Post: #4

Kilka faktów odnośnie podsumowania:
- 509 - tyle utworów miało szczęście i udało się im wejść do pierwszej pięćdziesiątki Peerzetki w roku 2012
- do podsumowania liczyło się 51 notowań; wśród nich cztery notowania podwójne
- 11 wykonawców zdołało umieścić 3 lub więcej utworów w pojedynczym zestawieniu w 2012 roku
- na szczyt w roku 2012 doszło 21 utworów; tylko jeden z nich nie zdołał wejść do pierwszej setki podsumowania roku
- pozycje z podwójnych notowań będą zaznaczane w ten sposób: POZYCJAx2
- przy utworach prezentowany będzie PEŁNY chart-run oraz fragment tekstu lub... jego peryfraza


I dosłownie na chwilę przed prezentacją najlepszych Ci, którym niewiele zabrakło - czyli Ci, którym do pięćdziesiątek w 2012 roku zabrakło bardzo, bardzo niewiele:

Selah Sue & Tom Barman vs. The Subs – Zanna
51

The way you're so unclear without a love to steer

Numer jeden we Flandrii, na Peerzetce Selah Sue i spółka nie mieli tyle szczęścia.

Chris Hordijk - Poker Face
67-x-78x2-131-x-51

I'll get her hot, show her what I've got

Okazało się, że z tego utworu da się jeszcze coś wycisnąć. A zrobił to nie kto inny, tylko uczestnik holenderskiego The Voice. Niestety, na Peerzetkę było to za mało. A może już za dużo...

Nicki Minaj - Come On A Cone
51

koń on a coin

Uuuu, dic in your face


Pojawia się ulubienica Pawła. Na pocieszenie informuję, że ten utwór nie załapał się do podsumowania. Myślę jednak, iż nie będzie tajemnicą stwierdzenie, że panna Minaj jeszcze się tu pojawi...

Galena - Ne pred horata
51

Аз на твоята маса място нямам

Pierwszy utwór branżowy. I pierwsza cycata czałgadżijka.

Boikof - Seryozha ty gej
51

Серёжа ну зачем

Taka śmieszna pioseneczka rosyjska. To było jednak trochę za mało na jakiekolwiek top 50.

Zakopower - Tak że tak
82-51

Tak że tego tak że tak

Grupa Zakopower generalnie nie odnosiła zbyt wielkich sukcesów na Peerzetce i ten utwór tego stanu rzeczy nie zmienił.

The Kik - Simone
51-59

Simoooooooooooone, Simooooooooooooone

Z powodu notowania, które powstawało na punkty i kilkanaście utworów nie miało ustalonych dokładnych pozycji, jest kilka utworów, które zajęły 51. miejsce. Oto pierwsza z nich. Holenderscy bitelsołanabi.


Jamal - Defto
123-154-x-51

Coś jakby nie wiem, a nie wiem
Bo ten level zamknęliśmy przed niebem

Siedem lat temu był policyjny pamflet, rok temu - śmiercionośny kawałek, który to zmarł śmiercią naturalną, nie wchodząc do pięćdziesiątki


Sys Bjerre – Sku' ha' gået hjem
66-x-51-70

Hvad skete der i går?

Trzy lata temu ta Dunka była w pięćdziesiątce z "Alle mine veninder". Ten utwór nie miał jednak tyle szczęścia.

BYZ Featuring Kriss & Robin Bengtsson – Tjena tjena tjena
51

Alkolist, visst, jag är alltid sist hem

Dowód na to, że nie każdy utwór ze Szwecji odnosi u mnie sukces.

Conor Maynard - Can't Say No
238-261-x-51

Houston I think we got a problem

Drugie miejsce w Wielkiej Brytanii, tutaj znacznie gorzej. Choć w sumie refren jest nawet zabawny To ostatni utwór z serii "multi 51".

Takida - Swallow (Until You're Gone)
66x2-51-63-98-103-104-98-122

Ran-rano way, ran-ranooooooooo

Takida to uznana marka w Szwecji. Z "Never Alone Always Alone" doszli u mnie do drugiej dziesiątki. Teraz zabrakło naprawdę niewiele.

Alina Devecerski - Facka ur
51-63

Vafan, det är lätt att facka

Debiut "Facka ur" to wynik przesłuchania oczekiwanej od jakiegoś czasu płyty Aliny Devecerski. Z miejsca miała być pięćdziesiątka, ale okazało się, że podpisanie kawałka Deweciarą samo w sobie nie wystarczy

Dobra, koniec pierdół, od dzisiaj zaczynają się konkrety [choć ostrzegam, iż często w równie popieprzonej formie, co powyżej]


I przypominam o konkursie powyżej. Darmowe prezerwatywy czekają