Post: #1

Lato jest piękne... Jogging w chłodne poranki, nadrabianie czytelniczych zaległości przed południem, po sieście plaża i morze, wieczory z przyjaciółmi, filmami, dobrą muzyką... Znaczy się: jest cudnie!

NOTOWANIE 131 z 5 lipca 2008

TRZYDZIESTKA DŁUGOGRAJĄCA

01. 01 04 „Elle” - MARI BOINE
02. 03 05 „Gobbledigook” - SIGUR RÓS
03. 02 07 „Darkspace (You’re With Me)” - MORTEN HARKET
04. 04 05 „Cold Shoulder” - ADELE
05. 06 05 „Gained The World” - MORCHEEBA & MANDA
06. 05 18 „To, co nienazwane” - ANNA MARIA JOPEK
07. 09 04 „Najważniejszy dzień” - MUCHY
08. 14 04 „The Only One” - THE CURE
09. 07 10 „Niedziela” - KORA & 5th ELEMENT
10. 11 05 „Generation Ex” - KENT

11. 08 06 „No bem falá” - LURA
12. 25 02 „Viva La Vida” - COLDPLAY
13. 23 03 „Cambiare Pagina” - PAOLA & CHIARA
14. 18 06 „If You Ever Think Of Me” - CHIARA CIVELLO
15. 12 09 „Violet Hill” - COLDPLAY
16. 19 09 „Goldwrap” – E.S.T.
17. 10 06 „Sabu” - TCHEKA
18. 17 39 „Zrób, co możesz” - ANNA MARIA JOPEK
19. 29 02 „Poverty” - MICK HUCKNALL
20. 15 18 „Slither” - ANOUSHKA SHANKAR & KARSH KALE

21. 27 03 „Nude” - RADIOHEAD
22. 20 04 „I Feel It All” - FEIST
23. 24 04 „Falling Slowly” - GLEN HANSARD & MARKÉTA IRGLOVÁ
24. 26 03 „Café Mocha” - JESSE COOK
25. 28 03 „Ever Changing Times” - STEVE LUKATHER
26. 30 02 „Now That You’re Gone” - SHERYL CROW
27. 22 17 „Let’s Face The Music And Dance” - DIANA KRALL
28. 31 01 „Unbound” - SUZANNE VEGA
29. 31 01 „Nie liczy się nic” - MARYLA RODOWICZ
30. 16 07 „Magda, proszę” - DOROTA MIŚKIEWICZ

TRZYDZIESTKA OCZEKUJĄCA

31. 36 05 „Love Remains The Same” - GAVIN ROSSDALE
32. 33 07 „I Idolize You” - LIZZ WRIGHT
32. 34 05 „I’ve Got The World On A String” - MICHAEL BUBLÉ
33. 35 15 „L.A. City Lights” - CANDY DULFER
33. 36 08 „Coming Back” - GOTYE
34. 37 05 „Warwick Avenue” - DUFFY
35. 32 07 „Sand Dance” - DHAFER YOUSSEF & WOLFGANG MUTHSPIEL
36. 37 08 „These Hard Times” - MATCHBOX TWENTY
37. 38 04 „Mysterious Ways” - ANGÉLIQUE KIDJO
38. 39 10 „Tequila Moon” - JESSY J
38. 42 05 „Walk Aside” - RENTON
39. 43 04 „Papierowy księżyc” - MUCHY & HALINA FRĄCKOWIAK
40. 40 12 „Rolling” - SEAL

41. 41 08 „Smile” - MINDI ABAIR
42. 51 02 „Out Of Our Heads” - SHERYL CROW
42. 43 11 „Spooky” - MARC ANTOINE
43. 40 08 „Nigdy więcej nie tańcz ze mnąâ€ - ANIA
44. 44 04 „Poison Prince” - AMY MACDONALD
45. 45 05 „Lovers Dream” - ANNA TERNHEIM & FYFE DANGERFIELD
46. 46 04 „Continuando” - JEHRO
47. 49 03 „Shine” - JONI MITCHELL
48. 52 04 „Silver Coin” - ANGUS & JULIA STONE
48. NE 01 „Black Orpheus” - CASSANDRA WILSON
49. 53 03 „All I See” - KYLIE MINOGUE
50. 50 06 „The Night Becomes You” - PAT METHENY TRIO

51. 54 03 „Times Square” - ERIC MARIENTHAL
52. 56 03 „Freakshow” - THE CURE
53. 57 06 „All Things Must Pass” - THE JESUS & MARY CHAIN
54. 55 08 „Ghost Town” - KATIE MELUA
54. 49 05 „Win Or Lose” - ZERO ASSOLUTO & NELLY FURTADO
55. NE 01 „Jest cudnie” - MARYLA RODOWICZ
56. 59 03 „Magica” - LUCA DIRISIO
57. 60 02 „V2” - SMOLIK & MIKA URBANIAK
58. NE 01 „No me controle” - GAËL GARCIA
59. 47 09 „Who Really Cares” - POWDERFINGER
60. 48 06 „Vakuum” - CHINASKI

Post: #2

Obie propozycje Crow jak pięknie do góry
Z pierwszej trójki (która bardzo nie w moich klimatach) najbardziej lubię Sigur'ów i podejrzewam, ze już za tydzień trafią na szczyt

"Viva La Vida" też do góry, no i "Cafe Mocha". Nadal trzymam kciuki, u mnie też ciągle do góry, chociaż jeszcze nie w podstawowej 40stce

Zapraszam do mnie w wolnej chwili

Post: #3

Jopkolog napisał(a):01. 01 04 „Elle” - MARI BOINE

Ściągnąłem właśnie ostatnią płytę tej Pani. Do przesłuchania w niedzielne przedpołudnie

Post: #4

Z numerem 1 jest tak, że głos brzmi dobrze, ale podkład jest zbyt wkurzający, żebym mógł się skoncentrować na wokalu. W tej sytuacji na podium kibicuje srebrnemu medaliście, chociaż są na tej płycie ciekawsze utwory.
Wprawdzie obie Anie trzymają się dzielnie, ale jednak niestety nieznacznie spadają.
Cieszy pozycja E.S.T., szkoda tylko...
Tylko na dwóch listach Nude awansuje. Szkoda.

Post: #5

Lista moich ulubieńców w samym Top 10 ostatnio ogromnie się zwiększyła. Już więcej niż połowa utworów z tych miejsc jest mi bliska :] Ale najbardziej kibicuje Kjur. Goldwrap (posłuchałem tego numeru) Goldfrappowi nierówny, ale z tego co usłyszałem to nie mój styl...
Znów błyskawiczny skok Viva La Vida. Wszędzie tak samo. To coś niesamowite. Gdzie nie zajrze to Viva La Vida skacze do góry i zawsze jest to jakiś pokaźny wynik, tylko u mnie, TYLKO u mnie spada Widzę, że Mick Hucknall się pojawił. Ja raczej nie będę fanem jego twórczości solo jak będzie sprezentowywał takie płyty :/

Post: #6

kajman napisał(a):Z numerem 1 jest tak, że głos brzmi dobrze, ale podkład jest zbyt wkurzający, żebym mógł się skoncentrować na wokalu.

Istnieje też wersja bez tego podkładu, niemalże z samym wokalem... Może w sierpniu wrzucę to na Chomika, bo teraz nie mam przy sobie tej płytki...

saferłel napisał(a):Goldwrap (posłuchałem tego numeru) Goldfrappowi nierówny, ale z tego co usłyszałem to nie mój styl...

He, he, he... Bo Esbjorn Svensson Trio to czysty jazz

saferłel napisał(a):Widzę, że Mick Hucknall się pojawił. Ja raczej nie będę fanem jego twórczości solo jak będzie sprezentowywał takie płyty :/

Płytka jest świetna, a aranżacje Micka na najwyższym poziomie... No, ale każdy ma swoje typy )

Post: #7

Jopkolog napisał(a):08. 14 04 „The Only One” - THE CURE

Jopkolog napisał(a):52. 56 03 „Freakshow” - THE CURE

Post: #8

super, że "Jet cudnie" debiutuje.
w scislej czolowce kibicuje Adelce i Sigurowi.

Post: #9

07. 09 04 „Najważniejszy dzień” - MUCHY - trochę spóźnieni u Cebie