Tak! Dokładnie tak jak w opisie. Są wakacje i nawet ja muszę się wyzbyć rockowej, ciężkiej toksyny i wszystkich tych numerów nad którymi warto pogłówkować...Bez obaw, mimo to potrafię poruszać się w świecie DOBREJ muzyki typowo rozrywkowej. W każdym razie i tak jest rockowo, bo z dnia na dzień trudno zmienić skład całej listy.
Zacznijmy od początku. O pozycję lidera rywalizowały trzy piosenki. I teraz pewnie dostanę łomot, bo wygrała ta, która chyba najmniej lubicie - Caravan Girl.
Co ja mam poradzić, że w ostatnim czasie Goldfrapp ani na moment nie opuszcza moich głośników. Jest aż tak ''źle'' z punktu widzenia rockowego środowiska, że chyba dosłownie nie było przerwy dłuższej od ich muzyki niż 3 godziny w ostatnich kilku dniach...oczywiście nie licząc snu. Ale jak za chwilę zobaczycie lista płyt na tym nie ucierpiała, lista też (trudno by ucierpiały jak płyty Goldfrapp na niej są
)
Caravan Girl brzmi jakby wyjęte z lat 70, brzmi jakby Goldfrapp połączył się z Abbą, ale z taką Abbą jakiej nigdy tak naprawdę nie było chyba....bo inaczej bym nie lubił tego numeru, tak jak całej Abby. Ogólnie rzecz biorąc to są jednak takie klimaty. Wspanialy głos - jak zwykle, doskonała melodia - jak zwykle, przebojowo...tak, nie wiem tylko czy pod kątem całego albumu pisać ''jak zawsze''. To powinien być duży hit, ale oczywiście jak 80% z moich list zanotował niezłą klapę
Ciekawe czy klapę zanotuje Love Is Noise, bardzo bliskie wygranej w tym tyg. Myślę, że nie, myślę, że ludzie to kupią. Czy Verve grało by kiepsko czy nie i tak by pewnie kupili, tzn Brytyjczycy oczywiście.
The Good The Bad...spada i to mocno. Nie utrzymał się na podium. Ale spokojnie. Jeśli utrzyma się do jesieni to naprawdę może liczyć na wynik godny swojego tytułu, który kiedyś mu tam nadałem....coś jak jeden z lepszych w 21 wieku itp itd...
Interpol ciągle w top 10, a to przecież już 14 tyg.! Co tu dużo pisac....może tylko tyle, że wszystkie z tych 14 tyg. spędził w top 10!!!
Morrissye przebył drogie od samego piekła do nieba, jak tak patrzę na jego chartun. To jego pierwszy tydzień w 10, po 6 tyg. pobytu na liście i debiutowi na...54 miejscu.
Stare wygi straciły kilka oczek, stare rockowe wygi...Coldplay, Nick Cave. Jedynym wyjątkiem z czołówki jest awans Sing For The Submarine, naprawdę trudnej w odbiorze piosenki. Nie chcę jednak byście pomyśleli, że naprawdę wysiadł mi mózg i teraz zadowalam się ładnym popem spod znaku Viva La Vida....nie, po prostu, ciekawostki...i lato, lato, LATO! Na marginesie to Viva znów ostry FALL zalicza. W poczekalni już się kotłuje. Lost! czy Yes, Yes czy Lost?, a może 42...
Najwyższa nowość to świeżutkie Cure, jak zwykle singiel w necie pojawia się na kilka godzin przed premierą. Naprawdę podziwiam wszystkich, którzy pilnują by materiał wcześniej nie wyciekł do internetu. Ciekawe jak z płytą będzie. Sleep When I'm Dead, to największy CZAD jaki zespół nam ostatnio sprezentował. Nie jest jednak hardrockowo. Gitary to tylko taka makieta, która nawet nie jest tu najważniejsza. To bardzo melancholijny i depresyjny utwór - a wszystko to w pełni odkryje gry zostanie zagrany akustycznie, zresztą posłuchajcie - wszystko na chomiku (i te ala INDYJSKIE dźwięki na początku!)
Płyty Lowe nie znalazłem nadal. Underground undergoundów :/ Singiel jednak radzi sobie dobrze i wspina się stopniowo po liście. Lowe to dla mnie taki wypełniacz w czasie gdy na rynku nie ma nowego Depeche Mode i Pet Shop Boys.
The Raconteurs w górę. Nie będę denerwował fanów zespołu i nie napisze na którym miejscu był kilka dni temu w czasie układania wstępnego
W każdym razie są super!
W kolejnej 10 zasyp nowości. Jest Slow, cover utworu Kylie Minugue z nowej płyty Trickyego. Nie ukrywam, że ostatnio mocno słuchałem gościa, ale raczej innych płyt i to tak przy okazji...trochę bocznymi drzwiami, ale tylko trochę, bo i tak jakiś numer z nowego albumu gwiazdy tripa ent hopa miał się pojawić u mnie w ciągu tyg, może dwóch.
Fratellis bliscy 20. Mało ich słuchałem w tym tyg. Bodajże 2 razy!! Ale i tak skaczą do góry.
Aaaa zapomniałem pociagnąć tematu o nowościach. Wdarł się na moją liste nastrojowy pop-jazz! Jest Gabriella Climi i Duffy. Wszystko zasłyszane z trójki (tzn Duffy znałem, ale wcześniej nie zwróciłem na ten numer większej uwagi), a Gabriella to wynalazek Piotra Barona, który katował tym mnie gdy byłem na wsi i ciągle powtarzał by an to głosować
Niektórzy będą happy, bo pojawia się Peter Gabriel, nie wiem czy akurat zadowolę TE OSOBY konkretną piosenką, ale już jest nieźle, nie? Jest i Sigur, którego nie mogłem pominąć. Tylko, że u mnie z innym przedstawicielem niż na większości list.
Po 19 tyg. blisko opuszczenia listy znalazła się Carla Bruni, która jest chyba jedną z większych jej rewelacji. W momencie debiutu była to raczej ciekawostka, która mogła liczyć na 6-7 tyg. na liście, tym bardziej, że to kompletnie nie moja bajka jeśli chodzi o gatunek, a teraz?.....a teraz muszę zapoznać się z nowym francuskojęzycznym albumem Pani Prezydent
Z listy odleciał już Rufus, ale dla jego miłośników niedługo będę miał dobre nowiny
Przechodzimy do płyt. .......a wcale, że nie GOLDFRAPP jest pierwszy!
Tricky proszę Państwa. Tricky, którego wziąłem ze sobą na wieś i który tam po raz pierwszy od pewnego czasu przypomniał mi o swoim geniuszu. To także ten Tricky, który miał niezwykłego pecha, bo na 5/5 się nie załapał, zabrakło 1% :] w tej mojej pomylonej skali
Tym razem to nadrobił i wcale nie jest to 5 naciągana. Wszedł na listę około 60 najlepszych płyt (około, bo kilka 5 jest dla kompilacji, teraz dokładnie nie pamiętam ile studyjnych płyt ma tą ocenę) wszechczasów w wielkim stylu. Muszę jak najszybciej napisać reckę Maxinqueaye i koniecznie was tam odesłać byście poczytali trochę o tym albumie, jednym z najważniejszych w muzyce w latach 90, a na pewno NAJLEPSZYM w swoim nurcie i bije on według mnie nawet wszystkie płyty Massive Attack!!!
Kolejne pozycje dla w/w grupy. Są naprawdę świetni. I nie jest to jakaś piekielnie trudna w odbiorze muzyka. Mają kilka słynnych przebojów i urzekają pomysłowością. Stworzyć muzykę na komputerze...to naprawdę sztuka. W dodatku zapraszają do współpracy znakomitych wokalistów (Allison, Nicolette, Andy, FRASER) Protection wygrało wewnątrzną rywalizację głównie z powodu znakomitych singli:
SLY i
Karmacoma.
Goldfrapp pojawia się oczywiście w maxymalnej ilości 4 płyty. To oczywiście powtórkowe przesłuchania, bo całą karierę grupy znam. Jedyne co poprawiłem to ocenę dla płyty Black Cherry, wcześniej zupełnie nie docenionej przezemnie, a posiadającej parkietowe wymiatacze takie jak
TWIST czy
TRAIN.
Najwyżej jednak z ich płyt jest najnowsza pozycja, której to słuchałem najwięcej m.in. w związku z topem płyt. Jak dla mnie brzmi ona jak kontynuacja Felt Mountain, ale w bardziej folkowej formie...Tak naprawdę pasują mi te płyty do siebie bo znów po 7 latach album Goldfrapp potrafi zaprezentować maxymalne możliwości wokalne Alison, a dwie ostatnie płyty tego nie pokazać. Stąd też pochodzi mój numer jeden -
CARAVAN GIRL.
Na liście są jeszcze echa The Police, znakomitego The Police, które mimo, że noty dostało kapitalne kończy listę. Za tydzień spodziewać można się tylko Stinga, z którym przygodę zacząłem dzięki
TEJ piosence.
Lista płyt:
01 - Tricky - Maxinquaye (1995)
02 - Massive Attack - Protection (1994)
03 - Massive Attack - Mezzanine (1998)
04 - Massive Attack - Blue Lines (1991)
05 - Goldfrapp - Seventh Tree (2008)
06 - Goldfrapp - Black Cherry (2003)
07 - Goldfrapp - Felt Mountain (2001)
08 - The Police - Ghost In The Machine (1981)
09 - The Police - Zenyata Mondatta (1980)
10 - Goldfrapp - Supernature (2005)
AP. PP. LT.
01. 18. 02. Goldfrapp - Caravan Girl
02. 02. 03. The Verve - Love Is Noise
03. 03. 06. Roisin Murphy - Movie Star
04. 04. 05. The Dresden Dolls - Lonesome Organist Rapes Page-Turner
05. 01. 06. The Good, The Bad And The Queen - The Good, The Bad And The Queen
06. 05. 06. Elbow - An Audience With The Pope
07. 06. 05. Tindersticks - The Hungry Saw
08. 16. 06. Morrissey - All You Need Is Me
09. 10. 14. Interpol - Pioneer To The Falls
10. 07. 09. The Cure - The Only One
11. 11. 08. M83 - Graveyard Girl
12. 15. 04. Portishead - The Rip
13. 09. 11. Nick Cave & The Bad Seeds - More News From Nowhere
14. 08. 11. Coldplay - Violet Hill
15. 12. 05. The Cure - Freakshow
16. 25. 13. Goldfrapp - Happiness
17. 19. 04. The Music - Strenght In Numbers
18. 20. 04. R.E.M. - Sing For The Submarine
19. 13. 06. Ladytron - Ghosts
20. 14. 10. The Jesus And Mary Chain - All Things Must Pass
21. 23. 03. The Fratellis - Mistress Mabel
22. 17. 06. Blackfield - Where Is My Love?
23. 31. 02. The Raconteurs - Many Shades Of Black
24. 21. 10. dEUS - Slow
25. 26. 04. Amy Macdonald - Poison Price
26. NE. 01. The Cure - Sleep When I'm Dead
27. 32. 03. The Futureheads - Radio Heart
28. 33. 02. The Last Shadow Puppets - Standing Next To Me
29. 34. 03. Lowe - A 1000 Miles
30. 24. 09. The Last Shadow Puppets - The Age Of The Understatement
31. 27. 15. Portishead - Machine Gun
32. NE. 01. Tricky - Slow
33. 22. 06. Lao Che - Czarne Kowboje
34. 38. 04. Editors - Bones
35. 30. 11. The Subways - Girls & Boys
36. NE. 01. Duffy - Warvick Avenue
37. 35. 11. Foo Fighters - Cheer Up Boys (Your Makeup Is Running)
38. 29. 11. R.E.M. - Hollow Man
39. NE. 01. Gabriella Cilmi - Sweet About Me
40. 40. 05. The Dandy Warhols - Wasp In The Lotus
41. 39. 02. Primal Scream - Can't Go Back
42. 36. 12. Guillemots - Get Over It
43. 28. 07. Renton - Walk Aside
44. NE. 01. Sigur Ros - Inní Mér Syngur Vitleysingur
45. NE. 01. Peter Gabriel & Friends - Everything Comes From You
46. 54. 02. The Gutter Twins - God's Children
47. 47. 05. The Hoosiers - Coops And Robbers
48. 42. 15. dEUS - The Architect
49. 48. 04. The Kooks - Shine On
50. 46. 08. Organizm - Głowa
51. 45. 15. Lao Che - Hydropiekłowstąpienie
52. 43. 17. Radiohead - Nude
53. 37. 12. Nine Inch Nails - Discipline
54. 44. 14. Elbow - Grounds For Divorce
55. 41. 10. Coldplay - Viva La Vida
56. 49. 08. Death Cub For The Cutie - I Will Possess Your Heart
57. 50. 12. The Wombats - Backfire In The Disco
58. 52. 13. Steve Lukather - Tell Me What You Want From Me
59. 51. 19. Carla Bruni - Autumn
60. 53. 13. The Racounteurs - Salute Your Solution
Z listy wypadły:
z 55 - Gavin Rossdale - Love Remains The Same - po 6 tyg.
z 56 - Guillemots - Falling Out Of Reach - po 6 tyg.
z 57 - Hercules And Love Affair - Blind - po 7 tyg.
z 58 - Martina Topley Bird - Carnies - po 6 tyg.
z 59 - Roisin Murphy - You Know Me Better - po 17 tyg.
z 60 - Rufus Wainwright - Between My Legs - po 18 tyg.