Post: #321

prz_rulez napisał(a):Polskie "Someone Like You"

No nie bardzo, bo tam ewidentnie "publika" była dogrywana, za czysto to brzmi i za dokładnie.
A tutaj chodzi przede wszystkim o klimat całego wydarzenia, ja miałem ciary jak to oglądałem.

Post: #322

No sorry, ale przy całej sympatii do Adeli to jednak 'Someone' nie umywa się do takiego hymnu pokolenia, neo01 - dzięki, naprawdę to trzeba było obejrzeć!

Post: #323

Cieszę się, że ktoś jeszcze docenił

A jeśli szukamy porównań do "SLY" to bardziej takie cuś (choć dużo lepsze, bo naturalne):

Post: #324

A na mnie nie zrobiło wrażenia (poza tym zabawnym tekstem o "wtrącaniu się"). No, ale może po obejrzeniu całego koncertu wygląda to inaczej.

Post: #325

No koncert był naprawdę odjechany, a to była jego kulminacyjna w pewnym sensie część.

Post: #326

Bhangra Sheeran

Post: #327

Słucham sobie wciąż tej Halyczyny i raz po raz mnie zaskakuje. Ileś piosenek po "Confide In Me" poleciało "Petite sœur" Lââm, którego również w polskich stacjach nie uświadczysz, a przed chwilą leciało... "Radio Hello" Eneja Ciekaw jestem, czy wliczają to do puli rodzimych, czy zagranicznych utworów, ale raczej to pierwsze

Post: #328

Przy okazji przypomnijcie proszę ile musi być polszczyzny w godzinie radiowej? 30 procent?

Post: #329

Niezależnie od tego ile jest to stacje to obchodziły (i pewnie jeszcze obchodzą) grając ją w godzinach nocnych.

Post: #330

Oczywiście, Eska robi to fenomenalnie.
A obecnie jest to 33%.

Post: #331

kajman napisał(a):Niezależnie od tego ile jest to stacje to obchodziły (i pewnie jeszcze obchodzą) grając ją w godzinach nocnych.

czyli obowiązuje cykl dzienny?

Post: #332

Zapewne dobowy. Ale to oczywista głupota, jeśli tak rzeczywiście jest.

Post: #333

a nie jest to rozliczane tygodniowo?
Trójka kiedyś robiła "polskie środy", wydaje mi się, że dlatego aby w tygodniu zmieścić się w %.
pomijając wszystko było to super kiedy grali cały dzień polskości.
tym bardziej, jak zaczęli robić "polskie środy" we wtorki lub w piątki
ale chyba nowej dyrekcji to się już nie spodobało.

Post: #334

myślałem, że to trudniej znaleźć.

Cytat:Ustawa o radiofonii i telewizji, z dnia 18 lutego 2011 r.
Art. 15.
2. Nadawcy programów radiowych i telewizyjnych przeznaczają co najmniej 33% kwartalnego czasu nadawania w programie utworów słowno-muzycznych na utwory, które są wykonywane w języku polskim.

Post: #335

Czyli można grać w nocy - idiotyzm.
A Trójka robiła raczej takie akcje dlatego, ze była dawną, fajną Trójką, a nie żeby wyrobić się w normie, bo przecież na jej antenie zawsze było dużo polskości.

Post: #336

jedno nie wyklucza drugiego.
dużo nie znaczy 1/3.

Post: #337

Yacy napisał(a):a nie jest to rozliczane tygodniowo?

raporty są wysyłane co kwartał, osobno dla każdego miesiąca i kwartalnie w sumie

neo01 napisał(a):Czyli można grać w nocy - idiotyzm.

można grać w nocy też, ale jest drugi zapis, który mówi o tym, że z tych 33% polskich bodajże przynajmniej połowa musi być grana w dzień (nie pamiętam rzeczywistej proporcji, nie mam jak sprawdzić)

Post: #338

Yacy napisał(a):dużo nie znaczy 1/3

Dużo, czyli więcej niż inne stacje i jednak myślę że spokojnie 1/3 grają (przecież teraz nie ma takich akcji, a tak bardzo muzycznie się w Trójce nie zmieniło, więc siłą rzeczy pewnie tyle było i jest).

AKT! napisał(a):est drugi zapis, który mówi o tym, że z tych 33% polskich bodajże przynajmniej połowa musi być grana w dzień

Tak mi się wydawało, że jest coś takiego, ale nikt o tym nie napisał, więc myślałem, że to tylko mi się wydawało albo to nieaktualne

A taka wersja mi właśnie "wyskoczyła" i urzekła:

Post: #339

No no, "Snap Out Of It" Arktycznych to się w Tok FM nie spodziewałem. W sumie czasami można żałować, że za dnia zazwyczaj mają zbyt napięty harmonogram, by zmieścić jakąś muzykę (aczkolwiek z rzadka się zdarza).

Post: #340

W Meloradiu... Kolorowy wiatr Edyty Gorniak Jesli kiedykolwiek wczesniej slyszalem to w radiu, to musoaly byc NAPRAWDE zamierzchle czasy. Tym sposobem Meloradio zalicza u mnie ogromnego plusa!