Post: #1

Pierwsze notowanie w nowej edycji nie przynosi większych zmian w czołówce, tylko jeden nowy utwór w TOP11. Za to nowości w drugiej dziesiątce zapowiadają zmiany, które zdaje się mogą nastąpić już niebawem. Tak jak w zeszłym roku już na samym jego początku ostry start (choć niestety nie na liście) miały SNSD, zaś w tym roku szykuje się podobnie. Powracają Dong Bang Shin Ki (TVXQ), Girl's Day oraz po czteroletniej przerwie spowodowaniej głównie obowiązkową służbą w koreańskiej armii - Rain (Bi). Zapowiada się więc ostra batalia w Korei - ale czy znajdzie to odzwierciedlenie na liście?
Jak już ogłaszałem kilkakrotnie przed Nowym Rokiem, od nowej edycji następują zmiany. Początek roku jest chyba najlepszą porą na takie rzeczy, chociaż w przeszłości (i to nawet niedalekiej) bywało różnie. Pierwsza, to widoczna w wersji obrazkowej kolejna kolumna oznaczająca strefę przyporządkowaną danemu utworowi. Przy czym czynnikiem decydującym o kwalifikacji do danej strefy jest nie kraj pochodzenia wykonawcy, a język wykonywanego utworu. Niestety artyści coraz częściej śpiewają w języku innym niż ojczysty (najczęściej jest to angielski), i podział na strefy ma za zadanie przynajmniej na tej liście umożliwić właściwą kwalifikację utworu. Stref jest pięć:
1 - EUROPA
2 - AZJA
3 - AFRYKA
4 - ZACHÓD (wszystkie utwory po angielsku)
5 - LATINO (wszystkie utwory w językach hiszpańskim, portugalskim, oraz w językach etnicznych ludów krajów Ameryki Środkowej, Południowej i Karaibów - w tym np. guarani).
Od tego roku wracam także do starej formy liczenia podsumowania za karnawał i lato. Niestety tak się w tym roku złożyło, że karnawał jest bardzo długi (ponad dwa miesiące) i w związku z tym wklepywanie danych do zbiorówki będzie zajmowało dużo czasu, a poza tym jest jeszcze trwające cztery miesiące lato. Dlatego do podsumowań karnawału i lata będzie liczone jedynie TOP11 każdego przypadającego w tych okresach notowania. Jedyne co pozostaje to obowiązująca w tych notowaniach punktacja (16-14-12-10-8-6-5-4-3-2-1). Za to wiosna w tym roku jest bardzo krótka, z uwagi na to iż Wielkanoc dopiero w drugiej połowie kwietnia, a 10 maja finał konkursu Eurowizji (notowanie dzień później), który od kilku lat zamyka sezon wiosenny na liście.

Post: #2

To w takim razie czemu "Karneval" nie jest na szczycie?
Gaudete No, ale u mnie po świętach pojawił się "Christmas Robot"...
Jest Lela Ale pewnie niedługo wyleci...

Post: #3

Ani jest w rewelacyjnej formie, więc tronu zapewne szybko nie odda. A na T-arę jak wiadomo potrzeba czasu. No i w tym karnawale jest dziewięć notowań, więc jeszcze nie wszystko stracone. No i za tydzień mogą być roszady wywołane przez nowości z tego tygodnia.

Post: #4

Nie sądzę, by tą nowością miała być Lela :] Choć uczciwie napiszę, że mnie ten nowy utwór też specjalnie nie chwyta, ale i tak wolę go niż większość nowych przebojów (czy raczej "przebojów") z Gruzji.

Post: #5

Na pewno to nie będzie Lela. Jeśli o nią chodzi to w najlepszym wypadku będzie najwyżej w drugiej dziesiątce.