Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
ATWC - edycja pierwsza
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #101
RE: ATWC - edycja pierwsza
Artur.O napisał(a):Co do PSB to zmieniłem zdanie Icon_cool Jednak wszystko będzie z koncertu.
U, to lipa Icon_sad Pewnie "Suburbia". Naprawdę jestem zawiedziony.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
24.09.2013 11:20 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 074
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #102
RE: ATWC - edycja pierwsza
Ponieważ pisanie opisów mi nie szło, od teraz autorem wszystkich jest Paweł. Icon_cool

20. Depeche Mode - In Your Room (1993) telesyk

To było do przewidzenia - nie ma lepszego utworu Depeche Mode niż "In Your Room". "Pogrzebowy" klimat i narastające napięcie jest genialne prowadzony przez utwór (pomimo chwytliwego refrenu).

19. Snow Patrol - Run (2003) telesyk

Drugi singiel z trzeciej płyty Snow Patrol, którym zespół w końcu się wybił do mainstreamu. Wg. mnie ten utwór jak i pozostałe single z "Final Straw" mają swój niepowtarzalny klimat. "Run" pomimo iż stonowane zawiera dużo emocji, jakiegoś smutku. Już od samego wstępu przechodzą ciarki, a kiedy nadchodzi punkt kulminacyjny z solówką, to odpływam.

18. Armin - Blue Fear (1997) telesyk (od 0:18)

Utwór, od którego na dobre rozpoczęła się kariera Armina i przy okazji jest wielkim klasykiem. Brzmienie syntezatorów przywodzi na myśl kosmos i jego tajemniczość. Posiada świetną, "kwaśną" melodię. Jeden z tych utworów, dla których słowo "trans" nabiera właściwego znaczenia.

17. Alice In Chains - Would? (1992) telesyk

Grunge'owy zespół, który twierdzi że nie ma z grungem nic wspólnego. A jednak "Would?" jest jednym z najważniejszych utworów grunge'u. Epicki, przeszywający, bez nadziejny (napisałem oddzielnie żeby było jasne co mam na myśli ;P). AIC zawsze byli mistrzami mrocznego klimatu, nawet jeśli na ostatniej płycie trochę go zabrakło. Ale ich druga płyta to była ich szczytowa forma, a najlepsze zostawili na koniec.

16. The Verve - The Drugs Don’t Work (1997) telesyk

"Zwykła" ballada w moim topie? Takie przypadki się zdarzają. Piosenka poświęcona zmarłej żonie wokalisty, wypełniona po brzegi smutkiem i nostalgią. The Verve prostymi środkami zbudowali przepiękny utwór.

15. Radiohead - Jigsaw Falling Into Place (2007) telesyk

Nie ukrywam, że twórczość Radiohead po 2000 roku niezbyt mi pasuje, więcej jest nudy niż geniuszu. Ale przypadkiem udało im się nagrać utwór zdecydowanie bliższy tego drugiego. "Jigsaw" jest utrzymane w raczej szybkim tempie, świetnie się rozwija - od cichego początku do ekspresywnej, niemal wykrzyczanej drugiej połowy. Pomimo iż utwór nie posiada refrenu, wielokrotnie łapię się na podśpiewywaniu różnych fragmentów.

14. Garbage - Only Happy When It Rains (1995) telesyk

"Deszczowa" piosenka, która mocno mnie chwyciła przed koncertem Garbage w Krakowie i do teraz mi się kojarzy z tamtym wydarzeniem (zresztą na miejscu było ciemno i prawie padało ;P). "Gęsty" klimat, trochę satyra na ówczesną modę na "smucące" (post-grunge'owe) zespoły. Tak więc nad nagraniem unosi się taki klimat lat 90. I ten pełen erotyzmu wokal Shirley...

13. Pet Shop Boys - Suburbia (1985) telesyk

Pierwszy utwór Pet Shop Boys jaki świadomie słyszałem (i przy okazji jedyna "pewna" ich pozycja, reszta utworów zmieniała się jak w kalejdoskopie). Jednocześnie długi czas myślałem, że to utwór... Backstreet Boys. W 2005 roku usłyszałem go w radiu i prezenter powiedział że to Backstreet Boys (a może to ja się przesłyszałem?), co mnie zaskoczyło bo to było dużo ciekawsze niż to "Incomplete" które wtedy było strasznie promowane i nigdy go nie lubiłem. Icon_razz2 Tak więc było to coś innego. Ten klimat przedmieścia, znakomity główny motyw... no i świetny ironiczny tekst (no ale do tego wniosku akurat doszedłem duużo później Icon_razz2 ). Efekty dźwiękowe w utworze również na piątkę. Tak się robi świetny pop. Icon_smile
Aha, wersja teledyskowa się troszkę różni. ^^ Choć też dobra.

