Post: #21

furbul napisał(a):"How Deep Is Your Love"

ten tytuł pamiętam, był i u mnie na liście, chyba w Top20 skończył

Post: #22

"How Deep Is Your Love" było genialne; akurat żaden inny numer z płyty już mnie nie wciągnął, ale tego wypatruję!

Post: #23

furbul napisał(a):Escapee

furbul napisał(a):"Soothe My Soul

furbul napisał(a):"Echoes"

Te były i u mnie i wszystkie dotarły do podium

furbul napisał(a):"Settle Down"

Po czasie stwierdziłem, że jest dobre, ale teraz za późno xd

furbul napisał(a):"Month of May"

Jak miałem fazy to chciałem na siłę wcisnąć zaraz po wypadzie The Suburubs, ale dałem szansę Rococo.

furbul napisał(a):"I Could've Been Your Girl"

Ładnie!

furbul napisał(a):"Velociraptor!"

Z tym utworem to miałem jazdy. Wyleciał z poczekalni zaraz po tym jak się ukazał, a wszedł w zeszłym roku przy okazji reedycji.

furbul napisał(a):Sunday

A Ci mają szczęście, bo trafili na czas zmian i trochę im się wynik wyolbrzymił

furbul napisał(a):"Try Sleeping with a Broken Heart"

Też się gdzieś tułała, ale nie było wielkich sukcesów.

furbul napisał(a):"The Death of You and Me"

Najsłabszy (dla mnie) z singli.

furbul napisał(a):"Wrong"

Byłem pod ogromnym wrażaniem teledysku, ale sama piosenka też robi wrażenie;o

Post: #24

Bardzo dobra dziesiątka, bardzo charakterystyczna dla Twojej listy
Forma graficzna też jedna z najlepszych na forum, jeżeli chodzi o podsumowania

Post: #25

Hurts, Alicia Keys i Noel to moi faworyci z tej odsłony.
a Depesze pokazują swoją siłę

Post: #26

aaktt napisał(a):Nie, "Backspacer" był niezłą płytą. Niepotrzebnie się zradykalizowałeś ostatnio jeśli chodzi o PJ, a te cztery lata temu dałeś płycie 3.5 500(2)

No fakt, ale to była wyspa pośrodku oceanu.

Post: #27

80.
"Gun Has No Trigger"
Dirty Projectors
"Swing Lo Magellan"
1222 pkt | 27 tyg. | peak: 9
38-41-33-26-24-29-31-29-26-19-21-17-11-9-9-9-10-13-17-32-35-43-46-60-61-71-70

* Jeden z najbardziej nieoczywistych 'przebojów' na liście. Zajrzał do pierwszej dziesiątki po ponad trzech miesiącach na liście, a i tak był w niej tylko przez trzy notowania. Nastukał sobie za to sporo tygodni w dolnych strefach.
* Jedyny sukces Dirty Projectors na LPF.




79.
"Empire State of Mind"
Jay-Z feat. Alicia Keys
"The Blueprint 3"
1222 pkt | 23 tyg. | peak: 4
41-32-24-12-9-8-7-10-9-4-5-6-7-5-10-11-13-30-39-46-58-68-72

* Druga i najwyższa Alicia oraz jedyny Jay-Z w podsumowaniu.
* Pewnie przez to, że utwór nigdy nie dotarł do podium zawsze miałem wyrzuty sumienia, że nie doceniłem go w pełni. Jak się okazało niesłusznie, bo w efekcie wyszedł naprawdę dobry wynik. Chociaż jakiś numer 1 dla niego by się przydał, bo zasługuje.

#157 Suit & Tie




78.
"Black Hearted Love"
PJ Harvey & John Parish
"A Woman a Man Walked By"
1222 pkt | 23 tyg. | peak: 2
50-27-29-8-10-3-2-7-3-8-9-11-18-21-19-21-28-31-36-34-44-43-64

* Jedyny raz, kiedy PJ Harvey została doceniona na liście. Następne jej utwory plasują się w podsumowaniu dopiero w dziewiątej setce. "Let England Shake" sprzed dwóch lat pomimo tego, że jest świetną płytą nie zdołał dostarczyć niczego konkretnego na listę. Chociaż na moją obronę "Black Hearted Love" to niewątpliwie jej najbardziej przebojowy materiał ostatnich lat.




77.
"You've Got the Love"
Florence + The Machine
"Between Two Lungs"
1230 pkt | 20 tyg. | peak: 1
34-19-10-5-7-7-8-5-3-3-1-1-1-4-14-17-22-29-43-57

* Mój niemal natychmiastowy wybór z płyty na długo przed oficjalnym wydaniem na singlu.
* Okropnie nudny chartrun.
* Nie jest to najwyższa Florence.

#193 "Sweet Nothing"




76.
"Alive"
Goldfrapp
"Head First"
1234 pkt | 30 tyg. | peak: 3
56-45-28-11-5-3-5-5-4-5-10-6-6-17-25-31-42-50-53-55-51-51-56-67-57-62-57-57-62-64

* Najniżej umiejscowiona w podsumowaniu piosenka, która dobiła do trzydziestu tygodni na liście.




75.
"So Long"
She & Him
"Winnie the Pooh"
1244 pkt | 24 tyg. | peak: 1
34-33-23-15-5-1-7-13-10-20-17-8-10-15-15-14-21-25-28-35-43-55-63-70

*She & Him, a tym bardziej Zooey jeszcze się w podsumowaniu pojawią. Oczywiście.




74.
"The Hours"
Beach House
"Bloom"
1248 pkt | 26 tyg. | peak: 1
9-12-8-7-4-1-6-11-15-22-17-16-16-19-17-25-32-33-39-41-50-56-67-65-70-70

* Zdecydowanie ulubiony fragment mojej płyty roku zeszłego roku, choć nie największy przebój na liście zespołu.
* "Teen Dream" niestety przepadło. Z tej płyty najlepiej poradził sobie "Norway", ale zajął dopiero 488. miejsce.

#187 "Myth"




73.
"No Title (Molly)"
John Maus
1255 pkt | 22 tyg. | peak: 2
13-8-10-13-13-14-19-21-21-16-5-5-3-2-2-8-17-22-34-47-58-66

* Peak osiągnięty podczas drugiej młodościu utworu - dopiero w czternastym tygodniu na liście.
* Jedyny John Maus w podsumowaniu.

#116 "Head for the Country"




72.
"Lubię wrony"
Młynarski Plays Młynarski
"Rebeka nie zejdzie dziś na kolację"
1256 pkt | 22 tyg. | peak: 2
53-26-5-2-2-5-4-7-8-9-6-7-9-10-9-10-16-31-37-47-51-62

* Pierwsza z pięciu polskich piosenek w Top 100.
* Błyskawiczna ofensywa w pierwszych dwóch tygodniach na liście.

#140 "Panowie, bądźcie dla nas dobrzy na zimę




71.
"Running to the Sea"
Röyksopp feat. Susanne Sundfør
1263 pkt | 27 tyg. | peak: 1
23-18-19-8-4-4-1-1-2-2-6-15-20-29-29-28-34-38-45-44-52-58-61-58-53-63-74

* Jeden z najnowszych utworów w setce.
* Następny Röyskopp z "Happy Up Here" zaledwie na 534. miejscu, a Susanne z solowym "White Foxes" jeszcze dalej - na 608.

Post: #28

furbul napisał(a):74.
"The Hours"
Beach House

No pięknie, "Bloom" była moją drugą płytą roku więc z utęsknieniem czekam na ten wyższy utwór (utwory). Ale niskie miejsce "Myth" nie pochwalam :/

furbul napisał(a):71.
"Running to the Sea"
Röyksopp feat. Susanne Sundfør

był przebój, teraz nie wiem jakby się to nagranie miało do starszych rzeczy, poczekam jeszcze parę lat to obadam sprawę

Post: #29

intryguje mnie od początku tytuł wątku... czemu właśnie miliarda? ćwierć tysiąca też przecież brzmi dobrze

Post: #30

ale nie tak dobrze, jak miliarda

a 187. miejscie nie jest takie straszne.

Post: #31

furbul napisał(a):a 187. miejscie nie jest takie straszne

no ok, ale jak się kocha to by się chciało nieba przychylić

Post: #32

"Empire State of Mind", Młynarski Plays Młynarski i Florence gościli także u mnie.
Wydaje mi się, że na w latach 2008-2010 mielieśmy bardzo dużo wspólnych utworów i liderów naszych list ("You've Got The Love"", a potem jakoś się rozminęliśmy

Post: #33

Nie napisałem tego jeszcze, ale tytuł wątku jest świetny. Oficjalne uwielbiam.

Post: #34

70.
"Rocket"
Goldfrapp
"Head First"
1263 pkt | 23 tyg. | peak: 1
27-10-6-8-14-3-1-1-1-7-2-5-17-18-21-23-25-33-41-46-52-58-66

* Najwyżej notowany utwór Goldfrapp spośród sześciu, które weszły na listę. Jedyny, który dotarł do miejsca pierwszego.




69.
"Peace"
Depeche Mode
"Sounds of the Universe"
1265 pkt | 27 tyg. | peak: 5
47-34-38-39-24-12-7-5-6-5-5-9-14-13-10-6-12-17-22-28-35-50-63-66-73-74-73

* Czy ktokolwiek wskazałby "Peace" jako największy przebój Depeche Mode na LPF? (Albo gdziekolwiek? ) A jednak jest to już ich ostatni utwór w podsumowaniu.
* Depeche Mode umieścili na liście 12 piosenek. Trzy z nich dotarły do miejsca pierwszego. "Peace" oczywiście nie jest jedną z nich.




68.
"The Suburbs"
Arcade Fire
"The Suburbs"
1265 pkt | 24 tyg. | peak: 1
11-5-6-4-2-2-1-1-4-6-8-13-12-14-20-30-26-38-43-51-68-61-59-74

* Osobiste rozczarowanie. Zbyt niska pozycja dla jednej z najlepszych piosenek ostatnich lat.




67.
"Machu Picchu"
The Strokes
"Angles"
1273 pkt | 24 tyg. | peak: 6
44-38-43-35-21-8-11-10-9-7-7-6-9-11-8-10-10-12-16-26-33-45-59-73

* Kolejny utwór po "Children", o którym zapomniałem na tyle, by nie spodziewać się go w Top 100. A jednak radził sobie zdecydowanie najlepiej spośród czterech nagrań The Strokes w historii LPF.




66.
"Attracting Flies"
AlunaGeorge
"Body Talk"
1276 pkt | 23 tyg. | peak: 2
11-8-4-4-2-3-2-10-3-8-10-17-20-18-19-26-30-29-37-48-47-55-61

* Jeden z najjaśniejszych punktów tegorocznych notowań. "Attracting Flies" wypadło z listy zaledwie pięć tygodni temu.




65.
"Co tam?"
Hey
"Do rycerzy, do szlachty, doo mieszczan"
1291 pkt | 24 tyg. | peak: 1
6-1-1-1-1-2-2-3-3-6-6-10-16-28-15-22-35-42-48-40-49-57-68-71

* Druga z pięciu polskich piosenek w Top 100 i jedyny Hey w podsumowaniu. Dobrze, że padło na ten numer, bo lepszy nie zdarzył im się od lat.
* Hey wprowadzili na listę 10 utworów, natomiast Nosowska dokłada do tego jeszcze 10 solowych plus jedną kolaborację. To daje w sumie aż 21 piosenek.

#121 "Boję się o nas"

#161 "Kto tam u ciebie jest?"
#177 "Nomada"




64.
"It Starts and Ends with You"
Suede
"Bloodsports"
1292 pkt | 25 tyg. | peak: 1
29-27-18-7-1-1-1-1-1-2-1-6-10-13-20-25-34-27-33-43-52-58-58-66-74

* Następny tegoroczny przebój i jedyny prawdziwy sukces Suede. Kolejny spośród trzech pozostałych utworów zespołu na liście, "Snowblind" dopiero na 499. miejscu.
* Sześć tygodni na miejscu pierwszym to jeden z najlepszych wyników w tej kategorii. Do rekordu dobić się jednak nie udało.




63.
"Silk Pillow"
Childish Gambino feat. Beck
"Royalty"
1294 pkt | 29 tyg. | peak: 5
31-20-5-7-7-15-14-17-14-16-20-29-36-31-39-41-46-41-44-42-47-36-27-29-35-45-52-55-69

* Jedna z gwiazd drugiego planu. Tylko trzy tygodnie w Top 10 i jakiś miliard w dalszych rejonach listy.
* Beck umieścił na liście sam lub z kimś w sumie sześć nagrań. Temu powiodło się najlepiej.
* "Community". Serio.

#139 "Heartbeat"




62.
"The Golden Age"
The Asteroids Galaxy Tour
"Fruit"
1298 pkt | 27 tyg. | peak: 8
29-13-8-12-18-18-17-20-18-20-21-11-17-22-33-29-22-22-14-21-30-41-38-54-63-69-74

* I jeszcze jeden numer, któremu najwygodniej było w drugiej dziesiątce. Do Top 10 zajrzał tylko jeden raz. Długi chartrun zrobił swoje.
* The Asteroids Galaxy Tour umieścili na liście trzy utwory.




61.
"Lovers in the Parking Lot"
Solange
"True"
1298 pkt | 24 tyg. | peak: 5
23-19-8-5-9-9-13-10-13-15-16-13-10-7-6-15-24-31-42-41-36-42-57-62

* Dobre notowania w sporym stopniu zawdzięcza sukcesowi "Losing You", choć ciągle pozostawał w jego cieniu.

Post: #35

Co tam?

Ale dziwny wybór od Mausa w setce! Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że chyba nie mniej niż ja doceniłeś jego ostatni studyjny album.

"Gun Has No Trigger" to też jedyny przebój Dirty Projectors u mnie; "Black Hearted Love" świetne; przy "Suburbs" zgadzam się z komentarzem. W ogóle fajny zestaw.

furbul napisał(a):A jednak jest to już ich ostatni utwór w podsumowaniu.

Post: #36

furbul napisał(a):69.
"Peace"
Depeche Mode

Co by nie mówić to jedno z najoryginalniejszych nagrań DM w ostatnich latach, nie da się z innym pomylić.

furbul napisał(a):68.
"The Suburbs"
Arcade Fire

Numer 1 w roku 2011, więc Twoje głosy zachwytu jak najbardziej rozumiem.

furbul napisał(a):67.
"Machu Picchu"
The Strokes

Oj, z tego co mi się wydaje to i u mnie to nagranie zaszło wysoko ale też (tak jak Ty) tak jakby zapomniałem o nim.

Post: #37

"Co tam?" nie było wcale najlepszym nagraniem Heya w ostatnim pięcioleciu, ale nie było takie złe, więc wybaczam tak wysoką pozycję
Suede niezły wynik ukręcili i "Rocket" niespodziewanie wysoko, w ogóle nie pamiętalem, żeby doszło tu do pierwszego...

Post: #38

aaktt napisał(a):Ale dziwny wybór od Mausa w setce! Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że chyba nie mniej niż ja doceniłeś jego ostatni studyjny album.

"No Title" to czysty przebój. Płyta jest rewelacyjna, ale silniejsza dla mnie jako całość. Pojedyncze piosenki nie miały już takiej oszałamiającej mocy. Choć "Head for the Country" radziło sobie zacnie.

aaktt napisał(a):501

Wiem, że się cieszysz, ale z przyzwoitości spróbowałbyś chociaż to ukryć.

thestranglers napisał(a):Co by nie mówić to jedno z najoryginalniejszych nagrań DM w ostatnich latach, nie da się z innym pomylić.

Zdecydowanie tak. Cztery lata temu jednak nie skupiał na sobie takiej uwagi jak kilka innych utworów z SotU.

Tomekk napisał(a):"Co tam?" nie było wcale najlepszym nagraniem Heya w ostatnim pięcioleciu, ale nie było takie złe, więc wybaczam tak wysoką pozycję Icon_cool

Wymień chociaż 50 lepszych

Post: #39

furbul napisał(a):Wiem, że się cieszysz, ale z przyzwoitości spróbowałbyś chociaż to ukryć.

Post: #40

60.
"Party"
Beyonce feat. Andre 3000
"4"
1299 pkt | 24 tyg. | peak: 2
28-27-23-13-6-8-3-5-2-3-7-11-12-11-16-19-24-25-28-32-39-46-64-73

* Żałuję, że trzeba było rozdzielić siostry Knowles mimo tego, że skończyły obok siebie.
* Największy sukces Beyonce spośród ośmiu notowanych utworów.

#168 "Love on Top"




59.
"New Babies: New Toys"
Orchestral Manoeuvres in the Dark
"History of Modern"
1302 pkt | 25 tyg. | peak: 6
19-12-14-7-6-11-15-17-17-12-11-24-11-13-15-17-19-20-23-30-41-46-59-67-72

* OMD umieścili dziewięć nagrań z dwóch albumów na LPF. Ten jest najwyżej notowanym w zestawieniu i jedynym w Top 100.
* Tylko dwa razy w Top 10.




58.
"Feels Like We Only Go Backwards"
Tame Impala
"Lonerism"
1309 pkt | 24 tyg. | peak: 1
13-2-1-3-2-2-4-9-11-14-9-6-14-15-11-17-18-26-39-50-53-65-63-68

* Na LPF gościło sześć utworów zespołu i choć radziły sobie one lepiej i gorzej, to w Top 300 Tame Impala pojawiają się tylko raz.




57.
"Tonight"
The Big Pink
"A Brief History of Love"
1309 pkt | 22 tyg. | peak: 1
25-4-1-1-1-2-1-1-1-2-1-4-5-8-17-23-26-33-35-42-58-72

* Siedem tygodni na szczycie - rekordzista swoich czasów.

#196 "Lose Your Mind"




56.
"Too Bad You're So Beautiful"
Duran Duran
"All You Need Is Now"
1310 pkt | 21 tyg. | peak: 2
7-6-2-4-2-5-7-10-8-3-6-2-6-10-5-10-15-23-38-48-69

* 3/4 pobytu na liście spędzone w Top 10 i kilka oddzielnych lecz nieudanych prób zdobycia miejsca pierwszego.

#103 "Safe"




55.
"While You Wait for the Others"
Grizzly Bear
"Veckatimest"
1312 pkt | 26 tyg. | peak: 1
26-8-7-1-1-1-5-11-12-8-4-6-7-8-12-22-26-35-37-48-61-68-71-49-61-69

* Rozgrzewka Grizzly Bear i od razu taki sukces - to pierwszy ich singiel na LPF. A bywało jeszcze lepiej.


54.
"A Simple Answer"
Grizzly Bear
"Shields"
1316 pkt | 23 tyg. | peak: 1
18-18-19-20-21-12-8-2-1-1-1-1-1-2-5-7-16-23-31-46-54-62-63

* Niedawna ofiara przełomu lat.
* Nie pierwszy, nie drugi, a dopiero trzeci singiel z "Shields" odniósł największy sukces. Do tego nie został wyciągnięty z płyty przeze mnie, a wydany oficjalnie.
* Pięć tygodni to jeden z najdłuższych nieprzerwanych pobytów na miejscu pierwszym. Dokonało tego w sumie 5 utworów i wszystkie znajdują się w Top 100 podsumowania. Pierwszy z nich już za nami ("It Starts and Ends with You"). Jedyną piosenką z lepszym wynikiem (sześć tygodni) jest "Lotus Flower" Radiohead, która skończyła zaledwie na miejscu 166.




53.
"Jubilee Street"
Nick Cave and the Bad Seeds
"Push the Sky Away"
1319 pkt | 24 tyg. | peak: 1
20-29-22-23-4-1-2-2-7-8-12-6-4-3-4-5-17-21-30-39-49-55-68-74

* Nick Cave umieścił na liście zaledwie cztery utwory. Dwa ze Złymi Sedesami, jeden z UNKLE i jeden pod szyldem Grindermana. Trzy z nich zostały daleko w tyle.




52.
"Disparate Youth"
Santigold
"Master of My Make-Believe"
1353 pkt | 26 tyg. | peak: 1
7-1-1-2-6-5-4-5-2-5-12-18-28-34-34-37-32-19-16-24-33-43-51-62-70-72

* Santigold (i Santogold) zdarzyło się na liście siedem utworów. "Disparate Youth" okazał się największym sukcesem z ponad dwukrotną przewagą punktów nad kolejnym jej numerem w podsumowaniu.




51.
"Nørgaard"
The Vaccines
"What Did You Expect from The Vaccines"
1364 pkt | 26 tyg. | peak: 1
5-2-1-1-2-3-3-3-3-6-7-10-10-7-16-24-28-40-39-47-43-53-54-65-74-66

* Z dużą dozą pewności mogę stwierdzić, że to najkrótszy utwór nie tylko w prezentowanej setce, ale może nawet w historii listy.