Post: #101

No niestety. Indila nie zdziałała w tym roku tego, czego można się było spodziewać po tym nagłym wyskoku. Choć i tak, jak na dzisiejsze standardy...

Post: #102

wracając do przełomu lat 80. i 90. w polskiej muzyce...

ten Delator świetny, fajny klimat dodaje ten chórek pani... nazwę kojarzę, ale myślę że na liście (albo wokół jej) krążył jeszcze inny ich kawałek
mam dla Was pewnie znany ale zacny numer, "Kochaj, nie zabijaj" - kawał historii: http://www.youtube.com/watch?v=2MSaK6O1aYY

nie znalazłem niestety nigdzie utworu "Postwar Lullaby" zespołu The Friends of Doctor Caba

Post: #103

Buzu Squat - Przebudzenie http://www.youtube.com/watch?v=zYMHFSc7Tsg
Buzu Squat - Kocie sprawy http://www.youtube.com/watch?v=ioGopMBhu1Y
Mancu - Wyprawy http://www.youtube.com/watch?v=B61K_4yU1pY
Mancu - Zawsze inny http://www.youtube.com/watch?v=v5xO1bbMINg
polecam jeszcze Antosh ‎– What Fuels Your Fire? i proszę o link

Post: #104

prz_rulez napisał(a):Ale Rojek to Rojek, Rojek jest tam za nazwisko. No i nie powiedziałbym, że to popik jednak.

Biznes muzyczny tak działa od lat. Nazwisko jest warte więcej niż sama muzyka. Ale w tym przypadku nie widzę problemu, bo muzyka jest bardzo udana. Nie jest to może bardzo oczywisty pop, ale bezwzględnie pop. Gdyby inne stacje grały rzeczy na jakimś poziomie, to nie miałbyś żadnych obiekcji. A mogłyby grać chociażby ten numer, choćby ze względu na edmowe wstawki.

thestranglers napisał(a):a największa dla Was plama na pierwszym?

Ja szczerze mówiąc, nigdy nie śledziłem LP3 pod tym kątem. Nawet jeśli słucham, rzadko kiedy do samego końca, bo górne rejony od lat są raczej nudne. Najbardziej zawsze lubiłem poczekalnię.

prz_rulez napisał(a):To co powiesz o "Ja wiedziałem, że tak będzie"? Icon_wink

A to było na LP3?

Post: #105

AKT! napisał(a):A to było na LP3?

ba, i to na pierwszym nie raz...

pamiętam też NKOTB na pierwszym

Post: #106

thestranglers napisał(a):ba, i to na pierwszym nie raz...

Andrus przy tym to mistrzostwo świata.

Post: #107

no jeśli przyjąć że na listę mogą wchodzić gagi kabaretowe to się przełknie... a pamiętacie tak bez sprawdzania który NKOTB był na szczycie?

Post: #108

podejrzewam, że mogło mnie wtedy nie być na świecie, więc nie

Post: #109

"If You Go Away" chyba
słyszałem kiedyś w jakimś podsumowaniu Listy

Post: #110

racja Tomkku, wolę jednak ich Tonight i oczywiście Step By Step

Post: #111

"If You Go Away" kojarzy mi się tylko z Brelem
w każdym razie jednak byłem na świecie
ja od nich lubię całkiem "You Got It (The Right Stuff)"

Post: #112

Oszalałem na punkcie Moniki Borys
http://chomikuj.pl/mariuszschulzch.mario...na+i+Groch

I w ogóle okazało się, że polska muzyka jest (była?) naprawdę fascynująca. Mieliśmy alternatywę, ale i hity godne szwedzkiej Caroli. I co się z tą różnorodnością stało? Dzisiaj albo klimaty à la Rojek (a jeśli już przebojowe à la Brodka z Grandą - to ogromny sukces!), albo Brzozowski i Ania Wyszkoni. Ewentualnie jakieś, dość archaiczne, mocniejsze brzmienia. Na inne rzeczy zostaje niewiele miejsca.

Post: #113

pierwsze skojarzenie z Moniką to "Nie masz prawa"

Post: #114

Post: #115

prz_rulez napisał(a):I co się z tą różnorodnością stało?

Nie uważam, że mamy aż tak wyraźną dwubiegunowość, jak sugerujesz.
Ale zgadzam się, że kiedyś było ciekawiej, choć Monika Borys ma się akurat do tego nijak moim zdaniem.

Post: #116

Konradzie, ja wiem, że mamy w Polsce mocny jazz i mocną klasykę, ale to jest nisza i tak jest przynajmniej od 20 lat.
A Monika Borys również się ma - brakuje nam takiego niewinnego, acz przebojowego popu jak Sixteen czy wspomniana Monika Borys. Kiedyś w Polsce była tego cała masa, a teraz?
Przesłuchałem sobie fragmenty polskich utworów z Poplisty i jestem zdołowany. Okej, jest "Nasze rendez-vous" w wersji Eneja, ale ten kawałek chyba ogólnie ciężko doszczętnie zepsuć, więc to żadna ich zasługa.
----------------------------------------
Witold Antkowiak - W świat wertepami.



A na last.fmie dotychczas... ZERO odsłuchów. Tyle właśnie znaczy dawna polska muzyka!

Post: #117

Aż się muszę podzielić - takich rzeczy słucha się na lektoracie z tureckiego na UJ-ocie...

Post: #118

prz_rulez napisał(a):Konradzie, ja wiem, że mamy w Polsce mocny jazz i mocną klasykę, ale to jest nisza i tak jest przynajmniej od 20 lat.

To zawsze była nisza (kiedyś może trochę mniej niż teraz, ale jednak). Ale wcale o tym nie myślałem, pisząc tamtego posta. Chodziło mi o muzykę popularną.

prz_rulez napisał(a):A na last.fmie dotychczas... ZERO odsłuchów. Tyle właśnie znaczy dawna polska muzyka!

Weź przestań, Last.fm to nie jądro wszechświata. Ludzie wciąż słuchają muzyki poza internetem. Poza tym zawsze były rzeczy mniej i bardziej znane. To, że nie słuchają zależy też od dostępności.

Post: #119

No cóż, być może słuchają jej niemal wyłącznie ludki 50+
-----------



Gdyby w latach dziewięćdziesiątych na Bałkanach nie było wojny, to mogłoby być wtedy naprawdę fajne miejsce do życia...

Post: #120

Tak jakoś pasuje do dzisiejszego dnia...