez kogos z Was. No ale trudno, takie jest moje zdanie o nich i musicie sie z tym pogodzic Icon_razz.

Zanim napiszę o niedzieli, jeszcze kilka slow o sobocie. Siedząc w miasteczku festiwalowym i zajadając pyszną lekką tortille z kurczakiem uslyszalem rozmawiającą przez telefon na sąsiedniej lawce dziewczyne, ktora to dostala wiadomosc, że w radio mowili, że Erykah Badu bedzie o 1.00 w nocy, a nie o 19.00. Ha! Interesowalo mnie to o tyle, że oznaczalo to zmiane godziny koncertu Cool Kids Of Death, bo Erykah Badu to nie interesuje mnie ani troche. Nie pomine faktu, że nie wiadomo bylo dlaczego trzeba bylo w ostatniej chwili przez nią zmieniac rozklad dnia. Nie pomine tez faktu, że i tak nie pojawila sie o 1.00, tylko o 1.30. Super poszanowanie fanow. Ale co mnie ona obchodzi.

Niedziela, trzeci dzien festiwalu, zaczął sie wspaniale - obudzilem sie w pelni zdrowy! Uffffff. Jeszcze tylko poczekac 45 minut na prysznic i mozna zacząc dzien Icon_wink2. W miasteczku festiwalowym bylismy ok. 17.00 i od razu poszlismy cos zjesc, bo wybor byl nieporownywalnie wiekszy niz przy polu namiotowym. Czy ja juz pisalem, że miejsc w ktorych mozna bylo kupic piwo bylo na oko ok. 80, a miejsc z gorącą herbatą ok. czterech? Widocznie ja należę do tych nienormalnych, którzy czasem muszą się gorącego napic, innym wystarczy piwsko o kazdej porze, nawet gdy silny wiatr zmniejsza temperature odczuwalną o dobre kilka stopni. Trzeba bylo sie dobrze posilic, bo czekal mnie jeden z najwazniejszych koncertow calego festiwalu - Lao Che. Kto sledzi moją liste, to nie powinien miec co do tego żadnych watpliwosci Icon_razz. Tym bardziej, że nigdy wczesniej na ich koncercie nie bylem. No i w koncu nadszedl ten moment. Przezornie poszlismy pod scene odpowiednio wczesniej. Na zadnym innym koncercie nie bylismy tak blisko sceny, jedynie na The Raconteurs bylo porownywalnie (chodzi o scene główną Icon_smile2 ). Zanim jednak koncert sie rozpoczął nastapilo miłe spotkanie Icon_smile2. Otoz tuż kolo mnie przeszedl... jszmiles Icon_smile2. Zatrzymal sie tuz obok, kolo swoich znajomych. Potem zamienilem z Kubą kilka zdan, ale niestety musial juz uciekac. Skupilem sie wiec na Lao Che. Najpierw zespol sam stroil instrumenty i to juz byl pewien smaczek sam w sobie. W koncu zaczeli. Co ja tu bede pisac - bylo po prostu rewelacyjnie! I szkoda, że tylko godzina. Obok Raconteursów to mój zdecydowanie ulubiony koncert z calego festiwalu.

Potem trzeba bylo odetchnac. Przeszlismy sie w strone sceny mlodych talentow i usiedlismy na trawce. Okazalo się, że to sam jeden facet robil cale szoł, ktore bardzo mi sie spodobalo. Urozmaicone kawalki, tak jesli chodzi o granie, jak i o spiewanie, momentami smieszne. Jak dla mnie najlepszy koncert sposrod tych wykonawcow, ktorych przed festiwalem kompletnie nie znalem. Bajzel. Kolejny koncert to znowu scena główna - Goldfrapp. No dobra, może tego by i fajnie sie sluchalo, ale jakby lecialo gdzies w tle, a nie tak jak mam stać i sie gapic przez ponad godzine. Jak dla mnie nuuuda! Kolejna wielka gwiazda Open'era - Massive Attack. Nie przepadalem za nimi wczesniej, nie chwycily mnie nigdy ich dzwieki. Koncert na takim festiwalu to idealny czas na to, żeby zmienic podejscie. Wynika z tego, że juz nigdy nie zmienie, bo wynudzilem sie jak mops. Jak dla mnie nuuuda. Nie moja muzyka i tyle. Wyszlismy przed koncem i poszlismy w kierunku najbardziej oddalonej sceny, na ktorej miał wystąpić Żywiołak. Bylismy na czas, ale koncert jeszcze sie nie rozpoczął. Byc moze czekano aż skonczy sie Massive Attack, żeby przyszlo wiecej osob. Poszlismy wiec na poszukiwania goracej herbaty. Znalezlismy mniej wiecej po takim czasie, po jakim bysmy znalezli na pustyni czterolistną koniczynę. Pijąc slyszelismy juz dzwieki Żywiołaka. Gdy znalezlismy sie pod sceną, okazalo sie, że w koncercie uczestniczy ledwie ze 300 osob. A sam koncert... Cóż za energia! Taka pierwotna, słowiańska, naturalna, szczera. Cos rewelacyjnego! Gitara, perkusja, skrzypce, bębenki, tamburyn, no i te niesamowite 2 glosy! A ludzie ktorzy ogladali na pewno nie żalowali, że nie ma ich teraz gdzies indziej. Po ok. 30 minutach postanowilismy jeszcze zobaczyc ostatnia wielka gwiazde festiwalu - Chemical Brothers. Taka gwiazda - nie no, trzeba zaliczyc koncert. A że to był kawal drogi, to z 10 minut tam szlismy. Podeszlismy, spojrzelismy na scene, spojrzelismy sie na siebie, skrzywilismy sie... No nic, postoimy troche i posluchamy "koncertu". Dobra, minelo z 5 minut, spojrzelismy znowu na siebie - "ale tandeta", "co za gówno". I przez taki chłam wyszlismy z koncertu Żywiołaka... Wracac juz nie bylo po co, bo tam sie koncert juz na pewno skonczyl. Wiec wrocilismy, ale do namiotu. Przynajmniej do lazienki nie bylo kolejki.

Gdybym mial ustawiac koncerty w kolejnosci, wedlug tego jak mi sie podobaly, to wyszloby tak: 1. The Raconteurs i Lao Che (a co, to nie lista przebojow, tu moge sobie pozwolic na ex-aequo), 3. Sex Pistols (gdyby nie to, że źle sie czulem, to moze bylyby 3 zlote medale), 4. Żywiołak, 5. Bajzel. I jeszcze ciekawostka - gdzie byscie szukali tabletek na ból głowy? Moze w punkcie medycznym? To byscie mieli zdziwko, tam mogli tylko zrobić zastrzyk. Ale żenada. I jeszcze cos. Na teren festiwalu nie mozna bylo wnosic jedzenia, picia, aparatow fotograficznych powyzej 3.2 megapiksela i takie tam srata-tata. No wiec do szalu mnie doprowadzalo jak widzialem wielkie aparaty wniesione przez normalnych ludzi (tak, bez wisiorka, że photo), podczas gdy mi nadrogliwy ochroniarz kazal wyjąć... gume do zucia! Żałosne. Nie bede dla 2 zl sie z debilem klocil i tracil koncert Cool Kids Of Death, ktory sie akurat zaczynal.

A co na liscie? Moglo byc inaczej. Teoretycznie. Ale nie jest Icon_smile2. Lao Che znowu na pierwszym Icon_smile2. Tym razem "Czarne kowboje". No i w ogole 5 razy w pierwszej siodemce Icon_mrgreen. To moja lista i już Icon_cool2. Poza tym mało kto da sie w czolowce wyprzedzic innym, dzieki czemu w dziesiatce tym razem zadnej nowosci. Za to są nowosci na liscie w dalszych dziesiatkach. Opisywany koncert Żywiołaka nie pozostal bez sladu na liscie. "Noc Kupały" od dawna mi sie podoba i juz kilka razy ocierala sie o liste. A teraz sie przetarla i przedarla do zestawienia. "Love Is Noise" debiutowalo juz na kilku listach, wiec to nie jest zadna niespodzianka. Sam jestem ciekaw na ile stać tą piosenkę. No i "Warwick Avenue". Skoro podobalo mi sie "Mercy", to chyba nie jest zaskoczeniem, że pojawia sie drugi singiel. I kto wie czy ten drugi nie ma wiekszego potencjalu! Do pierwszej dziesiatki plyt w koncu dal rade sie przebic Coldplay.

A nastepne notowanie bedzie wakacyjne. I kolejne też. Zasluzony urlop Icon_smile2. Rozpoczynam go w piatek.

Notowanie 905:

01. 03. 08. 08. Czarne kowboje - Lao Che
02. 02. 09. 09. Do syna Józefa Cieślaka - Lao Che
03. 01. 10. 10. Violet Hill - Coldplay
04. 04. 10. 10. Bóg zapłać - Lao Che
05. 05. 07. 07. Hammerhead - The Offspring
06. 09. 16. 16. Hydropiekłowstąpienie - Lao Che
07. 06. 04. 04. mpaKOmpaBIEmpaTA - Lao Che
08. 07. 02. 02. Carolina Drama - The Raconteurs
09. 08. 02. 02. You Don't Understand Me - The Raconteurs
10. 10. 04. 04. Nostradamus - Judas Priest

11. 11. 06. Mamo, mój komputer jest zepsuty - Cool Kids Of Death
12. 12. 05. Jest cudnie - Maryla Rodowicz
13. 20. 05. Siedmiu nie zawsze wspaniałych - Lao Che
14. 13. 14. Love Will Tear Us Apart - Joy Division
15. 14. 23. Sky Is Over - Serj Tankian
16. 17. 10. Salute Your Solution - The Raconteurs
17. 21. 03. Half-Truism - The Offspring
18. 15. 23. This Is The Life - Amy Macdonald
19. 18. 07. Mistress Mabel - The Fratellis
20. 16. 07. Chromolę - Waglewski Fisz Emade
21. 22. 03. Chaos B.C. - Sepultura
22. 19. 06. Alice, musisz przestać palić - Czarno-Czarni
23. 23. 33. The Bleeding - Five Finger Death Punch
24. 28. 29. Dlaczego - Zabili Mi Żółwia
25. 25. 08. The Age Of The Understatement - The Last Shadow Puppets
26. 26. 49. M.I.A. - Avenged Sevenfold
27. 27. 19. Hemorrhage (In My Hands) - Fuel
28. 30. 29. Alexander - Myslovitz
29. 31. 18. Zbyszek - Coma
30. NN. 01. Warwick Avenue - Duffy
31. 24. 12. Majty - Waglewski Fisz Emade
32. NN. 01. Noc Kupały - Żywiołak
33. 34. 02. Radio Heart - The Futureheads
34. 36. 03. I'm Not Gonna Teach Your Boyfriend How To Dance With You - Black Kids
35. 29. 13. Rise Above This - Seether
36. 32. 21. Ezoteryczny Poznań - Pidżama Porno
37. 43. 02. Society - Eddie Vedder
38. 33. 13. They Say - Scars On Broadway
39. 37. 13. Talking To God - Hurt
40. 35. 44. Długa droga w dół - Happysad
41. NN. 01. Love Is Noise - The Verve
42. 40. 24. Wracam do domu - Justyna Steczkowska
43. 41. 13. King-Kong - Zabili Mi Żółwia
44. 45. 04. Gobbledigook - Sigur Ros
45. 38. 14. Mercy - Duffy
46. 39. 16. Tell Me Who You Are - Bohema
47. 42. 06. Torch - Alanis Morissette
48. 44. 06. Pretty Amazing Grace - Neil Diamond
49. 46. 13. Lies - Worldfast
50. 47. 22. Chasing Pavements - Adele

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

48. 21. Falls Apart - Hurt
49. 14. Historia pewnej podróży - Grzegorz Turnau
50. 07. Fire - Zbigniew Hołdys

Legenda:
Pierwsza dziesiatka - miejsce, miejsce tydzien temu, liczba tygodni w dziesiatce, liczba tygodni w dziesiatce pod rzad.
Kolejne dziesiatki - miejsce, miejsce tydzien temu, licza tygodni w piecdziesiatce.

Lista płyt. Notowanie 893:

01. 01. 15. 15. Gospel - Lao Che
02. 02. 07. 04. Consolers Of The Lonely - The Raconteurs
03. 04. 21. 21. Pierwsze wyjście z mroku - Coma
04. 05. 03. 03. Rise And Fall, Rage And Grace - The Offspring
05. 03. 03. 02. Never Mind The Bollocks, Here's The Sex Pistols - Sex Pistols
06. 06. 02. 02. Afterparty - Cool Kids Of Death
07. 08. 07. 07. Flavors Of Entanglement - Alanis Morissette
08. 09. 05. 05. Uczucia w promocji - Zabili Mi Żółwia
09. NN. 01. 01. Viva La Vida Or Death And All His Friends - Coldplay
10. 07. 04. 04. Here We Stand - The Fratellis
14.07.2008 12:16 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
abd3mz Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 5 401
Dołączył: Jan 2008
Post: #2
 
ha! Zaczynam czytać! Icon_biggrin3 [Na razie tyle. Icon_wink2]
14.07.2008 12:19 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
abd3mz Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 5 401
Dołączył: Jan 2008
Post: #3
 
ku3a napisał(a):Skupilem sie wiec na Lao Che. Najpierw zespol sam stroil instrumenty i to juz byl pewien smaczek sam w sobie. W koncu zaczeli. Co ja tu bede pisac - bylo po prostu rewelacyjnie!
COKOLWIEK!!! ABY WIĘCEJ!!! A nie tak tylko. Icon_frown

[Jak się otrząsnę to może napiszę coś jeszcze. Icon_wink2]
14.07.2008 12:27 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 114
Dołączył: Jun 2007
Post: #4
 
wiedzialem, że mi nie darujesz Icon_mrgreen . Postaram sie cos jeszcze napisac. Teraz chcialem po prostu opisac to wszystko w skrocie, bo jakbym zaczął o Lao pisac, to by mi juz nie wystarczylo czasu na inne rzeczy Icon_smile2. a chcialem juz dzis zapostowac.
14.07.2008 12:30 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
tadzio3 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 700
Dołączył: Jun 2007
Post: #5
 
Witaj.
Też wróciłem z festiwalu, który akurat w zasadzie nie miał wykonawców których nie lubiłem. I też spotkałem naszych forowiczów lp3 i mycharts. A więc małe porównanko
ku3a napisał(a):dostala wiadomosc, że w radio mowili, że Erykah Badu bedzie o 1.00 w nocy, a nie o 19.00.
No nieźle. U nas takich zmian na szczęście nie było, jedynie to, że zawsze był jakiś poślizg czasowy, ale to akurat jest normą.
ku3a napisał(a):Nie pomine tez faktu, że i tak nie pojawila sie o 1.00, tylko o 1.30.
Kult i Coma też zaczynali o podobnej porze, ale mieli byc ostatni, więc dwie godziny w tę czy tamta nie robiły różnicy Icon_wink2
ku3a napisał(a):Jeszcze tylko poczekac 45 minut na prysznic
U nas to ponad godzinę...
ku3a napisał(a):Czy ja juz pisalem, że miejsc w ktorych mozna bylo kupic piwo bylo na oko ok. 80, a miejsc z gorącą herbatą ok. czterech?
I to całkiem przyzwoita proporcja Icon_wink2 W Węgorzewie też dało się znaleźć ku mojemu zaskoczeniu herbatkę
ku3a napisał(a):bo czekal mnie jeden z najwazniejszych koncertow calego festiwalu - Lao Che
Ja już też czekam na ten koncert
ku3a napisał(a):W koncu zaczeli. Co ja tu bede pisac - bylo po prostu rewelacyjnie!
A Spięty gościnnie wystąpił ze Strachami Na Lachy i zaśpiewał 2 nowe kawałki z jeszcze nie wydanej płyty Icon_smile2 Na żywo świetnie śpiewa. Teraz czekam na Lao Che
ku3a napisał(a):Przeszlismy sie w strone sceny mlodych talentow i usiedlismy na trawce.
My mieliśmy na małej scenie od 10 do 17 bardzo dużo zespołów z różnych państw, któe często były bardzo interesujące, tylko nigdy nie wiedziałem kto gra. A na dużej z młodych talentów najbardziej podobała mi się Saluminesia, nawet jest na mojej liście i teraz chyba nie spadnie Icon_wink2
ku3a napisał(a):Gdybym mial ustawiac koncerty w kolejnosci
A gdybym ja hmm: 1. Coma, 2. Buldog, 3. Ray Wilson, 4. Kult, 5. Strachy Na Lachy. hmmm, a może inaczej, trudno powiedzieć.
ku3a napisał(a):Na teren festiwalu nie mozna bylo wnosic jedzenia, picia, aparatow fotograficznych powyzej 3.2 megapiksela i takie tam srata-tata.
O kurcze, to u nas był luzik. ochrona wpuszczała mnie praktyczine ze wszystkim co miałem, chociaż starała się obszukiwać dokładnie
ku3a napisał(a):24. 28. 29. Dlaczego - Zabili Mi Żółwia
Icon_smile2

MOJA LISTA DO ODSŁUCHU
14.07.2008 11:16 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 114
Dołączył: Jun 2007
Post: #6
 
tadzio3 napisał(a):A gdybym ja hmm: 1. Coma
zagrali cos nowego?

ZMŻ bodajze piaty tydzien pod rząd do gory Icon_smile2
14.07.2008 02:20 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
tadzio3 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 700
Dołączył: Jun 2007
Post: #7
 
ku3a napisał(a):zagrali cos nowego?
Tak, były trzy nowe piosenki

MOJA LISTA DO ODSŁUCHU
14.07.2008 03:04 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #8
 
Hehe, czytając o Goldfrapp, a szczególnie o Massive Attack uspokoiłem się czytając wstęp do komentarza Icon_razz2.....i pomyślałem, że ten zapis powstał specjalnie dla mnie Icon_razz2 Chemical nie komentuje bo nie znam, ale wszyscy na nich najbardziej narzekają, nie tylko ty, vingoe i mrspa. Czyżby więc największa gwiazda okazała się tak naprawdę największą porażką ze wszystkich koncertów....?
Myślę, że w ogóle to elektroniczne gwiazdy tej edycji lepiej wypadłyby w bardziej klimatycznym środowisku, środowisku fanowskim, w zamkniętym pomieszczeniu...szczególnie, że w przypadku Goldfrapp (widziałem ich...oczywiście na DVD z Glastonbury) ostatni materiał to nie jest powtórka z 2003 czy 2005 i nie jest to muzyka do szaleństwa - zakładam, że i nowe Massive też nagle nie zmieni swojej muzyki.

Dobra, tego Lao można było się spodziewać. Przyznam, że mnie powoli zaczyna już męczyć, ale baaardzo powoli, więc nawet będzie pewnie dla nich miejsce na kolejną piosenkę na mojej liście. Jednak tyle Laów w 10...trochę za dużo. I niestety spada Violet Hill. Znów się nie udało przebić wyżej Hammerhead Icon_biggrin 10 zamkniętą enklawą i skład się jej nie zmienił. Dzięki temu można cieszyć oczy wysokim miejscem Raconteurs, którym życzę przejęcia kontroli nad listą po Lao. Wygląda na to, że Fratellis też dalej nie pojedzie. Po 1 przesłuchanie jestem dość obojętnie nastawiony do płyty i nie znalazłem żadnego godnego następcy Mistress. Trzeba więc spróbować znów. Skok Offspring zablokował drogę do 20 ''metaluchom'' z Sepultury. Good. Aż dwa wspólne utwory nam dzięki twojej liście przybyły. Duffy, która na początku budziła moje wątpliwości ze względu na wysokie miejsca na Listach Przebojów Icon_biggrin, okazała się bardzo sympatycznym głosem i tworzy british pop na naprawdę wysokim poziomie.
I oczywiście drugą piosenką jest Love Is Noise. Ależ oni to zagrali na Glastonbury. Tłum szalał...tak szalał, że nie można tego było porównać do żadnej innej piosenki jaką tego dnia wykonali. Tu musi być wielki hit. Nie zdziwię się, jeśli będzie na 1 w UK. Super sprawa z Verve. Nie mogę się już ich płyty roku doczekać Icon_razz2 Sigur Ros do góry, ale nie ma wsparcia, ze strony peletonu swoich kolegów, a taki kolaż ma .... niedobrze, grzecnie się wyrażę. Chyba samotnie nic nie zwojuje, tak żeby chociaż w 40 wejść.
O, pojawiła się Viva La Vida wśród płyt, a więc musiała się spodobać. Chciałbym poznać twoje ulubione piosenki z tego albumu.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
14.07.2008 03:33 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 114
Dołączył: Jun 2007
Post: #9
 
saferłel napisał(a):pomyślałem, że ten zapis powstał specjalnie dla mnie Icon_razz2
hehe Icon_smile2. nie tylko dla Ciebie, ale miedzy innymi dla Ciebie Icon_wink2.
saferłel napisał(a):Czyżby więc największa gwiazda okazała się tak naprawdę największą porażką ze wszystkich koncertów....?
a bo ja wiem. może jak ktos lubi totalne dicho, to mu sie podobalo...
widzialem osoby, które sobie z radoscią tanczyly, jakby byly na dyskotece, wiec dla nich to klapa nie byla.
saferłel napisał(a):Jednak tyle Laów w 10...trochę za dużo
ale przeciez od kilku tygodni juz tak jest Icon_razz.
saferłel napisał(a):Dzięki temu można cieszyć oczy wysokim miejscem Raconteurs, którym życzę przejęcia kontroli nad listą po Lao
nie wiem jak to bedzie z "You Don't Understand Me", ale "Carolina Drama" powinna z kilka tygodni w dziesiatce posiedziec.
saferłel napisał(a):Wygląda na to, że Fratellis też dalej nie pojedzie. Po 1 przesłuchanie jestem dość obojętnie nastawiony do płyty i nie znalazłem żadnego godnego następcy Mistress.
moje dwa kolejne ulubione to "Babydoll" i "Milk & Money" (ktore jest zreszta na liscie u jotema3)
saferłel napisał(a):O, pojawiła się Viva La Vida wśród płyt, a więc musiała się spodobać. Chciałbym poznać twoje ulubione piosenki z tego albumu.
wolno to sie u mnie krystalizuje. w piatek wyjezdzam i wracam po dwoch tygodniach. umowmy sie, że po powrocie Ci podam moich ulubiencow, ok?
14.07.2008 05:14 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 633
Dołączył: May 2008
Post: #10
 
Cytat:Zanim napiszę o niedzieli, jeszcze kilka slow o sobocie. Siedząc w miasteczku festiwalowym i zajadając pyszną lekką tortille z kurczakiem uslyszalem rozmawiającą przez telefon na sąsiedniej lawce dziewczyne, ktora to dostala wiadomosc, że w radio mowili, że Erykah Badu bedzie o 1.00 w nocy, a nie o 19.00. Ha! Interesowalo mnie to o tyle, że oznaczalo to zmiane godziny koncertu Cool Kids Of Death, bo Erykah Badu to nie interesuje mnie ani troche. Nie pomine faktu, że nie wiadomo bylo dlaczego trzeba bylo w ostatniej chwili przez nią zmieniac rozklad dnia. Nie pomine tez faktu, że i tak nie pojawila sie o 1.00, tylko o 1.30. Super poszanowanie fanow. Ale co mnie ona obchodzi.
Na lotnisku zaginęły jej rzeczy i nie zdążyli na wyznaczony lot. Na poprzednim koncercie była punktualna co do sekundy, natomiast spóźnił się support.

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
14.07.2008 06:12 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #11
 
Ok jasne, poczekam z tymi faworytami z Viv.

Słuchaj, a żeby Love Is Noise u ciebie do 10 weszło to ściągnij sobie, albo ja ci dostarczę jak złapię, wersje live z Glastonbury, na spokojnie obejrzałem i kurczę jak zagrali końcówkę Lucky Man + Bittersweet Symphony + Love Is Noise to po prostu tam był jeden wielki orgazm Icon_razz2 A LIN w jakiejś kapitalnej extended version, wokalista szaleje, publiczność szaleje, światła....takiego występu na żywo to ja dawno nie widziałem. Niesamowie to było!

Wiem, że sytuacja z Lao od kilku tyg. taka sama dlatego już teraz powoli mam dość jej Icon_razz2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
14.07.2008 06:28 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Yacy Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 18 137
Dołączył: Jun 2007
Facebook Last.fm
Post: #12
 
ku3a napisał(a):01. 03. 08. 08. Czarne kowboje - Lao Che
to ja rozumiem!!! Taki nr 1 mi się baaaaaaaaaaardzo podoba Icon_smile2
Ogólnie "10" z jednym wyjątkiem [potwierdzającym regułę Icon_wink2] świetna!!! Mimo, że u mnie "tylko" dwa Lao, to bardzo lubię całą płytę [oprócz Drogi Icon_mrgreen] i cieszy mnie ten widok ...
Z nowościami troche gorzej... Ale i tak jest jeszcze dużo dobrego na Twojej liście Icon_wink2

A Justyna chyba już powoli ... do domu... Ale pół roku - absolutnie tyle bym Jej nie dał na Twojej liście Icon_wink2 SUPER!!! U mnie też na wylocie po całym roczku...

A Open'era pozazdrościć Icon_wink2

.
KN:"Nic nie jest wieczne... może ta sytuacja też nie.
<OBY>"
14.07.2008 06:39 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 114
Dołączył: Jun 2007
Post: #13
 
saferłel napisał(a):ściągnij sobie, albo ja ci dostarczę jak złapię, wersje live z Glastonbury
no brzmi zachecajaco! Icon_biggrin3
jakbys mial gdzies pod reka to ja poprosze na jakiegos chomika czy cuś.
Yacy napisał(a):absolutnie tyle bym Jej nie dał na Twojej liście
i ja tez!! Icon_biggrin3 jeszcze raz wielkie dzieki!
14.07.2008 07:48 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Aro Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4 968
Dołączył: Nov 2007
Post: #14
 
ku3a napisał(a):Czy ja juz pisalem, że miejsc w ktorych mozna bylo kupic piwo bylo na oko ok. 80, a miejsc z gorącą herbatą ok. czterech? .Widocznie ja należę do tych nienormalnych, którzy czasem muszą się gorącego napic, innym wystarczy piwsko o kazdej porze, nawet gdy silny wiatr zmniejsza temperature odczuwalną o dobre kilka stopni.......Trzeba bylo sie dobrze posilic, bo czekal mnie jeden z najwazniejszych koncertow calego festiwalu - Lao Che.
Kuba coś ty taki drazliwy po tej Gdyni Icon_wink2 Icon_mrgreen . Ja na to bym spojrzał z innej strony. Lepiej napisac że znalazłem świetne miejsce w którym delektowałem się orzeźwiającym i lekko pobudzającym napojem zwanym herbatką , o niezwykłym zapachu, wartościach smakowych , który bardzo szybko usunął uczucie zmeczenia oraz ból głowy przed zbliżającym się dla mnie najwazniejszym koncertem na wspaniałym festiwalu .... Icon_mrgreen
No dobra a teraz fakty. W pierwszej dziesiątce mamy jeden wspolny utwór . I u Ciebie i u mnie na miejscu 10 Icon_biggrin3 . A w niej dodatkowo lubię utwory z miejsc 5,8, 9 . Zchromoliłeś troszke sprawe z pieśnia na pozycji nr 20 . Icon_wink2 Ale za to dwa dinozaury na Twojej liście trzymaja sie bardzo dzielnie i co wazne w tym tygodniu obroniły swoje miejsca tj 23 oraz 26 . Z nowości najbardziej przypadła mi do gustu najnizsza, z tym że przyznam się że "Nocy Kupały" nie pamiętam. Poprosze do chomika i dziekuję Icon_wink2
15.07.2008 01:06 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 114
Dołączył: Jun 2007
Post: #15
 