12. Live - Lightning Crashes (1994) telesyk

Najwyżej punktowane Live. Kolejny utwór z powoli stopniowanym napięciem, zaczyna się spokojnie, potem jest trochę mniej spokojnie i więcej wycia, a na końcu jest najwięcej wycia. Refren powtarza się tak z 15 razy, żeby się upewnić że słuchacz go zapamięta. Wbrew tytułowi nie słychać uderzenia pioruna. W sumie słabizna. Icon_razz2

11. Pearl Jam - Alive (1991) odsłuch

Przyznam, że nudzi mnie już pisanie o ponurych hymnach grunge'u, więc.. tym razem trochę mniej ponury hymn. Ojciec dziewczyny narratora został zamordowany, ale oni przecież jeszcze żyją! Muzycznie jest odrobinę lżej, w sumie mógłby powrócić do playlisty Eski skoro oba hity Kings of Leon tam grają. A rewelacyjna, "niekończąca" się solówka? A to się wytnie.

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
13.10.2013 12:58 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
adik 303
Unregistered

 
Post: #103
RE: ATWC - edycja pierwsza
Ja wciąż czekam na Cat Power, ale chyba się już nie doczekam Icon_lol
13.10.2013 01:06 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 074
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #104
RE: ATWC - edycja pierwsza
No niestety. Utknęła gdzieś w trzeciej setce, ale kto wie, może będzie lepiej w przyszłorocznej (nieco bardziej już ogarniętej) edycji. Icon_wink

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
13.10.2013 02:53 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dziobaseczek Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 8 097
Dołączył: Nov 2008
Facebook Last.fm
Post: #105
RE: ATWC - edycja pierwsza
Artur.O napisał(a):12. Live - Lightning Crashes (1994
co z pierwszą dychą? Live najlepszy z tej dychy, bo najmniej oczywisty.

http://www.mycharts.pl/forumdisplay.php?fid=111 Icon_wink
18.12.2013 07:54 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 074
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #106
RE: ATWC - edycja pierwsza
Będzie... kiedyś. Icon_smile

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
18.12.2013 05:49 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #107
RE: ATWC - edycja pierwsza
"Artur.O Brut.O napisał(a):"Gęsty" klimat
Zdecydowanie pasuje do ówczesnej pogody w Krakowie...
18.12.2013 06:03 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 074
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #108
RE: ATWC - edycja pierwsza
10. Humate - Love Stimulation (Paul van Dyk lovemix) (1991) odsłuch

Jeden z tych utworów, które spowodowały że gatunek trance ma taką właśnie nazwę. Powtarzający się pianinowy motyw - początkowo w tle, powoli wysuwający się na drugi plan i łagodne syntezatory wprowadzające rozmarzony klimat, powodują że utwór jest.. no właśnie bardzo transowy. Każdy kto uważa się za fana gatunku - albo przynajmniej uważa że wie co to jest trance - powinien znać ten utwór.

9. Gaia - 4 Elements (2001) odsłuch

10 lat później i trance znaczy zupełnie co innego, ale Armin pod pseudonimem Gaia o tym zapomina. Jest wyraźnie wyróżniony główny "temat", mimo to utwór utrzymuje świetny klimat, zdaje się wręcz płynąć. Do tego jak tytuł wskakuje mamy pięknie wplecione odgłosy kapiącej wody, wiatru i burzy (to który z 4 żywiołów jest?).
Klasyk uplifting trance'u. Szkoda, że po latach AvB powrócił do tego pseudonimu i co rok wydaje utwory raz lepsze, raz gorsze (właśnie uświadomiłem sobie, że nadal nie słyszałem "Humming The Lights"), niszcząc legendę tego pseudonimu. Mógłby się ograniczyć do "4 Elements" no może jeszcze do "Tuvan".

8. B.B.E. - Seven Days & One Week (1996) telesyk

Ciekawostka - obok pewnego innego utworu który będzie jeszcze wyżej to najdłużej przeze mnie znany utwór w top10. Druga ciekawostka - po "Children" i "Fables" Milesa trzeci trance'owy utwór jaki stał się nie tylko hitem, ale naprawdę dużym hitem w Europie (wg Wikipedii top10 w 13 krajach!).
Utwór 'mroczniejszy' i mniej chwytliwy niż wspomniane "Children", tym razem bez użycia pianina. Posiada mostek który zawsze mnie fascynował, kojarzy mi się z jakimś wniebowzięciem, albo wchodzeniem w trans, hipnozą. Cudo.

7. Vincent de Moor - Fly Away (2001)[/b] odsłuch | telesyk (wersja wokalna)

Do niedawna nie wiedziałem że ten utwór ma taki fajny teledysk i że pierwotnie singiel był wydany jako Vincent de Moor pres Emerald (wedle discogs). Swoją drogą największy wygrany tego topu - od początku kręcił się w okolicach 100. miejsca, ale z czasem zaczął się przesuwać ku top50, a przed "zamknieciem" topu wskoczył aż na 7. Co tu dużo mówić - po prostu klasyka uplifting trance'u ze świetną melodią.

6. Chicane - Saltwater (1999) telesyk

Ten utwór zawsze uderza mnie swoim mistycyzmem, będącego sprawką m.in. charakterystycznego wokalu siostry Enyi, śpiewającej tu trochę po angielsku i trochę po irlandzku. No i świetny, "krystaliczny" (solny, morski?) motyw. Absolutnie magiczne nagranie, mogłoby być nawet jeszcze wyżej.

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.03.2014 11:52 PM przez Dobromiera.)
08.03.2014 11:51 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 074
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #109
RE: ATWC - edycja pierwsza
5. Oasis - Don't Look Back In Anger (1995) telesyk

Ostatnio bardzo mi się przejadło, no ale to top jeszcze z lipca, więc jest tutaj. Obok "Wonderwall" najbardziej ikoniczny utwór Oasis, perfekcyjny pop rockowy utwór, z pozytywnym klimatem. Bo nie ma co się złościć.

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
10.03.2014 12:05 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 074
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #110
RE: ATWC - edycja pierwsza
Bez opisów, bo i tak nigdy ich nie napiszę Icon_razz2

4. Paul van Dyk - Another Way (1999) telesyk
3. Suede - Beautiful Ones (1996) telesyk
2. Suede - Animal Nitrate (1993) telesyk
1. Energy 52 - Cafe Del Mar (Three N' One remix) (1998) telesyk

PvD i Suede moralnymi zwycięzcami topu - mają po dwa utwory w top10, z czego ci drudzy mają prawie całe podium.
No i nikt nie spodziewał się takiego zwycięzcy. Icon_razz2 Od pierwszego usłyszenia w wypełniaczu w RMF Maxxx wywarło na mnie wrażenie, rok później dotarłem do jakiejś kompilacji trance'owych utworów z lat 90. (było po jednym utworze z każdego roku, np. "Age Of Love" z 90, "Children" z 96 czy "Sandstorm" z 99) i tam poznałem tytuł.. i odleciałem. I jak widać do dzisiaj mocno trzyma. Icon_smile

Za jakiś czas zajmę się wynikami konkursu. Obiecuję że nie potrwa to następny rok. ^^

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
15.06.2014 08:55 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dziobaseczek Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 8 097
Dołączył: Nov 2008
Facebook Last.fm
Post: #111
RE: ATWC - edycja pierwsza
Artur.O napisał(a):2. Suede - Animal Nitrate (1993)
świetnie, że tak wysoko!

http://www.mycharts.pl/forumdisplay.php?fid=111 Icon_wink
28.06.2014 11:57 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  eXpresovvy top wszechczasuff - edycja szusta Dobromiera 33 1 860 02.04.2021 01:13 AM
Ostatni post: Sundrajta
  ekspresowy top wszechczasuff - edycja pionta Dobromiera 42 3 982 03.04.2020 09:01 AM
Ostatni post: EVENo
  ekspresowy top WC edycja 4 Dobromiera 47 4 338 06.04.2019 03:35 PM
Ostatni post: EVENo
  Artur's top WC: Edycja druga poprawiona (2015) Dobromiera 18 3 208 23.12.2015 07:29 PM
Ostatni post: dziobaseczek

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości