Post: #1

1. 5. 3. THE RIP - Portishead
2. 3. 12. MACHINE GUN - Portishead
3. 2. 10. SCHIZOPHRENIC PRAYER - Riverside
4. 1. 10. MASZYNKA DO ŚWIERKANIA - Czesław Śpiewa
5. 4. 8. WANDERLUST - Björk
6. -. 1. THE CLOCKWISE WITNESS - Devotchka
7. 9. 8. ENNUI - Klimt
8. 6. 11. SIEDMIU NIE ZAWSZE WSPANIAŁYCH - Lao Che
9. 16. 2. ONE DAY LIKE THIS - Elbow
10. 7. 14. DYBUK - Żywiołak
11. 11. 7. VIOLET HILL - Coldplay
12. 10. 15. NUDE - Radiohead
13. 8. 12. IDŹ SWOJĄ DROGĄ - Raz Dwa Trzy
14. 12. 15. DROGI PANIE - Lao Che
15. 18. 6. PAPERPLANES - M.I.A
16. 19. 6. DEVIL - PJ Harvey
17. 13. 16. HYDROPIEKŁOWSTĄPIENIE - Lao Che
18. 17. 6. SPRÓBUJ MÓWIĆ KOCHAM - Anna Maria Jopek
19. 14. 9. FEAR - Flykkiller
20. 20. 9. TAM TA DA DAM - Kremlowskie Kuranty
21. 23. 4. JAŚKOWA - Gentleman!
22. 15. 14. BÓG ZAPŁAĆ - Lao Che
23. 25. 5. CZARNE KOWBOJE - Lao Che
24. 21. 9. SURFIN SAFARI - Oszibarack
25. 29. 4. TORBA NA RZECZY POSPOLITE - Rykoszept
26. 24. 13. THE TIME OF TIMES - Badly Drawn Boy
27. 22. 15. PEROXIDE - Flykkiller
28. 35. 2. GOBBLEDIGOOK - Sigur Ros
29. 31. 3. MAJTY - Waglewski Fisz Emade
30. - 1. WALK ASIDE - Renton
31. 27. 8. NAGLE ZAPOMNIEĆ WSZYSTKO - Cool Kids Of Death
32. 32. 4. SUPERNATURAL, SUPERSERIOUS - R.E.M
33. 36. 4. THE ONLY ONE - The Cure
34. 28. 15. DO SYNA JÓZEFA CIEŚLAKA - Lao Che
35. 40. 2. STRENGTH IN NUMBERS - The Music
36. 39. 5. HAMMERHEAD - The Offspring
37. 30. 14. WAVING FLAGS - British Sea Power
38. -. 1. CANDY CASTLE - Digit All Love
39. 33. 10. PUNKROCKER - Teddybears & Iggy Pop
40. -. 1. WESOŁY JESTEM - Pustki

legenda:
miejsce, pozycja w poprzednim notowaniu, liczba tygodni w zestawieniu, tytuł utworu, wykonawca

wypadki:
26. 2. LOVE WILL TEAR US APART - Joy Division
34. 11. DESTROYER - David Gray
37. 18. ZAPRZEPASZCZONE SIŁY WIELKIEJ ARMII ŚWIĘTYCH ZNAKÓW - Coma
38. 6 FIRE - Zbigniew Hołdys

Post: #2

Ale pięknie wygląda top 3. Jeszcze Portishead chyba u nikogo nie było na dwóch pierwszych miejscach ;] Skok do 10 Elbow też jak najbardziej na plus. Widzę, żeś miłośnik Flykkiler. Cieszy mnie również każdy ich utwór, który tu widzę. Pierwszej nie znam, za to drugą nowość BARDZo lubię. Kolejne 2 też mi nic nie mówią. R.E.M. dopiero niedawno zjawił się na liście i radzi sobie średnio.

Post: #3

The Rip w tej chwili nie kojarzę, ale chyba nie jest to moja czołówka płyty. Pierwsza nowość bardzo dobra, druga tylko poprawna, trzecia jeśli jest z najnowszej płyty to sobie przypomnę. Pustek na razie za mało słuchałem, ale chyba misie nie spodobają.
Lao Che wolno opada, więc nie będę narzekał. Może Kowboje jeszcze powalczą o czołówkę?

Post: #4

yavosz napisał(a):6. -. 1. THE CLOCKWISE WITNESS - Devotchka

no proszę bardzo jaka łądna wysoka nowość
u mnie w tm tygodniu na 101, więc za tydzień już pewnie będzie się cieszyć pozycją w top 100

Post: #5

"Siedmiu..." w koncu zadebiutowalo i u mnie .
oj bardzo mi sie nie podoba, ze wypada to co wypada.
i prawie całe Lao w dol...
nastepnym razem na pewno bedzie lepiej .

Post: #6

30. - 1. WALK ASIDE - Renton - też się chyba przekonam do tego

Post: #7

saferłel napisał(a):Pierwszej nie znam, za to drugą nowość BARDZo lubię

mysle, ze warto poznac

saferłel napisał(a):R.E.M. dopiero niedawno zjawił się na liście i radzi sobie średnio.

bo tez sredni to - niestety - R. E. M.

abd3mz napisał(a):Może Kowboje jeszcze powalczą o czołówkę?

z ta scisla czolowka moga byc problemy, ale powiedzmy, ze walka o wejscie do dziesiatki moze przyniesc efekty

ku3a napisał(a):i prawie całe Lao w dol...

LAo juz jednak w zasadzie w odwrocie. Po ogromnym suckesie tutaj.