Aro napisał(a):Kuba coś ty taki drazliwy po tej Gdyni Icon_wink2 Icon_mrgreen
Aro napisał(a):Lepiej napisac że (...)
nie jestem wcale drazliwy Icon_smile2.
tylko po prostu chcialem wyrzucic z siebie cos, co mnie mocno zdenerwowalo.
bo oczywiscie łatwo by mi bylo napisac cos takiego co napisałes, teraz gdy siedzę w cieplym pokoju, klimatyzowanym, mogąc w kazdej chwili pojsc sobie na herbate do kuchni, ale zupelnie inaczej sytuacja wyglada gdy jest się zmeczonym, boli głowa lub gardlo (i nie wiadomo co gorsze) i naprawde bardzo sie tej cieplej herbaty potrzebuje, żeby sie calkowicie nie rozłożyć, a tu wszedzie dookola tylko browar, zimny browar, lodowaty browar, browar, browarbrowarbrowar. o, i tyle Icon_smile2.
Aro napisał(a):A w niej dodatkowo lubię utwory z miejsc 5,8, 9 .
czyli prawie wszystko oprocz Lao Icon_mrgreen .
Aro napisał(a):Zchromoliłeś troszke sprawe z pieśnia na pozycji nr 20 .
Icon_lol troszke tak Icon_smile2. ale moze jeszcze cos sie uda...
Aro napisał(a):przyznam się że "Nocy Kupały" nie pamiętam. Poprosze do chomika i dziekuję
z przyjemnoscia Icon_smile2. wieczorkiem, w domu.
15.07.2008 02:04 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Aro Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4 968
Dołączył: Nov 2007
Post: #16
 
ku3a napisał(a):ale zupelnie inaczej sytuacja wyglada gdy jest się zmeczonym, boli głowa lub gardlo (i nie wiadomo co gorsze) i naprawde bardzo sie tej cieplej herbaty potrzebuje, żeby sie calkowicie nie rozłożyć, a tu wszedzie dookola tylko browar, zimny browar, lodowaty browar, browar, browarbrowarbrowar. o, i tyle Icon_smile2 .
Oczywiscie dobrze Cie rozumiem , mam nadzieje ze nie bedziesz od tej przykrej przygody nazywał festiwalu Open'er Chmiel Icon_lol
ku3a napisał(a):czyli prawie wszystko oprocz Lao Icon_mrgreen .
Niestety, choc niebawem może sie to zmienić . Znajomi chca mnie wyciągnać na ich koncert. Icon_wink2 Ale na razie opieram sie bardzo Icon_lol
15.07.2008 02:34 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Listoholik
Unregistered

 
Post: #17
 
sTanOwczO zA mAŁo laO chE w top 10 Icon_razz
a naJlePIej oD rAzU wrZuĆ caŁą 30 laO chE, a nIe SiĘ rOzDraBniAsZ... Icon_razz Icon_mrgreen
15.07.2008 05:03 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 114
Dołączył: Jun 2007
Post: #18
 
za "co" Lao Che? Icon_razz (o kurde, zdążyłeś poprawic Icon_lol )
na mojej liscie jest to co MI sie najbardziej podoba, a nie to co wytwornie postanowily wydac na singlach Icon_cool2 .
15.07.2008 05:05 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Listoholik
Unregistered

 
Post: #19
 
ku3a napisał(a):na mojej liscie jest to co MI sie najbardziej podoba, a nie to co wytwornie postanowily wydac na singlach


co nie zmienia faktu, że i tak jest to jedna z głupszych list na tym forum Icon_razz Icon_lol
15.07.2008 05:18 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 114
Dołączył: Jun 2007
Post: #20
 
wiem. na szczescie w tej klasyfikacja Twoja jest jeszcze dalej, wiec sie nie mam czego wstydzic Icon_razz Icon_lol
15.07.2008 08:13 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości