Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Notowanie 80 (14.06.08)
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #1
Notowanie 80 (14.06.08)
Tak jak w podtytule. Dzięki łaskawości wczorajszego dnia [Piątek 13] ''udało'' mi się skręcić nogę, włożyć ją w gips i spokojnie już czekać na wakacje, które u mnie są tydzień wcześniej już. Czeka mnie tylko odebranie jakiejś nagrody za naukę we wtorek i zakończenie roku. Najważniejsze jednak, że na koncert The Police będę już w pełni sił ;]

Myślę, że zaskoczeniem dla wielu będzie mój nowy lider, który skoczył aż o 48 oczek w górę co jest nowym rekordem. Wcześniej Meds z 17 weszło bezpośrednio na 1, więc naprawdę wynik GBQ budzi respekt. Ale co ja mam ukrywać. Tytułowy kawałek z ich ostatniej płyty to moja ulubiona kompozycja z tamtego krążka. Jeden z ulubionych utworów w ostatnich latach, więc tak musiało być. Ciekawe czy z takim bagażem i presją poradzi sobie na liście. Może dotrwa do następnej płyty Damona Albarna i spółki....czego bardzo bym sobie życzył.
Poprzedni lider wyleciał tuż za podium. Rewelacyjny Interpol, który musiał przeżyć w 10 kilka ładnych tyg. by wejść prawie na sam szczyt, na tym prawie samym szczycie utrzymał się drugi tydzień. Słuchy chodzą, że Panowie mają zamiar wydać na singlu jeszcze jeden utwór, Rest My Chemistry co według mnie byłoby znów strzałem w 10 (w przenośni....i jeśli chodzi o moją listę najprawdopodobniej Icon_biggrin)
Portishead utrzymuje świetną formę, mimo osunięcia się na koniec ścisłej czołówki. Potrzeby wprowadzania The Rip na razie nie widze. Cieszę się Maszynówką.
Blackfield autorem największego awansu w obrębie top 20. Najwyższa nowość pod numerkiem 17 się kryję. To numer z nowej płyty Dresden Dolls pod tytułem No, Virginia. Jeden z najbardziej oryginalnych jak dla mnie zespołów świata wydał płytkę, która połączyła kilka premierowych nagrań oraz różne wcześniej niepublikowane lub umieszczone na b-stronach singli utwory. Takim b-sidem (z płyty Yes, Virginia z 2006) jest właśnie Lonesome Organists. Najbardziej żywiołowy moment płyty z typowym poczuciem humoru w tekście i naprawdę fantastycznymi motywami fortepianowymi. Kto wie czy nie powtórzy sukcesu poprzedniego ich numeru jaki trafił na moją listę czyli Sex Changes.
Dwudziestkę zamyka NIN, który wreszcie wykonał jakiś konkretny ruch do tyłu...czy też w ogóle się wreszcie z pozycji 13 ruszył. Szkoda, że następców raczej nie znajdę w obozie NIN, bo nowa płyta zawodzi, a Discipline zdecydowanie się wyróżnia.
Gdyby nie silna konkurencja Electropop najwyższej klasy w wykonaniu Ladytron byłby już wyżej niż na 21 miejscu. W każdym razie i tak zaliczył spory awans.
Tindersticks jest jak z Elbow. Piękny, spokojny album, melancholijny, prawie bez-gitarowy nie posiadający jednak takich typowych hitowych kawałków na listę. Ja jednak postaram się z jednej z lepszych płyt tego roku coś wyskrobać i pierwszym efektem tego rozpracowywania Tinderów jest tytułowy kawałek debiutujący na 23 miejscu. Znów jak w wypadku poprzedniej nowości jest to najbardziej żywy i przebojowy track. Radiohead spowolniło nieco swój marsz w dół, choć praktycznie w każdym momencie mogę wprowadzić kolejny numer z In Rainbows, który przejmie pałeczkę po Nude. Końcówka trzeciej 10 to same spadki...
Pisałem już w temacie listy kleszka (wybacz, że tak spolszczam twój nick, ale tak go czytam), że u niego dopiero The Only One sie pojawia, a u mnie na 35 jako nowość faktycznie, zgodnie z tytułem - zakręcony i osobliwy Freakshow. To tylko 2 i pół minuty naprawdę bardzo nietypowego jak na Cure grania. Zapomnijcie o zimnych i ciemnych klimatach z jakich słynie ten zespół i zabawcie się przy Freakshow w dyskotekę. Dobrze radzi sobie drugi singiel Guillemots, ale nie może przebić się z końcówki czwartej 10 do przodu. Lekki awans i chyba jednak nadal pozostaje lekki żal, ze to nie Kris Kross jest drugim promotorem Red. Ale wszystko w swoim czasie...Zabrakło miejsca na przebicie się w górę drugiej piosenki Elbow na mojej liście. To dziwne, bo nie ukrywam, że Audiencja to mój ulubiony numeri trochę dziwne by było, żeby gasił światło na końcu listy.
Dzięki rozszerzeniu listy na końcu stawki znalazło się kilak wiekowych numerów, które osiągają pułap ponad 15 tygodniowy. Najbliżej 20 Kills, Lao i PJ. Hoosiers po długim oczekiwaniu zaliczają top 60. Ciężko jednak będzie walczyć o dobry wynik. Nie bawi mnie ten numer tak jak 3 poprzednie single, choć nie można mu odmówić znów świetnej melodii.

Notowanie płyt:

01 - Coldplay - Viva la Vida or Death and All His Friends (2008)
02 - Tindersticks - The Hungry Saw (2008)
03 - The Police - Outlandos d'Amour (1978)
04 - Cranes - Future Songs (2001)
05 - The Gutter Twins - Saturnalia (2008)
06 - The Dresden Dolls - No, Virginia (2008)
07 - The Music - Strength in Numbers (2008)
08 - Ladytron - Light & Magic (2002)
09 - The Cranberries - To the Faithful Departed (1996)
10 - Ladytron - 604 (2001)

Notowanie piosenek:

01. 49. 02 The Good, The Bad And The Queen - The Good, The Bad And The Queen
02. 02. 10. Interpol - Pioneer To The Falls
03. 04. 06. dEUS - Slow
04. 01. 07. Nick Cave & The Bad Seeds - More News From Nowhere
05. 03. 07. Coldplay - Violet Hill
06. 06. 06. The Jesus And Mary Chain - All Things Must Pass
07. 10. 05. The Cure - The Only One
08. 11. 02. Roisin Murphy - Movie Star
09. 05. 09. Goldfrapp - Happiness
10. 07. 11. Portishead - Machine Gun

11. 16. 02. Blackfield - Where Is My Love?
12. 12. 03. Renton - Walk Aside
13. 08. 06. Coldplay - Viva La Vida
14. 14. 08. Guillemots - Get Over It
15. 17. 05. The Last Shadow Puppets - The Age Of The Understatement
16. 09. 07. R.E.M. - Hollow Man
17. NE. 01. The Dresden Dolls - Lonesome Organist Rapes Page-Turner
18. 18. 04. Death Cub For The Cutie - I Will Possess Your Heart
19. 15. 11. dEUS - The Architect
20. 13. 08. Nine Inch Nails - Discipline

21. 27. 02. Ladytron - Ghosts
22. 29. 02. Lao Che - Czarne Kowboje
23. NE. 01. Tindersticks - The Hungry Saw
24. 21. 13. Radiohead - Nude
25. 23. 07. Foo Fighters - Cheer Up Boys (Your Makeup Is Running)
26. 19. 08. The Wombats - Backfire In The Disco
27. 26. 07. The Subways - Girls & Boys
28. 22. 05. Big Day - Jedyny Słodki Problem
29. 24. 10. Elbow - Grounds For Divorce
30. 20. 09. The Racounteurs - Salute Your Solution

31. 31. 04. M83 - Graveyard Girl
32. 25. 11. Lao Che - Hydropiekłowstąpienie
33. 28. 09. Steve Lukather - Tell Me What You Want From Me
34. 30. 15. Carla Bruni - Autumn
35. NE. 01. The Cure - Freakshow
36. 32. 04. Organizm - Głowa
37. 38. 03. Guillemots - Falling Out Of Reach
38. 40. 03. Hey - W Imieniu Dam (Live)
39. 34. 10. Jarvis Cocker - Heavy Weather
40. 36. 03. Martina Topley Bird - Carnies

41. 35. 16. PJ Harvey - The Devil
42. 54. 02. Morrissey - All You Need Is Me
43. 45. 03. Gavin Rossdale - Love Remains The Same
44. 39. 14. Roisin Murphy - You Know Me Better
45. 48. 02. Elbow - An Audience With The Pope
46. 37. 14. Rufus Wainwright - Between My Legs
47. 33. 06. Muzyka Końca Lata - Chłopaki
48. 41. 10. Rush - The Way The Wind Blows
49. NE. 01. The Dandy Warhols - Wasp In The Lotus
50. 43. 04. Hercules And Love Affair - Blind

51. 44. 16. Lao Che - Drogi Panie
52. 42. 12. Eric Avery & Shirley Manson - Maybe
53. 46. 15. The Futureheads - The Beginning Of The Twist
54. 50. 13. Porcupine Tree - Normal
55. 51. 04. Stare Dobre Małżeństwo - Jednoczas
56. 47. 05. Pudelsi - Dziewczyny Z Podwórka, Chłopaki Z Mojej Ulicy
57. 52. 08. Satellite Party - Only Love Let's Celebrate
58. NE. 01. The Hoosiers - Coops And Robbers
59. 53. 18. The Kills - U.R.A Fever
60. 55. 12. Travis - Big Chair

Z listy wypadły:

z 56 - The Kooks - Always Where I Need To Be - po 11 tyg.
z 57 - British Sea Power - No Lucifer - po 7 tyg.
z 58 - The Kills - Cheap And Cheerful - po 8 tyg.
z 59 - The Charlatans - You Cross My Path - po 8 tyg.
z 60 - Supergrass - Bad Blood - po 10 tyg.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
14.06.2008 02:55 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Listoholik
Unregistered

 
Post: #2
 
saferłel napisał(a):01. 49. 02 The Good, The Bad And The Queen - The Good, The Bad And The Queen

to się teraz ukazało na singlu?

saferłel napisał(a):35. NE. 01. The Cure - Freakshow

jakieś namiar na tego singla?
14.06.2008 03:11 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Yacy Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 18 080
Dołączył: Jun 2007
Facebook Last.fm
Post: #3
 
na razie krótko
saferłel napisał(a):Tindersticks - The Hungry Saw
zaraz się przekonam czym tak się zachwycasz Icon_wink2

saferłel napisał(a):07 - he Music - Strength in Numbers (2008)
czy nie powinno być he, he Music ??? Icon_mrgreen

saferłel napisał(a):35. NE. 01. The Cure - Freakshow
zgadzam się z tym co w opisie. To zupełnie inne Kiury. Ja na razie nie wiem co o tym myśleć Icon_confused2
EDIT:
Listoholik napisał(a):jakieś namiar na tego singla?
shoutbox, nowe single Icon_mrgreen

.
KN:"Nic nie jest wieczne... może ta sytuacja też nie.
<OBY>"
14.06.2008 03:14 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #4
 
Albo mój chomik Icon_razz2 Już za free of course udostępniłem zaległe nowości i nowości z tego tyg. ;] Trochę się tego zebrało, wiec zachęcam do korzystania!

Nie, to nie nowy singiel. Ale who cares?

Oj mały błąd Icon_razz2 Zaraz się skoryguje, faktycznie miało być HE HE Music Icon_razz2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
14.06.2008 03:34 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 398
Dołączył: Jun 2007
Post: #5
 
Ależ skok na pierwsze miejsce, a ja tego jeszcze nie znam.
Nowości w 40 też nie, przy czym najbardziej kusi najwyższa, bo poprzednie nagranie bardzo mi się podobało. Cure trochę mniej i poczekam na awans, a środkowa totalnie nic mi nie mówi.
Widzę, że wysłałeś mi w końcu Jesień do leżakowni. Icon_wink2
14.06.2008 04:56 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Yacy Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 18 080
Dołączył: Jun 2007
Facebook Last.fm
Post: #6
 
saferłel napisał(a):Tindersticks jest jak z Elbow. Piękny, spokojny album, melancholijny, prawie bez-gitarowy nie posiadający jednak takich typowych hitowych kawałków na listę.
tak go sobie niezobowiązująco słucham aż tu nagle pojawia sie The Other Side Of The World i ... burza mózgu.... Lambchop! Bardzo bliskie dźwięki! Dźwięki, które uwielbiam!!! Do tej pory faktycznie bardzo dobry album!!! Jeśli nic sie nie wydarzy to pewnie pojawi sie u mnie za tydzień, bo dzisiejsza już praktycznie jest Icon_wink2 Saferłel - dziękuję bardzo!!! Album jest chybaz z lutego, więc miał duże szanse już sie u mnie nie pojawić.
p.s. na last.fm też porównani sa do Lambchop Icon_wink2

.
KN:"Nic nie jest wieczne... może ta sytuacja też nie.
<OBY>"
14.06.2008 05:00 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #7
 
Niestety wszystko na to wskazuje, że przy obecnym poziomie utworów i liczbie piosenek raczej Autumn już nie wróci z Leżakowni na listę ;[ ;]
Ja właśnie liczyłem, że ty się zainteresujesz Dresdenami, choć nie wiem czy akurat taki numer ci się spodoba, taki żywszy Icon_biggrin W każdym razie polecam cały krążek No Virginia, tam to już na pewno coś ciekawego byś znalazł. Środkową nowością Freakshow, ale pewnie masz na myśli Dandy Warhols, ja też ich nie znałem póki mój znajomy mi ich nie polecił....Zespół, który niby wyrastał z takiego alt rocka i grania być może ala Weezer z tego co czytałem na wikipedii, ale teraz gra elektro-rock bardziej.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
14.06.2008 05:03 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #8
 
Nie znam Lambchop, ale jeśli grają tak jak Tinderzy to pewnie to porządna kapelka Icon_wink Z pewnością na początku zajmę się całą dyskografią Tinderów, bo z tego co widze to ceniony zespół, a po ocenach na RYM widać, że ich pierwsze płyty z początku lat 90 to czołówka 92 i 93 roku...Miło mi, że ci się Hungry Saw (płyta) podoba. Chciałem napisać, że ten album warto posłuchać kilka razy (tak samo jak Elbow) i dopiero odkryje się to piękno muzyki, ale widze, że bierze za 1 razem Icon_biggrin

PS - płyta z końca kwietnia.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
14.06.2008 05:05 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Konrad Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 055
Dołączył: Jun 2007
Post: #9
 
saferłel, Twoja lista jest bardzo oryginalna bo występuje na niej dużo utworów niesinglowych. Zamieszczaj utwory z listy na chomiku to napewno się zapoznam

03. 04. 06 dEUS - Slow - kibicuję aby do 1-szego

[Obrazek: musicbar.php?username=konrad144&color=green]
14.06.2008 06:01 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #10
 
Tak jak napisałem: Chomik mocno zaktualizowany Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
14.06.2008 06:03 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 398
Dołączył: Jun 2007
Post: #11
 
saferłel napisał(a):1. Ja właśnie liczyłem, że ty się zainteresujesz Dresdenami, choć nie wiem czy akurat taki numer ci się spodoba, taki żywszy Icon_biggrin W każdym razie polecam cały krążek No Virginia, tam to już na pewno coś ciekawego byś znalazł.
2. Środkową nowością Freakshow, ale pewnie masz na myśli Dandy Warhols, ja też ich nie znałem póki mój znajomy mi ich nie polecił....
3. Zespół, który niby wyrastał z takiego alt rocka i grania być może ala Weezer z tego co czytałem na wikipedii, ale teraz gra elektro-rock bardziej.
1. Zobaczymy, na razie jeszcze nie znam. Na razie czekam z kopytnym, a jeżeli nie to przed północą sterroryzuję jakiegoś gryzonia.
2. Nie doczytałeś, bo pisałem o nowościach w 40, a tam to jednak co innego.
3. Dandy byli na LP3, więc ich trochę słyszałem.
14.06.2008 06:14 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #12
 
Aha, Ok, ok zwracam honor w takim razie Icon_razz2 Tinderstick też powinno ci się spodobać Icon_wink, choć dziwne, że ich nie znasz....

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
14.06.2008 06:17 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #13
Re: Notowanie 80 (14.06.08)
saferłel napisał(a):01. 49. 02 The Good, The Bad And The Queen - The Good, The Bad And The Queen
Jak dramatycznie! Icon_surprised

Cytat:05. 03. 07. Coldplay - Violet Hill
13. 08. 06. Coldplay - Viva La Vida
Album na #1, a oba kawałki w dół Icon_lol

Cytat:25. 23. 07. Foo Fighters - Cheer Up Boys (Your Makeup Is Running)
Od kilku tygodni chodzi za mną ten kawałek i ciągle zapominam zrobić go na liście XD
Trochę sobie odwróciłem kolejność singli i wpuściłem "Let It Die", a teraz mam sklerozę co tydzień Icon_razz

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
14.06.2008 07:08 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #14
 
Dramatycznie Icon_biggrin?

Też na początku postując listę płyt i notowań zastanawiałem się jak to się stało, że jednak na dół idzie Coldplay skoro płyta na 1 miejscu się znalazła. Tak to już jest. Piosenki są świetne, ale są jak widać inne lepsze, które na liście wygrywają, i nie muszą pochodzić nawet z lepszych płyt. W każdym razie nadal uwielbiam Violet i Vive i cieszę się, że Coldplay mają tak fajny album bo jeszcze na 101% coś się z niego u mnie pojawi i pewnie w podobnych rejonach listy jak te dwa już obecne.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
14.06.2008 09:57 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kleschko Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 993
Dołączył: Jan 2008
Facebook Last.fm Twitter
Post: #15
 
saferłel napisał(a):Pisałem już w temacie listy kleszka (wybacz, że tak spolszczam twój nick, ale tak go czytam)
wybaczam Icon_wink2
saferłel napisał(a):03 - The Police - Outlandos d'Amour (1978)
Nigdy nie mam czasu, aby zapoznać się z innymi płytami Police niż Synchronicity i The Police. Ale co się odwlecze to nie uciecze.
saferłel napisał(a):35. NE. 01. The Cure - Freakshow
Ja na razie zachwycam się pierwszym singlem. Czego sam przyznam się niespodziewałem Icon_smile2
saferłel napisał(a):08. 11. 02. Roisin Murphy - Movie Star
Tak jak obiecałem. Wróciłem do ostatniej płyty Roisin. Moim zdaniem to najsłabszy z dotychczasowych singli Icon_confused2
saferłel napisał(a):Trochę się tego zebrało, wiec zachęcam do korzystania!
Chętnie skorzystam.
saferłel napisał(a):Nie znam Lambchop
Icon_eek2 Najwyższy czas nadrobić zaległości.
aaktt napisał(a):Trochę sobie odwróciłem kolejność singli i wpuściłem "Let It Die", a teraz mam sklerozę co tydzień Icon_razz
To co ja mam napisać. U mnie The Pretender zadebiutowało dobre pół roku po premierze Icon_redface2

[Obrazek: kleschko.png]
14.06.2008 10:05 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #16
 
Dziwi mnie, że tak znane tu jest jak widzę to Lamchop. Mają bardzo skromny profil na brytyjskiej wikipedii, mało info, gatunek: Alt country brzmi trochę mało przekonująco (szczególnie drugi człon). Myślę, że dopiero przy okazji nowej płyty będę miał okazję ich poznać, bo nie mam i nie widzę dla nich miejsca w moim kalendarzu w najbliższych...no nawet nie tyg. tylko miesiącach.

Ja The Police z okazji koncertu słucham of course. Przyznam, że do tej pory miałem ocenione tylko Synchronicity, a więc gorzej niż u ciebie było z moją wiedzą na temat tej ekipy Icon_biggrin

PS - skończyłem słuchanie Portishead z 94 - dostało 5 <hurra> Icon_biggrin

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
14.06.2008 10:17 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kleschko Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 993
Dołączył: Jan 2008
Facebook Last.fm Twitter
Post: #17
 
saferłel napisał(a):skończyłem słuchanie Portishead z 94
Klasyka Icon_smile2

saferłel napisał(a):Wcześniej Meds z 17 weszło bezpośrednio na 1
Byłbym zapomniał. Nie mogę się doczekać nowej płyty Placebo Icon_arrow

[Obrazek: kleschko.png]
14.06.2008 10:46 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Yacy Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 18 080
Dołączył: Jun 2007
Facebook Last.fm
Post: #18
 
saferłel napisał(a):PS - płyta z końca kwietnia.
Icon_wink2 link z którego to miałem był z 8.02.2008 Icon_mrgreen

.
KN:"Nic nie jest wieczne... może ta sytuacja też nie.
<OBY>"
15.06.2008 02:29 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #19
 
Mi się wciąż zdaje, że koniec kwietnia zresztą ten album był w necie od lutego bodajże dostępny Icon_wink Widzę, że na RYM-ie już wtedy oceniali Icon_smile

Żeby nie było ja Dummy'ego znałem już wcześniej, ale teraz wreszcie odkryłem go w 100%. Jest tam z pewnością materiał do mojego Topu wszechczasów Icon_smile

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
15.06.2008 10:54 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
abd3mz Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 5 401
Dołączył: Jan 2008
Post: #20
 
saferłel napisał(a):Myślę, że zaskoczeniem dla wielu będzie mój nowy lider, który skoczył aż o 48 oczek w górę co jest nowym rekordem. Wcześniej Meds z 17 weszło bezpośrednio na 1, więc naprawdę wynik GBQ budzi respekt. Ale co ja mam ukrywać. Tytułowy kawałek z ich ostatniej płyty to moja ulubiona kompozycja z tamtego krążka. Jeden z ulubionych utworów w ostatnich latach, więc tak musiało być.
Na razie zakwalifikował się do drugiego przesłuchania.
saferłel napisał(a):Notowanie płyt:

01 - Coldplay - Viva la Vida or Death and All His Friends (2008)
No tak, trochę się różnimy.
saferłel napisał(a):13. 08. 06. Coldplay - Viva La Vida
Tak trzymaj.
saferłel napisał(a):18. 18. 04. Death Cub For The Cutie - I Will Possess Your Heart
Słyszałem wersję singlową. Rozpoczyna się od wokalu. Beznadziejna.
saferłel napisał(a):22. 29. 02. Lao Che - Czarne Kowboje
Tak trzymaj!
saferłel napisał(a):Hoosiers po długim oczekiwaniu zaliczają top 60. Ciężko jednak będzie walczyć o dobry wynik. Nie bawi mnie ten numer tak jak 3 poprzednie single, choć nie można mu odmówić znów świetnej melodii.
Wczoraj przesłuchałem chyba pierwszy raz i co mnie zdziwiło spodobał misie.

Oprócz Kur [po tym co piszesz pewnie misie nie spodobają] i Hoosierów, które mam z innego źródła pobrałem nowości.

Ja Lampchop też znam, chociaż tylko z jednego utworu. Icon_wink2
15.06.2008 01:51 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości